profil

Praca wyznacznikiem miejsca w hierarchii społecznej; przekleństwo warstw niższych

poleca 42% 12 głosów

Już w literaturze i sztuce antyku i średniowiecza praca jest wyznacznikiem pozycji społecznej. Pracują ponad siły niewolnicy (Faraon Bolesława Prusa), nie od nich zależy ich miejsce pobytu, są jedynie sługami wykonującymi rozkazy swych panów (Quo vadis Henryka Sienkiewicza). W tekstach kultury średniowiecza, renesansu czy sentymentalizmu praca chłopa jest czasem idealizowana (utwory Kochanowskiego), jednakże zdarzają się też utwory, w których mowa o krwi, pocie i upokorzeniach chłopów (średniowieczna Satyra na leniwych chłopów napisana z punktu widzenia pana, Krótka rozprawa między trzema osobami, panem wójtem a plebanem Mikołaja Reja czy barokowa sielanka  Szymona Szymonowica).
Praca deprecjonuje też, zdaniem szlachty, mieszczan, kupców... Bohaterka Lalki Bolesława Prusa, arystokratka Izabela Łęcka, nigdy nie pracowała, podobnie jak nikt z jej rodziny i krewnych, dlatego piękna panna uważa pracę za ujmę.Przyzwyczajona do tego, iż ludzie o jej pozycji społecznej nie pracują, nie uważa też za równego sobie Stanisława Wokulskiego, który jest kupcem i dorobił się na dostawach handlowych. Słowa „znać kupca” są w świecie Lalki obelgą, panna Izabela brzydzi się tym, że Wokulski pracuje w ogóle, a podwójnie – że pracuje jako kupiec. Miliony pana Stanisława są dla niej mniej wartościowe przez to, że zarobione pracą własnych rąk, a nie odziedziczone... Panna Łęcka znacznie bardziej ceni czyhających na spadek po krewnych efektownych próżniaków i utracjuszy w stylu kuzyna i kochanka Starskiego...
Także pani Emilii z Nad Niemnem Elizy Orzeszkowej, Różyca czy Zygmunta Korczyńskiego nie pociąga praca. Panią Emilię razi to, iż jej mąż jest ciągle zajęty gospodarstwem, a nie ma czasu na wielkopańskie, salonowe życie i błahe rozmowy. Nawet jej choroby mają wielkopański rys: złośliwie można by powiedzieć, że Emilia ma czas chorować, bo nie musi pracować. Z kolei Marta Korczyńska, na której głowie spoczywa prowadzenie domu, nie ma czasu na leczenie się.
W utworach napisanych w epoce pozytywizmu, Młodej Polski i dwudziestolecia międzywojennego konieczność zajęcia się przez ziemian pracą współgra z ich społeczną i majątkową degradacją. W wyniku lekkomyślności, złego gospodarowania, hulaszczego trybu życia bądź carskich represji po powstaniu styczniowym niektórzy ziemianie tracą swe majątki i nie stać już ich na życie bez pracy. Ojciec tytułowego bohatera Doktora Piotra Stefana Żeromskiego, Dominik Cedzyna, nadzoruje cegielnię kapitalisty, dogląda robotników, bohater Nocy i dni Marii Dąbrowskiej Bogumił Niechcic administruje cudzymi majątkami, podobnie jak ojciec Zenona Ziembiewicza z Granicy Zofii Nałkowskiej.

Podoba się? Tak Nie