Nasza szkoła to poemat.
A szczególnie gdy jej nie ma.
Trzeba rano wstawać z łóżka,
chociaż miękka jest poduszka.
Stąd ją często olewamy,
kiedy marny humor mamy.
Szkoła jest jak żmija:
dusi, meczy i zabija.
To jest obóz przetrwania,
I potrzeba wytrwania,
Kiedy tylko dzwoni dzwonek
kazdy fruwa jak skowronek.
Sklep tytoniowy to łazienka,
nie kupisz czeka Cię męka
Szkoda, że ja tu nie rządzę,
przecież nauczyciele dostają za duże pieniądze
Prac domowych dużo zadają
i tak tego nigdy nie oceniają.
Więc pomyślcie, po co je zadawać,
lepiej na inny temat porozmawiać.
Trzy nagany to nie kara,
To jest temat na Oskara.
Prace domowe to wszystkich zmora,
Lepiej sie udać po zwolnienie do doktora.
Sen na lekcji to tez nie przesada,
bo kazda z nich to zaglada.
Gdy jest sprawdzian trzeba dwojga,
jeden pisze,drugi sciaga.
Każdy z uczniów ma swą rację,
Że czeka tylko na wakacje!
Przeczytaj podobne teksty
Opracowania powiązane z tekstem
Treść zweryfikowana i sprawdzona
Zgodnie z misją, Redakcja serwisu dokłada wszelkich starań, aby dostarczać rzetelne i sprawdzone treści edukacyjne.
Dodatkowe oznaczenie "Sprawdzona treść" wskazuje, że dany materiał został zweryfikowany przez Redakcję lub ekspertów współpracujących z serwisem.
Weryfikacja tekstu odbywa się na następujących poziomach:
1. Sprawdzenie tekstu pod kątem ewentualnych błędów ortograficznych, stylistycznych, interpunkcyjnych lub innych.
2. Weryfikacja tekstu pod kątem błędów rzeczowych.
3. Sprawdzenie materiału pod kątem ich aktualności.
Dodatkowe oznaczenie "Sprawdzona treść" wskazuje, że dany materiał został zweryfikowany przez Redakcję lub ekspertów współpracujących z serwisem.
Weryfikacja tekstu odbywa się na następujących poziomach:
1. Sprawdzenie tekstu pod kątem ewentualnych błędów ortograficznych, stylistycznych, interpunkcyjnych lub innych.
2. Weryfikacja tekstu pod kątem błędów rzeczowych.
3. Sprawdzenie materiału pod kątem ich aktualności.