Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Czwartek, Mantua Drogi Ojcze! Na początku chciałbym Ciebie oraz mamę bardzo pozdrowić. Przepraszam również za moje zachowanie, którego skutkiem było moje wygranie z Werony. Jeśli czytasz ten list, oznacza to, że już nie żyję. Teraz wyjaśnię...
Werona, 14 luty 1595r. Drogi Ojcze! Gdy czytasz ten list być może mnie już nie ma na tym okrutnym i bezlitosnym świecie. Postanowiłem odebrać sobie życie, po tym jak zobaczyłem, że moja ukochana Julia nie żyje. Gdy zmarła straciłem sens...
Werona, piątek Drogi ojcze! Nie wiem, jak mam zacząć ten list. Pisałem go wiele razy, ale i tak nie umiałem wyrazić swojej skruchy. Będzie lepiej, gdy wyznam Ci całą prawdę z ostatnich czterech dni. To nie ja zabiłem Benvolia. Zrobił to...