profil

Ballada Świteź

poleca 85% 1651 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

W okolicach Płużyn znajduje się wielkie jezioro, o którym ludzie prości mówia różne historie. Nocą, z głębin jeziora słychać odgłosy walk, chrzęst zbroi i płacz kobiet. Dziedzic tej okolicy postanowił zbadać dno akfenu. Przedsięwzięcie rozpoczął mszą i modlitwą. Z zarzuconych sieci wyłowiono dziewczynę, która wyglądała jak żywa. Niewiasta opowiedziała zebranym historię swojego miasta. Mówiła o wspaniałym wojsku i pieknych ludziach, zyjących w świteziu. Opowiedziała jak pewnego razu jej ojciec dostał list od Mendoga proszacego o pomoc w wojnie z Rusią. Tuhan (ojciec dziewczyny) wahał się czy może zostawić kobiety i dzieci same w mieście, ale jego córka zapewniła go, że anioł będzie czówał nad miastem. Lecz wojska Ruskie zaatakowały Świteź, a kobiety bojace sie zguby i chanby postanowiły popełnic samobójstwa, ale wtedy ich dusze zostałyby potepione w niebie, więc zaczęły modlic sie do Boga, aby odebrał im życie. Łaskawy Pan zamienił córki i małżonki Świtezi w kwiaty o białym kolorze, który oznaczał ich niewinność za życia. A ten kto zerwie piękny kwiat gwałtownie umrze.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta