Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Pewnego słonecznego dnia poszłam na boisko, miałam spotkać się tam z Marcinem i porozmawiać z nim w cztery oczy. Gdy przyszłam na boisko, on stał tam oparty o swój motor i uśmiechną się do mnie. Wstał i podszedł w moim kierunku....