Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
A od dwóch dni na olimpijskiej sali biesiadnej trwały porządki. Każdy spośród służby miał zajęcie podczas przygotowywania największej jadalni na zgromadzenie bogów. A zgromadzenie to było niemałej ważności – było to co dekadowe spotkanie władców...
Pewnego dnia po zjedzeniu kolacji poszedłem spać. Obudziłem się w dziwnej krainie była to kraina bogów. Zapoznałem się z mitologicznym Syzyfem ktorego znałem tylko z książek, czy Prometeusza. Zostałem zaproszony na coroczną ucztę bogów w pałacu...