profil

Zemsta

poleca 85% 139 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Aleksander Fredro

W ubiegłym tygodniu byliśmy całą klasą w Teatrze Rozmaitości na sztuce Aleksandra Fredry pt.Zemsta.
Premiera sztuki odbyła się dwa miesiące temu, 10 września. Cały czas ma ona wielki powodzenie.Widownia zawsze jest pełna. Sztukę reżyseruje Jan Bogucki, Który gra równierz główną rolę Rejenta Milczka.Cześnika gra Michał Berent, a papkina Wojciech Mazan.Inne role grają znani i lubiani młodzi aktorzy. Byliśmy na przedstawieniu popołudniowym, które zaczyna się 0 16-tej i trwa trochę ponad 2 godziny.
Sztuka bardzo mi się podobała.Treść znałam już, bo wcześniej przerabialiśm"Zemstę" w klasie, więc mogłam w pełni skupić się na grze aktorów i ocenić przedstawienie.
Aktorzy grali świetnie. Bardzo wyraźnie mówili tekst i tak płynnie, że miło było słuchć. Przy czytaniu tej melodyjności i potoczności wiersza redry tak się nie wyczuwa, jak słuchając go w wykonaniu aktorów.
Bardzo dobrze wydobyto momenty komiczne.Bardzo często sala wybuchała śmiechem.Szczególnie Papkin był bardzo zabawny.Ale w pewnym momencie , gdy pisał swój śmieszny testament , zrobiło mi się go żal.Tak go wszyscy w jego prawdziwym smutku lekceważyli i mijali obojętnie.
Akcja toczy się dość szybko , wciąga widza i interesuje.My,mimo że znaliśmy już tekst sztuki i jej zakończenie , patrzyliśmy z dużym zainteresowaniem.Oklaski biła widownia nie tylko po zakończonych aktach , ale także i w środku, po szczególnie zabawnych i dobrze zagranych fragmentach .Atmosfera na widowni była gorąca wszyscy się doskonale bawili.I zdawało się ,że aktorzy też się bawią tą wspaniałą sztuką razem z nami.
Podobały mi się stroje.Podstolina miała przepiękną szeroką suknię w kolorze kremowym, ze wstążkami i koronkami.Także Klara miała bardzo piękną , długą suknię.Cześnik był w staropolskim kontuszu,przepasanym haftowanym,błyszczącym pasem.Wszystkie stroje były odpowiednie do czasu,w którym dzieje się akcja.
Natomiast dekoracje były moim zdaniem skromne.Tylko stały meble, a nie było ścian. W głębi sceny było czarno.Zamiast drzwi stała tylko rama Wszystko było umowne .Mnie się to nie podobało.Wolałabym . Zeby podobnie jak w strojach dekoracja była realistyczna.Jeśli miał być pokój to powinien być pokój a mur to mur.A odnosiło się wrażenie ,że scenograf mówi do widzów "wyobraźmy sobie, że ten stół i kanapa to jest pokój " albo" że ten kawałek pomalowanej deski to jest mur.Ale wcale nie łatwo było sobie to wyobrazić.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty