profil

Motyw rodziny i domu rodzinnego w utworach Młodej Polski i dwudziestolecia międzwojennego

Ostatnia aktualizacja: 2020-07-02
poleca 84% 1013 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Stefan Żeromski

W 1918 roku Polska uzyskała upragnioną wolność. Po latach niewoli stała się niepodległym państwem. Rozwinął się także nowy okres w dziejach literatury, dwudziestolecie międzywojenne. W epoce tej tworzyło wielu wybitnych pisarzy m.in.: Stefan Żeromski, Zofia Nałkowska, Maria Dąbrowska.

W utworach dwudziestolecia często pojawiał się motyw rodziny. Twórcy w różny sposób okazywali dom rodzinny, jaki tworzyli bohaterowie.

Maria Dąbrowska w powieści „Noce I dnie” pokazała nam rodzinę Niechciców. Bogumił stracił swój majątek, gdyż brał udział w powstaniu. Pracował jako rządca w Krępie. Rodzina Ostrzeńskich także nie była bogata. Barbara dawała lekcje w prywatnych domach. W młodości kochała Józefa Toliboskiego. On jednak odrzucił ją. Wybrał bogatą pannę. Barbara czuła się osamotniona. Poznała Bogumiła u krewnych, Ładów. Gdy wychodziła za niego za mąż, nie kochała go. Myślała jeszcze o Toliboskim, bała się jednak, że zostanie starą panną. Bogumił kierował się uczuciem. Niechcicowie, choć byli bardzo różnymi ludźmi, stworzyli dom rodzinny. Barbara widziała w mężu wiele wad. Nigdy jednak nie myślała o tym, aby go opuścić. Szanowała go za troskę i opiekę. Potrafiła być partnerką Bogumiła podczas pracy na wsi. Niechcic kochał ziemię i pracę na roli. Barbara, wychodząc za mąż, nie myślała o trudach, jakie ją czekały. Starała się jednak wypełniać swoje obowiązki jak najlepiej. Niechcicowie stworzyli pełen harmonii, zaufania i ciepła dom rodzinny. Łączyła ich wielka przyjaźń. Kochali dzieci. Starali się zapewnić im dobre warunki życia, wykształcenie. Chcieli nauczyć ich tego, co uważali za najważniejsze w życiu. Po pewnym czasie również pani Barbara pokochała męża. Łączące ich więzi były bardzo silne. Wspólnie przeżywali problemy i radości. Bogumił jako „głowa rodziny”, był dla swojej żony podporą przez całe życie. Dąbrowska pokazała nam, na przykładzie Niechciców, pełną harmonii i miłości rodzinę.

Inny obraz rodziny ukazała Zofia Nałkowska w „Granicy”. Zenon Ziembiewicz nie kochał swojej żony, Elżbiety. Nie potrafił zbudować jej prawdziwego ogniska domowego. Poślubił ją tylko dlatego, iż pochodziła z dobrego domu, była bystra i inteligentna. Z taką kobietą mógł bywać między ludźmi. Jeszcze przed ślubem romansował z Justyną Bogutówną. Biedna, wiejska dziewczyna usunęła przez Zenona ciążę. Ziembiewicz spotykał się z Justyną, mimo iż wiązał poważne plany z Elżbietą. Po ślubie, problemy związane z Justyną zostawił swojej żonie. To Elżbieta starała się o pracę dla Bogutówny. Między Zenonem a jego żoną nie było wzajemnego zaufania i miłości. Tworzyli rodzinę, ale żyli obok siebie. Dzieliły ich głównie problemy związana z romansem Zenona, a także jego postawa. Dążył on do zrobienie kariery. Dla osiągnięcia swoich celów gotów był poświęcić rodzinę.

Inaczej przedstawił motyw rodziny Stefan Żeromski w „Ludziach bezdomnych”. Jest to powieść z okresu Młodej Polski. Autor pokazał nam samotność, jaką przeżywał Judym i Joasia. Doktor Tomasz pochodził z biednej rodziny. Po ukończeniu szkoły chciał pomagać ubogim. Uważał, że musi zapłacić „dług przeklęty”. Kochał Joasię. Sądził, że nie powinien mieć własnej rodziny. Wtedy mógłby zapomnieć o obowiązku niesienia pomocy. Joasia chciała stworzyć mu dom rodzinny. Była kobietą skromną i pracowitą. Sądziła, że będzie mogła pomagać Judymowi w pracy. Tomasz odrzucił jej miłość. Skazał dziewczynę na samotność. Sam także cierpiał z tego powodu. Kochał Joannę. Ważniejsze dla niego było jednak niesienie pomocy biednym. Zrezygnował z własnego szczęścia i domu rodzinnego, jaki proponowała mu Joasia.

Twórcy okresy dwudziestolecia międzywojennego w różny sposób pokazali nam dom rodzinny. Tylko Maria Dąbrowska ukazała dom pełen harmonii i zaufania. Zgodzę się z nią, że w prawdziwej rodzinie potrzebna jest miłość i przyjaźń. Gdy tych uczuć nie ma, nie ma też ciepła rodzinnego. Tak było w przypadku Ziembiewicza. Nie należy także ślepo dążyć do wybranego celu, niszcząc uczucia i rezygnując z rodziny. Człowiek posiadający prawdziwy dom może więcej osiągnąć niż samotnik. Prawdziwy dom rodzinny, pełen miłości, szacunku i zrozumienia jest bardzo ważny w życiu każdego z nas.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
(0) Brak komentarzy

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 3 minuty