Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
tom 419 Warszawa, dnia 19.12.2005r. Droga Antygono. Piszę list do Ciebie po przeczytaniu opowiadania Sofoklesa pt. „Antygona”. Bardzo mnie zainteresowała Twoja postawa wobec brata i dlatego...
Każdego dnia człowiek dokonuje wyboru. Czasem jest on banalny a czasem może wpłynąć na nasze życie. Do niedawna borykałem się z problemem wyboru szkoły ponad gimnazjalnej, w końcu się zdecydowałem. Ten wybór był dla mnie w ostatnim czasie...
Jestem tu po to, aby rozstrzygnąć czy rzeczywiście Antygona miała rację, łamiąc rozkaz Kreona. Osobiście jestem po jej stronie, bo któż by nie chciał aby jego członek rodziny był pochowany? Z pewnością nikt! Chyba każdy z nas postąpiłby tak samo w...
, na śmierć, nie udawajmy, że żadne z nas nie wie, co mnie czeka. Kreon, chcąc zachować pozory, kazał zamurować mnie w tej jamie, ciemnej tak, że nie widzę, co piszę tu do Ciebie, i wilgotnej - czuję
Wszechwładny Kreonie! Na pewno nie znasz mojego imienia i z pewnością nie jest ono ważne. Wielkiej wagi jest prośba, z którą ośmielam się do Ciebie zwrócić. Chciałbym Cię prosić, Kreonie, byś