Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Tak, to ostania czekoladka adwentowa! W końcu nadszedł ten magiczny dzień… Od razu jak się zbudziłam pobiegłam do okna i odsunęłam rolety. Widok był wspaniały!!! Na dworze delikatnie prószył śnieg. Po chwili usiadłam na parapecie w moim...
tą wigilię, będę jeść ze zwierzętami. Po kolacji, pośpiewaliśmy wspólnie kolędy. Gdy zrobiła się późna godzina i czas by się już położyć spać, odprowadziliśmy gości do drzwi i pożegnaliśmy się. Choć była to troszkę dziwna wigilia , sądzę, że
było super. Jeździłam na kładzie pierwszy raz w życiu, a koleżanka w czasie jeżdżenia złamała palca. Wtedy nie mogła pływać. Następnego dnia jechałam do domu. Te wakacje były najlepsze, które przeżyłam . Serdecznie pozdrawiam. Karolina
będę musiała opuścić mojego miasta na stałe w poszukiwaniu lepszego życia? Zawsze jednak w moim sercu pozostaną wspomnienia, a tego nie odbierze mi nikt. To co przeżyłam jest moje, na zawsze pozostanie w mojej pamięci do której wgląd mam tylko ja.
Nazywam się Barbara Joanna Niechcic. Wywodzę się ze szlacheckiego rodu Ostrzeńskich. W mojej rodzinie tracenie i trwonienie majątku, było dość powszechnym zjawiskiem, przez co moje dzieciństwo nie
obrazy najpiękniejszych chwil, jakie tu przeżyłam . Wspomnienia- to one są wtedy najważniejsze. Wspominam jakże beztroski czas przedszkola, pamiętam jeszcze Jak broniłam sie przed “leżakowaniem