Jak widze świat dorosłych?

Wielu nastolatkom wydaje się, że dorośli mają lepsze życie. Niby mogą robić, co chcą, nikt ich nie ogranicza, ale są też problemy, z którymi dorośli borykają się na co dzień. W rezultacie ich życie nie jest tak bajeczne, jak myślimy. Młodzież chce być tak samodzielna, jak ich rodzice. Chcą móc wracać później do domu, chcą sami kierować swoim życiem. Nie biorą pod uwagę tego, że późniejsze powroty, czy robienie tego co się chce to nie oznaki dorosłości. Dorosłość to odpowiedzialność i dojrzałość.

Rodzice są odpowiedzialni nie tylko za to co oni robią, ale także za nasze wybryki. Dla nas stłuczenie szyby w sklepie może być niczym, ale to nie my przechodzimy koszmar z tego powodu. To rodzice ponoszą konsekwencje lekkomyślnych czynów ich dzieci. W przyszłości już tak nie będzie. Wtedy już dorosły winowajca sam będzie musiał ponieść konsekwencje swojego czynu. Rodzice już go nie obronią, tak jak kiedyś.

Nastolatki myślą, że dorosłym jest lepiej, bo nie muszą chodzić do szkoły. Nie uczą się , ale pracują, a praca jest równie ciężka jak nauka. Możnaby powiedzieć, że pracę można wybrać taką jak się lubi, a uczyć się trzeba nawet tych przedmiotów nielubianych. Ale nie zawsze udaję się znaleźć pracę, taką jaka nas interesuje. Czasami trzeba wybrać ofertę pracy nieciekawej. Kiedy nie ma pieniędzy na utrzymanie rodziny trzeba „brać to co dają”. Stopa bezrobocia w Polsce jest ciągle duża. Wielu ludzi musi liczyć każdy grosz, który wydaje. Bezrobotni z rodzin wielodzietnych zastanawiają się, jak wykarmić wszystkie dzieci, jeżeli nie starcza pieniędzy z zasiłku. Czasem pozostaje tylko wyjść na ulice i prosić o darowiznę. Nastolatki śmieją się z takich ludzi, ale nie zdają sobie sprawy z tego, że w przyszłości im także może się coś takiego przytrafić.

Kiedy ktoś kończy osiemnaście lat i jest pełnoletni, wydaje się mu, że jest dorosły i może robić to co mu się podoba. Często młodzi ludzie dostając dowód osobisty myślą, że są już całkowicie dorośli. Może fizycznie tak, ale psychicznie nie. Dostając do rei dowód osobisty nie otrzymuje się odpowiedzialności i rozsądku. Niestety niektórzy o tym nie wiedzą.

Po przeanalizowaniu całej sytuacji życia dorosłych, stwierdzam, że lepiej jest nim nie być i żyć beztrosko i niczym się nie martwić, aż do czasu gdy sami będziemy dorosłymi.