Początki dziejów ludzkości toną w mrokach przeszłości. Pierwsi przedstawiciele gatunku Homo sapiens sapiens, zdolni jak my do mówienia i myślenia, pojawił się dopiero przed stu tysiącami lat na terenie obecnej Afryki Wschodniej. Dopiero przed dziesięcioma tysiącami lat zdołał zasiedlić cały nadający się do zamieszkania świat.
Sukces praludzi jest tym znaczniejszy, że miał w tle epokę lodowcową. Jednakże przed około piętnastu tysiącami lat klimat zaczął się ocieplać i pokrywa lodowa uległa stopieniu. Wraz z pojawieniem się flory i fauny na obszarach dotychczas jałowych, ziemia zmieniła się, a społeczności ludzkie zaczęły poszukiwać nowych sposobów życia.
W ciągu następnych kilku tysięcy lat na Bliskim Wschodzie i w północnych Chinach, powstawały małe wsie. Wkrótce ta nowa gospodarka i towarzyszący jej styl życia przyjęły się także w rejonach sąsiednich. Od tamtych czasów już nie myślistwo i zbieractwo, ale uprawa roli stała się źródłem utrzymania ludzi. Była to zmiana zasadnicza, która pociągała za sobą nieodwracalne skutki: rozwój miast i narodziny pierwszych wysoko rozwiniętych społeczeństw na terenach Bliskiego (Egipt i Mezopotamia) i Dalekiego (Chiny i Indie) Wschodu.
Za najważniejsze i mające największy wpływ na dalsze dzieje ludzkości osiągnięcia tych społeczeństw uważam:
1. Rozwój rolnictwa i hodowli.
2. Rozwój miast.
3. Rzemiosło i handel.
4. Silne i dobrze zorganizowane państwa.
5. Rozwój religii.
6. Wynalezienie pisma.
7. Pierwszy zbiór praw.
8. Wielkie budowle starożytnego świata
a. Piramidy w Gizie
b. Chiński Wielki Mur
c. Budowle znane z przekazów historycznych
Rozwój rolnictwa i hodowli
Pierwszymi udomowionymi zwierzętami były prawdopodobnie młode wilczki przyuczone do tropienia zwierzyny i pilnowania zagród. Udomowienie bydła mogło być skutkiem polowania na dorosłe samce oraz pozostawiania samic, by rodziły i wychowywały młode. Ludzie zauważyli, że otaczające ich zwierzęta przekazują potomkom wyróżniające je cechy. Poddało im to myśl, jak wpływać na następne pokolenia; zaczęli oszczędzać zwierzęta pojętniejsze lub bardziej mleczne, dające więcej mięsa czy wełny. W miejscach od siebie tak odległych, jak Mezopotamia i Chiny, udomowiono zwierzęta już 6000 lat przed Chrystusem.
Przemiana myśliwych i zbieraczy w osiadłych rolników zaczęła się prawdopodobnie, kiedy spostrzegli oni, iż zamiast zbierać ziarna dzikich traw i ruszać dalej, lepiej znaleźć duże obszary tych traw i zaczekać do następnych zbiorów. By mieć pewność zbiorów, koczownicy zaczęli siać ziarno i dla ochrony zasiewów budować stałe siedziby. W ten sposób stali się rolnikami. Około 5000 lat p.n.e. opanowali uprawę wielu roślin, które do dziś stanowią podstawę wyżywienia, np. pszenicy i jęczmienia na Bliskim Wschodzie czy ryżu w Chinach.
Na lokalizację pierwszych osad rolniczych miały wpływ warunki naturalne, czyli żyzność gleby, dostęp do wody i odpowiedni klimat. Nieprzypadkowo powstawały one na terenach zalewowych wielkich rzek (Nil, Tygrys, Eufrat, Indus, Ganges, Huang-ho, Jangcy-ciang) i w rejonach o łagodnym klimacie (Egipt, Mezopotamia, Indie, Chiny). Występujące okresowo z brzegów rzeki urzyźniały glebę, a ciepły klimat pozwalał na zbieranie plonów kilka razy w roku.
Liczba ludności jednak stale rosła i ciągle zachodziła konieczność zwiększania plonów. Dlatego stosowano różne sposoby, aby pozyskać więcej ziemi uprawnej. Budowano więc kanały nawadniające w Egipcie i Mezopotamii, oraz pola tarasowe w górzystych terenach Chin i Indii. Sposoby te znacznie zwiększyły ilość zbieranej żywności i są stosowane z powodzeniem do dziś.
Rozwój miast
Mimo iż uprawa roli była bardziej pracochłonna niż myślistwo, utrzymywało się z niej znacznie więcej osób. Ludności przybywało – budowano więc pierwsze wioski i małe miasta, otaczając je solidnymi wałami, które nocą strzegły żywego inwentarza przed drapieżnikami, a składów ziarna - przed złodziejami. Rzeki lub źródła dostarczały wody osiedlom, które dla otaczających je terenów stawały się ośrodkami handlu. Osiedla te skupiały nieraz do dwóch tysięcy mieszkańców.
Jednym z najwcześniejszych miast świata był Catal Huyuk w południowej Turcji, odkryty przez archeologów dopiero w 1961 roku. Zbudowali go przed ośmioma tysiącami lat rolnicy i pasterze bydła. Było to tak zwane miasto-ul, w którym nie było ulic, a domy, o gładkich, pozbawionych okien ścianach budowano z suszonej cegły jeden przy drugim, a otwory wejściowe znajdowały się na ich dachach, gdzie wchodziło się po drabinach.
Około trzy tysiące lat przed Chrystusem rolnicze wspólnoty Mezopotamii zaczęły łączyć się w potężne miasta-państwa. Jednym z najbardziej znanych było biblijne miasto-państwo Ur w Chaldei, skąd Abraham wyruszył w swą doniosłą podróż.
Miast było znacznie więcej: Jerycho, Isin, Larsa, Mari, Esznuna, w Mezopotamii czy Mohendżo Daro w Indiach. Każde z miast raz po raz próbowało narzucić swoją zwierzchność sąsiadom.
Chyba najbardziej znanym z przepychu i bogactwa miastem starożytności jest Babilon. Przez prawie dwa tysiące lat był jednym z najbardziej kwitnących ośrodków Mezopotamii. Przepych i bogactwo sprawiły, że Babilon stał się jednocześnie symbolem wszelkiego zła, choć niewątpliwie w znacznym stopniu do tej opinii przyczyniła się również Biblia piętnująca miasto za niewolę jej wyznawców.
Rzemiosło i handel
Rozwój wsi i miast sprawił, że ludzie przestali się przenosić z miejsca na miejsce, jak ich przodkowie. Sprzyjało to wytwarzaniu nowych, większych naczyń – także glinianych, które były zbyt kruche, by je przenosić na duże odległości. Naczynia zrewolucjonizowały zapewne sposoby przygotowywania potraw i służyły również do magazynowania żywności. Do uprawy roli potrzebne były również narzędzia, a wraz z rozwojem bogactwa i własności pojawiło się zapotrzebowanie na przedmioty ozdobne, doskonalono więc obróbkę takich materiałów użytkowych jak kamień, drewno czy kość. Narzędzia i przedmioty wytwarzane z tych surowców są jednak nietrwałe i mało skuteczne. Wymusiło to opracowanie metod wytwarzania przedmiotów codziennego użytku z materiałów trudniejszych do obróbki, ale trwalszych i lepszych.
I tak już około sześć tysięcy lat przed Chrystusem na Bliskim Wschodzie powstają pierwsze przedmioty z miedzi. Również wtedy zaczyna się rozwój garncarstwa. Jednak miedź jest metalem zbyt miękkim i w związku z tym wyrabiano z niej głównie ozdoby. Narzędzia i broń z kamienia zostały zastąpione dopiero około trzech tysięcy lat przed Chrystusem, gdy ludzie nauczyli się wyrabiać przedmioty z brązu. Przez następne dwa tysiące lat brąz jest podstawowym materiałem z którego wyrabia się broń i narzędzia, a także ozdoby. Zostaje wyparty dopiero około tysiąc lat p.n.e. przez żelazo.
Wynalazkiem, który zrewolucjonizował chyba wszystkie dziedziny życia człowieka było koło. Trudno sobie wyobrazić dalszy postęp techniczny cywilizacji bez koła, które pojawiło się około trzy i pół tysiąca lat p.n.e. niezależnie: w Europie i Mezopotamii. Prawdopodobnie pierwszymi urządzeniami, w których zostało ono zastosowane to wóz na kołach i koło garncarskie.
Tak więc rozwój rolnictwa wymusił wiele zmian w dotychczasowym życiu ludzi. Uprawiający ziemię rolnicy potrzebowali coraz więcej i coraz lepszych narzędzi, których wytwarzaniem musieli się zająć pomysłowi i zręczni rzemieślnicy. Podział ludności na rolników i rzemieślników stał się przyczyną powstania kolejnej dziedziny gospodarki, bez której tak ówczesne jak i współczesne społeczeństwa nie mogłyby dobrze funkcjonować, czyli handlu.
Wiejskie osady musiały często sprowadzać drewno i kamień z regionów sąsiednich. Wczesne osady Mezopotamii wytwarzały dobra, które wymieniano na surowce z otaczających je wyżyn. Jednocześnie usprawniano środki transportu, pojawiły się też statki handlowe. Płaskodenne, lecz łatwe do manewrowania łodzie były przeznaczone do przewozu żywego inwentarza i produktów rolnych wodami śródlądowymi. Inne, zbudowane z trzciny, kursowały po Zatoce Perskiej do Dilmun (dzisiejszego Bahrainu), do Dżibutti, a nawet do Mohendżo Daro w dolinie Indusu (dzisiejszy Pakistan). Oprócz zbóż przewoziły one z Ur tkaniny, a dostarczały tam kość słoniową, perły, lapis lazuli i drewno.
O ile ogólny rozwój rzemiosła, czyli garncarstwa, tkactwa, budownictwa, hutnictwa metali oraz produkcji narzędzi i broni był cechą wspólną wszystkich cywilizacji starożytnego Wschodu, to każda z nich miała w tych dziedzinach specyficzne i charakterystyczne dla niej osiągnięcia.
W Egipcie wynaleziono atrament, którym pisano na papirusie, nauczono się uprawy i wytwarzania tkanin z lnu, zbudowano systemy irygacyjne pól, opracowano kalendarz księżycowy, dokonano po raz pierwszy w historii trepanacji czaszki i sekcji zwłok.
W Mezopotamii budowano machiny oblężnicze, wytapiano szkło, opracowano systemy liczenia, mierzenia i ważenia, stamtąd pochodzi również koło i najstarsze znane na Ziemi pismo.
Mieszkańcy Państwa Środka z kolei jako pierwsi wyprodukowali proch oraz wyroby z porcelany i laki, pisali na papierze, ubierali się w jedwab, a żeglowali kierując się kompasem.
Tak więc statki handlowe i karawany kupieckie przewoziły nie tylko surowce i towary do odległych od siebie miejsc, ale również dostarczały informacji o nowych technologiach i wynalazkach opracowanych w różnych rejonach ówczesnego świata.
Silne i dobrze zorganizowane państwa
Pierwsze społeczności ludzkie były małe i nie wymagały skomplikowanego systemu rządów. W wielu spośród tych społeczeństw kwitło jednak już życie kulturalne. Do załatwiania spraw i rozstrzygania sporów wystarczały normy obyczajowe i tradycje. Władza spoczywała. Władza spoczywała prawdopodobnie w rękach starszyzny lub kapłanów.
Rozrost społeczności rolniczych stawiał zadania wymagające wspólnego działania, stwarzał potrzebę rządów bardziej sformalizowanych i prowadził do pojawienia się przywódców zdolnych do planowania systemów nawadniających, organizowania prac, doglądania magazynów zbóż i rozdziału żywności, opłacających rzemieślników. Władza mogła z czasem przechodzić w ręce tych, którzy wiedli prym w sporach o ziemię lub prawa do wody i w ten sposób zdobywali sobie autorytet.
Wspólnoty myśliwsko-zbierackie nie zawsze żyły w pokoju. Szkielety sprzed dziesięciu tysięcy lat noszą ślady ran lub gwałtownej śmierci. Konflikty narastały wraz z osiadaniem ludzi we wsiach i pojawianiem się możliwości walki o ziemię oraz inne zasoby. W czasach powstawania pierwszych miast-państw tworzono armie, powstała więc klasa żołnierzy utrzymujących się wyłącznie z walki.
I tak, na bazie pierwszych osad rolniczych zaczęły powstawać coraz większe ośrodki miejskie. Zasobne w żyzne ziemie, przyciągały zdolnych rzemieślników i odważnych kupców. Ci zwozili do kraju nowe surowce, np. metale i kamienie oraz wiedzę i umiejętności, bardzo przydatne coraz lepiej rozwiniętym społecznościom. Współżycie w tych ośrodkach stawało się coraz bardziej złożone i doprowadziło do powstania państw.
Najstarsze ośrodki państwowe na naszej planecie rozwijały się niezależnie w Mezopotamii, Egipcie, Indiach i Chinach.
Mezopotamia
Najstarszymi znanymi państwami na Ziemi są liczne państwa-miasta sumeryjskie, powstałe w czwartym tysiącleciu przed Chrystusem. Ich historia to nieustanne walki o wpływy toczone między sobą, jak również z koczowniczymi plemionami napływającymi do Mezopotamii z obszarów Pustyni Syryjskiej i Palestyny. I chociaż wojnę wygrywali zawsze silniejsi i liczniejsi, to kulturowo i cywilizacyjnie zawsze ludy lepiej rozwinięte wchłaniały barbarzyńców. Tak było na przykład z plemieniem Akadów, będącym jednym z odłamów koczowniczych plemion semickich, któremu na niespełna dwieście lat udało się stworzyć na terenie Sumeru własne imperium. Podporządkowali oni sobie Sumerów militarnie, ale ulegli ich kulturze tak dalece, że przejęli nawet ich religię, obyczaje i pismo, które dostosowali do własnego języka.
W tym miejscu należy zaznaczyć, że ówczesne miasta-państwa obejmowały tylko tereny pól i kopalń znajdujących się w niezbyt dużej od nich odległości. Dominacja któregokolwiek z nich nad innymi oznaczała zwykle zmuszenie do płacenia daniny, narzucenie władzy lub po prostu łupieżczą wyprawę. W pierwszej połowie II tysiąclecia przed Chrystusem nie znano bowiem jeszcze pojęcia aneksji terytorialnej w naszym rozumieniu, a granice, oznaczane specjalnymi znakami zwanymi kudurru, stanowiły raczej królewski akt nadania ziemi niż rzeczywistą, chronioną granicę.
Egipt
Delta Nilu i doliny wzdłuż jego dolnego biegu były terenami intensywnej kolonizacji już w epoce neolitu. Pod koniec czwartego tysiąclecia przed naszą erą na obszarze dzisiejszego Egiptu powstały dwa niezależne organizmy państwowe: Górny i Dolny Egipt.
Według Manetona – starożytnego kronikarza – około trzy tysiące lat przed naszą erą władca Górnego Egiptu Menes dokonał podboju północnego sąsiada i doprowadził do połączenia obu części Egiptu w jedno silne państwo. Prawdopodobnie jednak proces jednoczenia trwał znacznie dłużej i obejmował okres panowania dwóch pierwszych dynastii, czyli mniej więcej dwudzieste dziewiąte i dwudzieste ósme stulecie przed naszą erą.
Stolicą Egiptu zostało wzniesione wówczas miasto Memfis, położone na południowym skraju delty Nilu. Zapewne również w tym czasie państwo egipskie podzielono na jednostki administracyjne – nomy, na czele których stanęli nomarchowie wyznaczani osobiście przez faraonów.
Pomimo to odrębność obu części Egiptu zostałą zachowana w tytulaturze władców (faraon był władcą Górnego i Dolnego Egiptu), budowie miast o tych samych nazwach w obu częściach kraju, a także w podwójnym wznoszeniu grobowców królewskich na północy i południu.
Indie
Pierwsi ludzie pojawili się na subkontynencie indyjskim mniej więcej około czterysta tysięcy lat temu. Przez większość badaczy uważani są za twórców najstarszej kultury tego obszaru. Najwcześniejsza, historyczna kultura Indii powstała w trzecim tysiącleciu przed naszą erą na rozległych obszarach doliny Indusu. Do dziś trwają spory o to, kto był rzeczywistym twórcą wielkich ośrodków miejskich, które około dwa i pół tysiąca lat przed Chrystusem powstały w północno-zachodniej części dzisiejszych Indii i we wschodnim Pakistanie. Nie jest jasna również przyczyna, która skłoniła pierwotną ludność Indii do podjęcia się realizacji tak ambitnych zamierzeń jakimi były takie miasta jak: Harapp, Mohendżo Daro, Kot Didżi, Lothal, Kalibangan.
W późniejszych epokach nie odnotowano masowego napływu kolejnych imigrantów z pozostałej części kontynentu azjatyckiego na Półwysep Indyjski. Dopiero w połowie drugiego tysiąclecia przed naszą erą wielka fala koczowniczych Ariów zdecydowała się wkroczyć na tereny Indii i po trwającej kilka wieków asymilacji stopiła się z wcześniejszą cywilizacją Indusu, dając początek zupełnie nowemu społeczeństwu.
Z późniejszych hymnów i pieśni zawartych w najstarszych świętych księgach indyjskich – Wedach, wyłania się obraz społeczeństwa, które w drugiej połowie drugiego tysiąclecia przed naszą erą powoli traciło swój pierwotny, bezpaństwowy charakter i zaczęło tworzyć organizmy państwowe. Podstawą tych organizmów był funkcjonujący nieprzerwanie aż do połowy dwudziestego wieku podział ludności na cztery warstwy społeczne (warny, kasty).
Najważniejsi byli kapłani. Drugą, uprzywilejowaną warną byli władcy i wojownicy. Najliczniejszą warnę stanowił szeroko rozumiany stan wytwórców, który obejmował rolników, rzemieślników, kupców i hodowców bydła. Te trzy kasty miały prawo studiowania Wed i uczestniczenia na równych prawach w obrzędach relkigijnych.
Czwartą warnę stanowili służący, od których niżej w hierarchii społecznej stali tylko „niedotykalni”, czyli ludzie, którzy parali się „nieczystymi” zajęciami (np. palenie zwłok). W społeczeństwie indyjskim istnieli jeszcze niewolnicy, ale nie stali się oni nigdy główną siłą produkcyjną.
Państwa plemienne, które pojawiły się na początku jedenastego wieku przed naszą erą, często określa się mianem cywilizacji doabu (rozległych dolin rzecznych Gangesu i Jamuny). Prawdopodobnie najstarszym była federacja Bharatów, największego plemienia aryjskiego, która opanowała doab w latach 1100-800 przed naszą erą. Właśnie od nich pochodzi sanskrycka nazwa dzisiejszych Indii – Bharat.
W okresie od ósmego do szóstego wieku przed naszą erą źródła wymieniają wiele królestw usytuowanych wzdłuż Gangesu. Najważniejsze z nich to: Kośala – we wschodniej części doabu, Kaśi – skupione wokół późniejszego świętego miasta Benares, Wideha – na północ od Gangesu, Magadha – na południowym wschodzie doabu, i najdalej wysunięte w kierunku delty Gangesu – Anga. W dolinie Jamuny z kolei żyli Jadawowie i Laććhawowie, a w północnej części Wyżyny Dekan powstało silne królestwo Awanti, ze stolicą w Udźdźajnie.
Chiny
Współcześni archeolodzy uważają Chiny – oprócz Egiptu, Mezopotamii i Indii – za czwarte centrum cywilizacji ludzkości, które na przestrzeni tysiącleci rozwijało się niezależnie. Pomimo licznych najazdów i podbojów, jakie nawiedzały w ciągu czterch tysięcy lat istnienia państwo chińskie, nie zatraciło ono swego pierwotnego charakteru etnicznego, a obcy pierwiastek kulturowy zaledwie w niewielkim stopniu wpłynął na tradycyjną chińską historię, zawartą w kronikach i przekazywaną z pokolenia na pokolenie w rodzinnych sagach i opowieściach. Stało się tak zapewne za sprawą wysokiego poziomu cywilizacyjnego, jaki udało się osiągnąć rdzennym mieszkańcom Państwa Środka, którzy – nawet ujarzmieni – podbijali kulturowo swych zdobywców, przekształcając ich z wolna w Chińczyków.
Pomimo licznych znalezisk archeologicznych okres dziejów, w którym Chiny wkroczyły na arenę historii, jest stosunkowo słabo uchwytny w wytworach kultury materialnej. Z tego powodu uczeni opieraja swoją wiedzę, a zwłaszcza chronologię dotyczącą początków państwa chińskiego, na kronikach i rozbudowanej mitologii.
Pierwsze wzmianki o Chinach pochodzące z tysiąc sześćsetnego roku przed Chrystusem, dotyczą państwa plemiennego o ustroju niewolniczym. Do trzeciego wieku przed naszą erą Chiny były rozbite na wiele zwalczających się państewek. Jednolite państwo powstało dopiero w 221 roku przed naszą erą z inicjatywy króla Czeng, założyciela dynastii Cin.
Religia
O wierzeniach wczesnych ludzkich wspólnot wiemy niewiele, ale zachowane rzeźby sugerują, iż w istoty nadprzyrodzone i duchy ludzie wierzyli od co najmniej dziesięciu tysiecy lat.
Niektóre z nich kojarzono z upolowanymi zwierzętami, inne mogły być bóstwami urodzaju, których kult miał zapewniać powodzenie w uprawie roli oraz w hodowli.
Od najdawniejszych czasów człowiek nie uznawał śmierci za koniec życia. Już w epoce lodowcowej zmarłych myśliwych grzebano niekiedy z bronią i ozdobami, mającymi służyć im w życiu po śmierci.
W niektórych społecznościach Bliskiego Wschodu szczątki zmarłych wystawiano sępom, by oczyściły ich kości przed pochowaniem pod podłogą domu. W prehistorycznym Egipcie istniał obyczaj grzebania zwłok na pustyni, której piach zapobiegał ich gniciu i zachowywał skórę oraz włosy. Mogło to podsunąć pomysł mumifikacji żyjącym później Egipcjanom.
W miarę rozwoju cywilizacji, rozwijały się również systemy religijne, a wyznawanie jednej religii przez ludność zamieszkującą dany obszar sprzyjało powstawaniu państw, gdyż wspólne składanie ofiar i modlitwy do tych samych bóstw zacieśniały więzi społeczne, a uznawanie władcy za żywe wcielenie bądź nawet za syna boga, podnosiło jego autorytet i umacniało władzę.
Narody starożytne Bliskiego i Dalekiego Wschodu dokonały i w tej dziedzinie rzeczy wielkich. Bo choć religie starożytnych Egipcjan, Sumerów i Babilończyków są obecnie religiami martwymi, których nikt już nie wyznaje, to należy pamiętać, że około cztery tysiące lat temu w Kanaanie osiadł wraz z rodziną Abraham, który modlił się do Jednego Boga, stając się ojcem judaizmu, religii, która do dziś w niezmienionej formie jest wyznawana przez Żydów, a z której dwa tysiące lat później wyrosło chrześcijaństwo i islam, religie praktykowane dziś przez większość ludności świata.
Wywodzący się z Indii hinduizm jest główną religią tego kraju od prawie 2000 lat: cztery piąte obywateli tego miliardowego kraju trwa przy nim wiernie do dziś.
Również pochodzący z Indii liczący ponad dwa i pół tysiąca lat buddyzm jest religią żywą do dzisiaj mającą wielu wyznawców głównie w Tybecie, Birmie, Sri Lance i Japonii, a do niedawna również w Chinach, Wietnamie, Korei, Kambodży i Laosie.
Wszystkie te religie przez tysiące lat wywierały i wywierają nadal ogromny wpływ na wszystkie dziedziny życia: rzeźbę, malarstwo, muzykę, architekturę, etykę, politykę.
Wynalezienie pisma
Pismo stało się jednym z wyróżników tego etapu ewolucji ludzkości, który nazwano cywilizacją. Wraz z jej rozwojem ludzie poszerzali swoje wpływy na coraz większe obszary i przekazywali wiedzę z pokolenia na pokolenie.
Małe społeczności mogły się porozumiewać głównie poprzez kontakty osobiste. W miarę jednak rozwoju technologii i stosunków społecznych relacje te przestały ludziom wystarczać. Z czasem rozwój miast zmusił kapłanów, władców i kupców do robienia zapisków. Już trzy tysiące lat przed naszą erą Sumerowie prowadzili księgi zawierające liczby, daty wizerunki przedmiotów, ryte w glinianych tabliczkach o powierzchni kilkunastu centymetrów kwadratowych.
W tym czasie wczesne formy piśmiennictwa pojawiły się w oddalonym o 1600 km Egipcie. Istnieją dowody łączności między Egiptem i Mezopotamią. Można sądzić, że Egipcjanie przejęli od Sumerów pomysł na pismo, choć stworzone przez nich symbole różniły się znacznie. Egipskie pismo obrazkowe, zwane hieroglifami, pojawiło się wpierw na kamieniach, potem malowano je na ścianach i papierze wytwarzanym z włókien rosnącego nad Nilem papirusu.
Ponad tysiąc lat po narodzinach pisma w Mezopotamii i Egipcie, w dolinie Żółtej Rzeki w Chinach, wynaleziono inny rodzaj pisma. Najwcześniejsze z chińskich zapisków pochodzą z tysiąc sześćsetnego roku przed naszą erą; z biegiem lat tamte symbole rozwinęły się, przy niewielu wpływach z zewnątrz, we współczesne chińskie znaki, co sprawia, że pismo chińskie jest najstarszym – używanym do dziś – pismem świata.
Choć badacze odnieśli wielki sukces w rozszyfrowywaniu najstarszych pism, kilka z nich pozostaje nadal w mroku tajemnic. Jest wśród nich pismo składające się z trzystu znaków, stosowane w kulturze z doliny Indusu już przed czterema tysiącami lat, oraz pismo zwane linearnym A, używane na Krecie od trzytysięcznego do tysiąc setnego roku przed naszą erą.
Pierwszy zbiór praw
Miasto Babilon, zbudowane nad brzegami rzeki Eufrat (dziś leży tam Irak), późno pojawiło się w szeregu miast Bliskiego Wschodu. Od powstania cywilizacji Sumerów w Mezopotamii minęły już całe stulecia, ale w tysiąc dziewięćsetnym roku przed naszą erą to właśnie Babilon stał się stolicą tego małego królestwa.
Od około 1792 do 1750 roku przed naszą erą Babilonem władał jeden z najwybitniejszych władców tego państwa – Hammurabi. Był on doskonałym strategiem, zręcznym politykiem i dobrym zarządcą. Największy dziełem jego życia był opracowany przezeń zbiór praw znany jako Kodeks Hammurabiego. Był on wyrazem dążenia władcy do ujednolicenia rozlicznych praw zwyczajowych, zróżnicowanych etnicznie. Najsłynniejszy zbiór surowych kar za wszelkiego rodzaju przewinienia miał charakter kazuistyczny, to znaczy ich wymiar zależał od podobnego werdyktu wydanego w przeszłości. Wydaje się, że Hammurabi zdawał sobie sprawę, iż wprowadzenie całkiem nowych praw napotka silny opór ze strony wszystkich warstw społecznych. Podstawą karania było powszechne u ludów semickich prawo talionu, które najpełniej oddaje maksyma „oko za oko, ząb za ząb”. W kodeksie znalazły się również tak zwane kary odzwierciedlające, uzależniające wysokość wyroku od relacji między sprawcą a poszkodowanym. Na przykład syn, który podniósł rękę na ojca, mógł być tej ręki pozbawiony. Wiele miejsca kodeks poświęcał lichwie, rujnującej gospodarkę babilońską. Hammurabi określił w nim maksymalne roczne stopy procentowe od pożyczek. Jednak nawet rozporządzenie królewskie nie było w stanie w tym wypadku zlikwidować „tradycji”.
Mimo wszelkich trudności w egzekwowaniu Kodeksu Hammurabiego, prawa, które ustanowił obowiązywały jeszcze przez tysiąc lat po jego śmierci, a wywierały wpływ i same były prawem zwyczajowym jeszcze dłużej.
Wielkie budowle starożytnego świata
O stopniu rozwoju cywilizacji starożytnego wschodu najpełniejszą informację dają wielkie przedsięwzięcia budowlane, jakie zrealizowali mieszkańcy dawnych imperiów. Są one niejako wizytówką potęgi państwa, świadectwem kunsztu rzemieślników, poziomu rozwoju nauki i techniki w ówczesnym świecie, jak również źródłem wiedzy na temat ustroju politycznego, religii i życia codziennego ludzi.
Największymi zachowanymi do dziś świadectwami potęgi starożytnych cywilizacji są, zaliczane do cudów świata antycznego, piramidy w Egipcie i Wielki Mur w Chinach.
Piramidy w Gizie
Grobowce faraonów z czwartej dynastii: Cheops, Chefrena i Mykerinosa są najsłynniejszymi pomnikami Egiptu
Osiem kilometrów od Kairu, w Gizie, ponad pustymi obszarami oraz kompleksem mniejszych piramid i grobowców górują trzy wielkie piramidy. Nieopodal wznosi się ogromny posąg Sfinksa. Te cuda starożytnego świata przetrwały blisko pięć tysięcy lat, ale dopiero od dziewiętnastego wieku archeolodzy zaczęli zbierać informacje dotyczące ich powstania.
Wielkie piramidy w Gizie zostały wzniesione za czasów czwartej dynastii (2575-2465 r. p.n.e.). Największa z nich, grobowiec faraona Cheopsa, powstała jako pierwsza. Piramida stojąca w środku, zbudowana jako druga, jest nieco mniejsza i należy do syna Cheopsa, Chefrena. Trzecia, znacznie mniejsza, jest piramidą faraona Mykerinosa, wnuka Cheopsa.
Faraonowie uważani byli za żywych bogów, którzy po śmierci mają połączyć się z wieloma innymi czczonymi przez Egipcjan bóstwami. Władcy Egiptu budowali sobie „domy zmarłych”, z szeregiem podziemnych pomieszczeń wyposażonych we wszystko, co miało im być potrzebne w życiu pozagrobowym, łącznie z jedzeniem, sprzętami codziennego użytku i biżuterią.
Faraonowie z pierwszej i drugiej dynastii budowali niewielkie, prostokątne grobowce zwane mastabami. Sto lat przed rozpoczęciem prac w Gizie, Dzeser, faraon z trzeciej dynastii, zrewolucjonizował architekturę grobowców, budując pierwszą piramidę. Kulminacją tej formy stały się wspaniałe grobowce w Gizie. Ogromna piramida Cheopsa (której brakuje teraz wierzchołka) wznosiła się pierwotnie na wysokość 146,6 metra. Jest ona tak wielka, że wjej wnętrzu mogłyby się zmieścić jednocześnie katedra św. Pawła, rzymska bazylika św. Piotra oraz katedry z Florencji i Mediolanu. Do jej budowy użyto około 2,5 miliona kamiennych bloków ważących średnio po 2,5 tony każdy. Bloki te zostały ułożone bez zaprawy, a dopasowano je do siebie tak ściśle, że brytyjski egiptolog Flinders Petrie stwierdził, że w spoiny nie da się wsunąć „igły, ani nawet włosa”.
Ta masywna konstrukcja, której budowa zajęła około trzydzieści lat, była nie tylko zadziwiającym dziełem inżynierskim, lecz także wymagała transportu milionów ton materiału oraz sprawnej organizacji pracy około stu tysięcy ludzi. Większość bloków skalnych zostało wyciosanych w miejscowych kamieniołomach, ale wapień użyty do ich oblicowania musiał być przywożony z oddalonej o 13 kilometrów miejscowości Tura położonej na wschodnim brzegu Nilu. Różowy granit, z którego zrobiono komorę grobową, pochodzi z oddalonego o 965 kilometrów na południe Asuanu.
Pierwszego od czasów starożytnych wejścia do grobowca Cheopsa dokonano w IX wieku na rozkaz kalifa Bagdadu Ma’amuna, który spodziewał się tam znaleźć skarby. Jego ludzie włamali się przez ścianę północną, a dotarłszy do komory króla stwierdzili, że nie ma tam żadnych kosztowności ani innych przedmiotów. Archeolodzy wciąż nie mogą dociec, dlaczego komora była pusta, skoro żadne ślady nie wskazują na to, aby grób został wcześniej splądrowany.
W pobliżu Wielkiej Piramidy stoją groby urzędników i krewnych Cheopsa. Są tam też rzędy mastab i niewielkich jam na łodzie. W 1954 roku na południe od piramidy odnależiono pośród piasków dużą łódź rozebraną na części. Jej ponowne złożenie zajęło dziesięć lat. być może za życia Cheopsa była to łódź reprezentacyjna, a może planowano, że zostanie użyta dopiero po jego śmierci.
Rozmontowana łódź, odkopana w pobliżu piramidy Cheopsa, ma 43,3 m długości i 5,9 m szerokości. Jama, w której leżała łódź, zawierała 1224 kawałki drewna, prawdopodobnie z libańskiego cedru, ułożone w trzynastu warstwach. Odnaleziono także liny i wiosła. Nie udało się wyjaśnić, jaką funkcję spełniałą łódź. Mogła być użyta do przetransportowania ciała faraona do Gizy w celu zabalsamowania i pochówku, mogła to być także „słoneczna łódź”, która miała zawieźć jego duszę do niebios.
Doskonałe zorientowanie Piramidy Cheopsa, której kwadratowa podstawa ustawiona jest niemal dokładnie na liniach północ-południe i wschód-zachód oraz różne mistyczne interpretacje jej wymiarów doprowadziły do powstania wielu teorii wyjaśniających przeznaczenie piramid.
Dziewiętnastowieczni astronomowie brytyjscy twierdzili, że miały one być obserwatoriami astronomicznymi lub zegarami słonecznymi. Inni badacze piramid sądzą, że są one dziełem „Boskiego Geometry” i zawierają informacje dotyczące daty powtórnego przybycia Chrystusa, lub nawet, że wznieśli je przybysze z kosmosu.
Archeologiczne, oraz pisane dowody sugerują, że piramidy były pomnikami zmarłych, lecz niekoniecznie grzebano w nich faraonów. Jedną z funkcji piramid, a także innych grobowców, było stworzenie domu dla ka, czyli duszy, która jak wierzyli starożytni Egipcjanie, nadal żyje po śmierci człowieka. W czasach rzymskich przedmiotem krytyk była okazałość piramid. Nazywano je „daremnym i głupim okazywaniem bogactwa królów”. Jednak przy całej swej ostentacji Wielka Piramida Cheopsa miałą ziścić sen swego twórcy o nieśmiertelności, nie pozwalając zapomnieć o jego imieniu przez pięć tysięcy lat.
Ciński Wielki Mur
Wielki Mur jest zarówno barierą, jak i wrotami do bogactw oraz zagadek Cesarstwa Chińskiego; jest też ludzkim dziełem o tak gigantycznej skali, że bywa nazywany ósmym cudem świata.
Żadnej innej budowli na świecie nie przypisywano tak często rekordowych wielkości co Wielkiemu Murowi. „Największe przedsięwzięcie budowlane w dziejach ludzkości”, „najdłuższa budowla obronna”, „największy cmentarz” – to zaledwie trzy przykłady. Fakty mówią same za siebie – mur ciągnie się przez Chiny na długości około 2400 kilometrów, krętą, porównywaną do cielska smoka, linią. W ciągu 2100 lat budowały go miliony żołnierzy i robotników, pochłonął życie tysięcy ludzi (w ciągu zaledwie dziesięciu dni prac w VII wieku zginęło tu 500 tysięcy osób).
Początek budowy muru datowany jest co najmniej na piąty wiek przed naszą erą. Ten okres w historii Chin, nazywany Epoką Walczących Królestw, nastąpił po rozbiciu zjednoczonego niegdyś państwa Zhou. Aby chronić się przed sobą nawzajem, rozdrobnione państwa budowały mury obronne. Ponadto dwa wysunięte najdalej na północ państwa: Qin Zhao oraz Yan – oba w znacznym stopniu rolnicze – stworzyły system rowów i wałów ziemnych, aby obronić swe granice przed najazdami na wpół koczowniczych plemion pasterskich mieszkających na północy.
W 221 r. p.n.e. Zheng, władca księstwa Qin, podbił wojujące królestwa, przybrał imię Shi Huangdi i ogłosił się pierwszym cesarzem Chin z dynastii Qin. W ciągu 11 lat swych bezlitosnych, ale sprawnych rządów zbudował sieć dróg, wprowadził system prawa, jednolite miary i wagi oraz powołał administrację, która kontrolowała przemieszczanie się ludności. Nakazął też połączyć i rozbudować wszystkie istniejące mury, aby zabezpieczyć północną granicę państwa. Licząca trzysta tysięcy żołnierzy oraz około miliona przymusowych robotników i więźniów armia przystąpiła do pracy, burząc i przebudowując część starych murów, istniejące zaś wzmacniając.
Do budowy używano różnych materiałów i technologii budowlanych. Ze względu na trudności z transportem stosowano materiały miejscowe: w górach ciosano ze skał kamienne bloki, w rejonach lesistych preferowano wypełnioną ziemią konstrukcję z drewnianych pni, natomiast na pustyni Gobi stosowano mieszaninę ziemi, piasku i kamieni. Materiały noszono na plecach, bądź podawano sobie z rąk do rąk.
Wielki Mur biegnie poprzez gęsto zalesione tereny, piaszczyste pustynie i górzyste okolice.
Mur nigdy nie miał być fortyfikacją działającą samodzielnie; do odstraszania najeźdźców zawsze przewidziane były garnizony wojskowe. dzięki komunikacji wzrokowej pomiędzy wieżami strażniczymi wiadomość mogła dotrzeć z jednego końca muru na drugi zaledwie w dwadzieścia cztery godziny, co aż do wynalezienia telefonu było niezrównanym wyczynem.
Wzdłuż muru, w odstępach wynoszących 90-180 metrów, rozmieszczonych było około 25000 wież strażniczych zbudowanych na planie kwadratu o boku 13 metrów i wznoszących się średnio na wysokość 13 m
Po śmierci Shi Huangdi cesarze dynastii Han (206 r.p.n.e. – 220 r. n.e.) nadal wydłużali mur. Także później zdarzały się okresy, kiedy poświęcano czas oraz środki na jego przebudowę i wzmacnianie. Ostatni większy etap budowy został podjęty przez cesarzy z dynastii Ming (1368-1644), którzy, wyparłszy Mongołów najpierw z Pekinu, a później z pozostałego obszaru Chin, chcieli wzmocnić północne linie obronne kraju.
Długo wierzono, że Wielki Mur został wybudowany dla obrony przed najazdem sąsiedzkich plemion. W rzeczywistości państwu Cin w czasach kiedy go budowano, plemiona z północy w ogóle nie zagrażały.
Pomysł budowy muru zrodził się z obsesji zagrożenia Shi Huangdi i z jego pociągu do wspaniałych przedsięwzięć. urzędnicy króla mogli popierać ten pomysł ze względów praktycznych: mur był wygodnym miejscem zesłań przeciwników politycznych, dawał zajęcie tysiącom żołnierzy zwolnionym ze służby po ustaniu wojen wewnętrznych i zorganizowaniu państwa, jak również utrzymywać znaczną część armii z dala od stolicy, co utrudniało bunty.
Mur wyznaczał też wyraźną granicę między ziemiami Chińczyków i terenami nomadów. Stanowił przy tym barierę dla niezadowolonych z życia w państwie i gotowych zeń uciec. Miał więc do spełnienia podwójną rolę: nie tylko nie wpuszczać sąsiedzkich plemion do Chin, ale i nie wypuszczać z Chin Chińczyków.
Budowle znane z przekazów historycznych
Nie można nie wspomnieć w tej pracy o dziełach architektury starożytnej, które co prawda nie zachowały się do naszych czasów, ale znane są z opisów i przekazów historycznych, a były tak znamienitymi osiągnięciami, że zaliczane są, obok Wielkiej Piramidy, do cudów świata starożytnego. Mam tu na myśli Wiszące Ogrody Babilonu, oraz Latarnię Morską w Aleksandrii.
Ogrody Babilonu nie tyle „wisiały”, co strzelały w górę z szeregu wypełnionych tarasów. Relacje z 50 r. p.n.e. wspominają ceglane ściany długości 122 m i grubości 7 m, na których wznosiły się kamienne kolumny, wspierające drewniane, porośnięte zielenią platformy.
Legenda głosi, że zbudował je Nabuchodonozor mniej więcej 600 lat p.n.e. dla swojej żony – tęskniącej za zielonymi wzgórzami Medii księżniczki. Podziwiano je zarówno z uwagi na wspaniałe wrażenie, jakie na tle piaszczystej równiny Eufratu sprawiała szmaragdowa zieleń, jak i na pomysłowość systemu nawadniającego. Prawdopodobnie jego podstawą były napędzane przez niewolników pompy, które transportowały wodę na najwyższy taras.
Gdy w 331 roku p.n.e. Aleksander zdobył Babilon, Ogrody nadal rozkwitały, ale w następnych wiekach miasto stopniowo pochłaniały okoliczne piaski i obecnie nikt nie ma pewności, gdzie się one mieściły. W ramach podjętego przez współczesny Irak projektu odbudowy Babilonu przewidziana jest próba odtworzenia Ogrodów lub czegoś do nich podobnego.
Ogrodowa fantazja – Ta XIX-wieczna impresja odzwierciedla sentyment do tego, czego dotknęła magia Wschodu
Latarnia Morska w Aleksandrii
U szczytu swej potęgi Aleksandria była punktem, w którym krzyżowały się i zaczynały wszystkie drogi świata. Jej kupcy pływali Morzem Czerwonym do Indii, docierali aż za Słupy Herkulesa, na mglisty Atlantyk i do legendarnej brytanii. Jako port morski miała ona istotny mankament – ciągnące się mielizny z piasku, które Nil od niepamiętnych czasów nanosił do Morza Śródziemnego.
Zaradził temu bogaty kupiec, Sostratos z Knidos, który w 280 r. p.n.e. przeznaczył 800 talentów srebra (około 5 milionów funtów szterlingów) na pierwszą latarnię. Odkąd tylko ludzie zaczęli wypływać na morze, zapalano dla nich na lądzie znaki; budowla ta była prototypem latarni morskich.
Zbudowano ją na wysepce Faros, tuż przy wejściu do portu. Miałą 140 m wysokości, a składała się z trzech stojących na sobie segmentów. najniższy mieścił rampę, którą transportowano paliwo do podsycania płonącego na szczycie ognia. Nie wiemy, co to było za paliwo – być może jakaś forma ropy naftowej. Cokolwiek to było, światło zebrane w wiązkę przez zwierciadła z brązu było widoczne na morzu z odległości 56 km. Mimo zniszczeń spowodowanych przez trzęsienia ziemi latarnia istniała aż do 1480 roku, kiedy to jej ruiny włączono w skład istniejącego do dziś fortu mameluckiego. W latach sześćdziesiątych naszego wieku w porcie odnaleziono kilka brązowych liter, które niegdyś zdobiły latarnię, lecz prawdziwą pamiątkę po niej stanowią języki narodów zamieszkujących basen Morza Środziemnego – w każdym z nich różne wersje słowa „faros” oznaczają „latarnię morską”.
Łaskawe światło – Latarnia morska w Aleksandrii, wzniesiona w praktycznym celu, przez 1000 lat była najwyższym budynkiem świata.
Zakończenie
W swojej pracy przedstawiłam te dziedziny działalności starożytnych mieszkańców Wschodu, których rozwój, według mnie, był konieczny dla dalszego rozwoju cywilizacji człowieka. Nie opisywałam tu szczegółowo wynalazków dokonywanych w różnych częściach ówczesnego świata.
Atrament wynaleziony przez Egipcjan, czy porcelana chińska były niewątpliwie wielkimi osiągnięciami tych cywilizacji, ale pozostałe kultury rozwijały się równie dynamicznie nie znając sposobu ich produkowania. Podobnie rzecz się miała z innymi wynalazkami. Nie znamy natomiast wysoko rozwiniętej społeczności bez rolnictwa, handlu rzemiosła, pisma, dobrze zorganizowanego państwa, dynamicznie rozwijających się miast czy rozbudowanych systemów religijnych i złożonych relacji społecznych. Natomiast realizacja takich projektów jak Wielka Piramida czy Wielki Mur Chiński dawały najpełniejszy obraz możliwości społeczeństw, które je realizowały i ich poziomu cywilizacyjnego.
Bibliografia:
1. Praca zbiorowa – Co? Gdzie? Kiedy? Zdarzenia, które zmieniły świat.
2. Praca zbiorowa – Niezwykłe miejsca, niezwykłe krainy.
3. Praca zbiorowa – Życie świata
4. Wiadomości i fotografie znalezione w internecie.