profil

Refleksje po wizycie w Oświęcimiu i Brzezińce.

poleca 85% 104 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Oświęcim i Brzezinka to największe obozy zagłady ludzkości podczas 2 wojny światowej. Zwiedzanie tych terenów przyszło mi z ogromną trudnością, gdyż są one naznaczone cierpieniem niewinnych ludzi.
Dzięki pani przewodnik mogłam poznać dotąd nieznane mi fakty z życia obozowiczów. Szczególnie poruszyła mnie historia Edka-Polaka i Mali-Żydówki polskiego pochodzenia. Para zakochała się w sobie w miejscu, gdzie zdawać by się mogło nie powinno narodzić się tak piękne uczucie. Wzruszył mnie fakt, że w ostatnich chwilach odważyli się sami odebrać sobie życie, nie poniżając się przed SS-manami.
Podczas wizyty w Oświęcimiu głęboko zszokowały mnie zdjęcia wygłodzonych dzieci i dorosłych. Jedna z ukazanych kobiet, przy wzroście 160 cm, ważyła zaledwie 25 kg!!
Nie mogłam uwierzyć w to, jaką krzywdę potrafił wyrządzić człowiek drugiemu człowiekowi. Więźniów okrutnie bito, ośmieszano, poniżano i kazano im wykonywać nie mające sensu prace. Najgorsze dla mnie jest to, że zabijanie niewinnych ludzi było dla SS-manów zwykłą zabawą, rozrywką.
Uważam, że poprzez odwiedzenie obozów w Brzezince i Oświęcimiu niejednej osobie otworzyły się oczy na cierpienie ludzkie. Dzięki tej wyprawie doceniłam czasu, miejsce w jakich przyszło mi żyć. Ciężko mi sobie wyobrazić co musieli czuć obozowicze oraz jak ciężko tło im wrócić do normalnego życia po zakończeniu wojny i wyzwoleniu ich.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta