Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Nasza szkoła to poemat. A szczególnie gdy jej nie ma. Trzeba rano wstawać z łóżka, chociaż miękka jest poduszka. Stąd ją często olewamy, kiedy marny humor mamy. Szkoła jest jak żmija: dusi, meczy i zabija. To jest obóz przetrwania, I potrzeba...