Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
„Moje miejsce na Ziemi, do którego uciekam gdy jest mi źle” Każdy człowiek ma swoje problemy. Niektóre są łatwe, a niektóre trudne do rozwiązania. By porozmyślać o gnębiącym problemie lub się wypłakać, każdy chodzi do swojego...
obecności. Wrócę jeśli spełnisz moje ultimatum, co nie jest rzeczą trudną. Po pierwsze: nie wydasz mnie za starego pana Anzelma, pozwalając mi wyjść za mojego wybranka. Po drugie: będę dostawać dwa talary
szacunku arystokracji, zabiega o ich względy, wdziera się na salony. Te wszystkie cechy oddalają mnie nieco od osobowości Stanisława Wokulskiego. Jest on zdobywcą, który nie znosi przeszkód, a gdy
? Teraz lecę bardzo wysoko. Wtem, czuję krople wosku na plecach. Serce podchodzi mi do gardła, jest mi bardzo gorąco. Zapomniałem o tym, żeby nie lecieć blisko słońca. Nagle jedno skrzydło odpada
książkami, które tak bardzo mnie wzruszyły i przypomniały o Ojczyżnie, to miejsce to jest dla mnie rajem. Posada latarnika na tym małym skrawku lądu wydawała mi się doskonałą okazją, by odpocząć po długiej
Kiedy odlatuję na skrzydłach mojej wyobraźni uciekam w świat nieznany nikomu. Wychodzę wtedy z domu, szukam ustronne miejsce , gdzie nikt mi nie będzie przeszkadzał i marzę. W ciągu kilku lat