W Lalce Bolesława Prusa ukazana zostaje postać Marii – dziewczyny, która z powodu nędzy parała się prostytucją, ale została wyratowana z moralnego bagna przez Stanisława Wokulskiego. Dzięki pomocy bogatego kupca ta dawna prostytutka oddana pod opiekę magdalenek – zakonnic ze Zgromadzenia św. Marii Magdaleny, prowadzących przytułki i domy dla kobiet moralnie zaniedbanych,znajdzie pracę, godziwe warunki życia i szczęśliwą miłość. Zerwie z dawnym życiem i prawdopodobnie stworzy wraz z zakochanym w niej mężczyzn ąszczęśliwą rodzinę. Szczęście to zakłóci spotkanie z jej pierwszym protektorem i klientem – Starskim. Wsparcie Wokulskiego okaże się wystarczające i autentyczne w odróżnieniu od innych form pomocy świadczonych ubogim dziewczynom. W sztuce Gabrieli Zapolskiej Panna Maliczewska ukazana zostaje artystka zmuszona do zostania utrzymanką bogatych panów. Społeczeństwo rzekomo kontroluje prowadzenie się takich jak ona panien i stara się im pomóc, faktycznie jednak Maliczewskiej nie stać na jedzenie i opłacenie rachunków, dopóki nie wiąże się z wpływowymi kochankami. Tylko oni są w stanie załatwić dziewczynie większe role, co dla artystki jest bardzo ważne – nie zawsze zresztą spełniają swe obietnice. Prawdopodobnie w przypadku Maliczewskiej zostanie utrzymanką to pierwszy krok do prostytucji – za jednym mężczyzną przychodzą następni, podobnie zaczęła się przecież „kariera” Cathy Ames...