Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Odszedłeś, pozostawiwszy jedynie żywe wspomnienia swych mądrych oczu, bystrych uwag, swego perlistego śmiechu i bladej twarzy, gdy ogarniał cię lęk. Mimo roku spędzonego na Ziemi. Mimo nawiązanych przyjaźni. Mimo oswojenia Lisa i poznania pilota....
Po opuszczeniu Ziemi Mały Książę wyruszył w drogę powrotną, do domu. Nie było to takie proste, jak mogłoby się wydawać: spośród sześćuset planet, musiał odnaleźć jedną - swoją. Żebyście lepiej wyobrazili sobie jego sytuację musicie wiedzieć, że...
Sahara 20 sierpnia 2006r. Drogi Pilocie! Piszę ten list, ponieważ w nim opiszę...
zmienił, miał z tym ogrom pracy. Mały Książę zupełnie nie mógł zrozumieć tak zabawnej sytuacji. Odszedł. Nie było miejsca dla dwóch. Rozdział 15. Na szóstej planecie mieszkał Starszy Pan. Był
życie. Brniemy do przodu czując na plecach oddech wciąż płynącego czasu. Czasem siadamy na chwilę by odetchnąć, wyciągamy stare albumy ze zdjęciami i wspominamy?. " Mały Książę " Antonie de Saint
rozbił się na samym środku Sahary. Przybysz z innej planety wydaje mu się tajemniczy i nieco dziwny, lecz z biegiem czasu zaprzyjaźnia się z nim i czuje się za niego odpowiedzialny. Gdy Mały Książę uznał
pewien, że już nigdy nie wrócę na swoją planetkę . Następnie poznałem Lisa, którego oswoiłem i dużo się od niego nauczyłem. On pomógł mi zrozumieć, co jest w życiu najważniejsze i spojrzeć na świat z innej
jak w domu. Od lisa dowiedziałem się bardzo ważnej rzeczy, która w zupełności się potwierdza. "Dobrze widzi sie tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu " Z tym przekonaniem wracam na naszą planetkę . Nie mogę