Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
‘komuś się poszczęściło w czymś, komuś spełniają się/spełniły się marzenia; ktoś odnosi sukcesy’; zwrot; I uśmiechnęło się do niej szczęście.
. Bardzo przeżył opuszczenie wsi, ponieważ wiedział, że już więcej tu nie wróci. Do Klerykowa bohater wybrał się na piechotę, ponieważ nie było go stać na pojazd. W połowie drogi szczęście uśmiechnęło
, ofiarował jej nawet pieniądze potrzebne na lekarstwa dla syna, choć sam był w trudnej sytuacji. Do tego obiecał, że pomoże jej znaleźć pracę. Dzięki pomocy mężczyzny szczęście na nowo uśmiechnęło się
się do niego uśmiechnęło - na jego przynęte złapała się ogromna ryba. Ciągnęła go przez kilka długich dla Santago dni. Staruszek mimo bólu w poszarpanych przez linkę dłoniach, z których saczyła się krew
przez innych rybaków postanowił po raz kolejny wyruszyć na połów. W końcu szczęście się do niego uśmiechnęło i złowił ogromnego marlina. Gdy zadowolony ze zdobyczy wracał do domu niespodziewanie
w końcu uśmiechnęło się do Santiago - ogromny marlin połknął przynętę zarzuconą przez rybaka. Rozpoczęła się dramatyczna walka, w której wydawało się , że siły są nierówne - ryba była większa niż łódź