profil

Charakterystyka porównawcza Achillesa i Hektora.

poleca 86% 105 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Bogom podobny Achilles, był niemal nieśmiertelny. Był też potomkiem Peleseusza i przeuroczej boginki Tetydy, która ekscytowała swoją nieziemską urodą. Dlatego też młodzieniec odznaczał się niezwykłym wyglądem, aczkolwiek cechowały go dziewczęce wręcz rysy twarzy, które podkreślały długie blond loki.
Bohater był wyjątkowo silny, wysportowany, intrygowała wszystkich jego zręczność, szybkość i zwinność.
Uznawany był za najpilniejszego i najwaleczniejszego z Greków. Gdy był niemowlęciem kąpany był przez matkę w rzece Styks , co zapewniło mu nieśmiertelność i siłę. Woda ta miała cudowne właściwości, goiła rany i uodparniała na strzały. Matka podczas zanurzania go w cudownej wodzie trzymała chłopca za piętę, dlatego była ona jego słabym punktem. Zobrazowany został jako porywczy, dumny, bezlitosny oraz okrutny wojownik.
Natomiast drugi bohater Hektor nie mógł pochwalić się boskim pochodzeniem. Był najstarszym synem Priama i Hekabe. Miał żonę Andromachę i synka Astyamaksa, był do nich szczególnie przywiązany. Bohater odznaczał się ogromną siłą i doświadczeniem w walce, właśnie dzięki tym uzdolnieniom był sławą i dumą Troi.
Obaj Herosi byli młodymi, wzbudzającymi podziw a nawet strach bogów olimpijskich. Pochodzący z królewskich rodów mężczyźni odznaczali się szczególnym męstwem oraz poświęceniem dla ojczyzny. Słynęli z niezwykłego piękna, siły, waleczności i męstwa. Obaj wyznaczali podobny system wartości byli oni żądni władzy, zawsze w ich podświadomości tliła się cicha nadzieja zwycięstwa. Tak jeden jak drugi pochodzili z mężnych rodów - toteż bardzo wysoko się cenili. Bardzo istotna była dla nich duma, żaden z nich nie dopuszczał się tchórzostwa. Herosów nazwać można bohaterami tragicznymi. Liczyli się z tym, ze przeznaczone jest im zginąć. Hektor, mimo, iż był wielkim śmiałkiem, również wiedział co to strach i wątpliwości. Doskonałym przykładem na to jest ucieczka przed Achillesem wywołana lękiem przed śmiercią. W tym momencie zaznaczyć trzeba, że strach to czysto ludzkie odczucie, bohater zareagował , więc instynktownie. Jednak Hektor w pewnym momencie umiał pokonać swoją bezsilność . Zwyciężył nad swoimi słabościami, strachem i trwogą, która mu ciążyła. Mimo ogarniających go sprzecznych odczuć, pokonał swoje słabości. Stawił czoło rozgoryczonemu, ziejącemu nienawiścią i żalem Achillesowi.
Zbroja i broń bohatera wzbudzała w Hektorze podziw a zarazem strach. Achillesa w walce wspierała bogini Atena, której słowa podkreślały rangę wojownika "o bogumiły Achilllu". Rozłoszczony Achilles w bezpośrednim starciu trafia Hektora dzidą. Po śmiertelnym zranieniu przeciwnika Achilles począł wznosić się pychą. Gardził konającym Hektorem i zadowolony ze swojego czynu zaczął obrzucać go obelgami, kpić z niego, naśmiewać się. Gdy Hektor w ostatnich chwilach swojego życia zwrócił się do Achillesa słowami "Błagam Ciebie na życie Twe własne i Twoich rodziców byś mnie psom na pożarcie nie rzucił (…). Trupa mego wydaj Achajom, niech go do Troi zabiorą, by je na stosie spalili Trojanie i żony ich godne". - na te słowa Achilles wyśmiał konającego. Nie potrafił uszanować jego ostatniej woli. Obrażał go boleśnie, a nawet porównywał go do zwierzęcia. Achilles wtedy pokazał, że jego egoizm, bezwzględność i bezkompromisowość nie znają granic. Zadowolony z siebie pyszałek nie zdobył się nawet na wysłuchanie, a co dopiero uszanowanie prośby człowieka, który zbliżał się do kresu swoich dni.
Wręcz przeciwnie w obliczu śmierci schańbił jego ciało.
Chorobliwe dążenie do sławy i chwały towarzyszyło Achillesowi przez całe jego życie. Od zawsze maił o sobie bardzo wysokie mniemanie wywyższał się obrażając przy tym innych. Drażnił tym nie tylko przeciwników ale i rodaków. Spokojnie bohatera nazwać można pyszałkiem, ponieważ przekonany był o swojej doskonałości, nieśmiertelności, oraz wiecznych triumfach. Na pierwszy rzut oka cechuje go mściwość, bo jakby przyjrzeć się bliżej postaci Achillesa to w gruncie rzeczy posiadał on też i te dobre cechy. Odznaczał się lojalnością wobec swojego ludu. Obwiniał się za śmierć przyjaciela, twierdził, że to przez jego dumę zginął Patrokles. Wrażliwość Achillesa ujawnia się, gdy przyszedł do niego zrospaczony król Priam, prosząc ze łzami w oczach o oddanie zwłok jego syna. Hektor patrząc na ojcowskie łzy, wzruszył się cierpieniem starca i zrezygnował z zemsty. Zrozumiał swój błąd i wydął polecenia namaszczenia ciała Hektora i oddanie go Trojanom. W "Illadzie" widać jego miłość do najbliższych, płakał, gdy Agamemmnom zabierał mu jego ukochana Bryzeidę. Pokazuje do jego przywiązanie i ogromne uczucie do kochanki. Jego wrażliwość ukazuje się również po stracie przyjaciela. Ogarnęła go ogromna rozpacz po stracie dwóch bardzo bliskich jego sercu osób. Być może to dlatego miał w sobie tyle gniewu i nienawiści, gdy zabijał Hektora.
Zmarłego Hektora ludzie dla, których walczył odwdzięczyli mu się opłakiwaniem i wieczną sławą. Zmarły bohater z natury było uczciwy i szlachetny. Wolał zostać schańbiony aniżeli odejść jako tchórz.
Był zdecydowanie bardziej opanowany niż jego przeciwnik. Starał się nie ulegać emocjom, wolał postępować rozważnie. Potrafił panować nad nienawiścią do przeciwników. Próbował dojśc z Achillesem do kompromisu. Rozsądek górował nad jego cechami. Pamiętał i podkreślał o konieczności poszanowania zwłok przeciwnika. W chwili śmierci uznał Achillesa za człowieka mężnego, nawet w takiej chwili potrafił zdobyć się na słowa uznania. W stosunku do człowieka, który zachowywał się wobec niego, bezwzględnie.
Podsumowując, Achilles pod pozorami swojej nieugiętości, bezkompromisowości a nawet mściwości ukazywał dużą wrażliwość. Pragnę podkreślić, że Achilles stracił dwie osoby, które kochał. Oczywiście to nie może być usprawiedliwieniem za jego okrutne zachowanie, ale jest w niewielkim stopniu istotne.
Jednak uważam, ze to Hektor jest godzien podziwu. To on jest wzorcem bohatera, rozsądku, honoru, uczciwości i szlachetności. Uważam, ze to Hektor zasługuje na uznanie i triumfy.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut

Gramatyka i formy wypowiedzi