Pamiętnik narkomana

Z pamiętnika Marka Abramczuka- zredaguj trzy kartki z pamiętnika bohatera uwzględniając jego przeżycia i doświadczenia.

Niedziela
Czuję się okropnie. Wczoraj chyba trochę przecholowałem. Ale koledzy tak namawiali. Ciężko było odmówić. Powiem wprost (chociaż trochę mi wstyd) spróbowałem narkotyków. Znajomi mnie poczęstowali, no i jakoś tak wyszło. W końcu głupio było odmówić skoro wszyscy biorą. Martwię się teraz, że dalej spróbują mnie namawiać, bo pierwszy raz już przeżyłem. Z drugiej strony tak źle nie było. cały wieczór zamiast spokojnie siedzieć, bawiłem się na całego. Podobało mi się to.

Trzy lata później
Środa
Ale ja jestem głupi. Gdy jakiś czas temu zaczynałem brać, nie zdawałem sobie z tego sprawy. Teraz już wiem. Parę dni temu moja matka nie pozwoliła mi wyjść z domu po kolejną dawkę. Zamknęła mnie w pokoju, abym nie kontaktował się ze światem. Moim złym światem. Myślałem, że tego nie przeżyję. To było tak straszne, że postanowiłem upozorować próbę samobójstwa. Pomogło. Teraz myślę, że trochę przesadziłem. Szkoda mi mojej matki, tak bardzo się tym przejęła.

Kolejnych parę lat później
Jakiś tam dzień tygodnia
Od pewnego czasu jestem na odwyku. Nie pamiętam dokładnie od kiedy. Wiem tyle, że musiał już minąć chyba z miesiąc, bo na początku było strasznie, teraz jest tylko ciężko. Nie mogę się przyzwyczaić. Brałem od tylu lat, a tu tak nagle- koniec. Nie powinienem narzekać, w końcu sam chciałem pójść do szpitala. Nikt mnie do tego nie zmuszał. jakoś sobie poradzę.