profil

Szary człowiek z tłumu, everyman

poleca 40% 5 głosów

Inscenizacja sztuki Samuela Becketta Eksponowaną cechą wielu bohaterów literatury współczesnej jest szarość, przeciętność, bylejakość, nijakość. Antybohater to ktoś z tłumu, niespecjalnie wyróżniający się, typ everymana. Taki jest i pisarz z Małej apokalipsy, i narrator Pamiętnika z powstania warszawskiego Mirona Białoszewskiego czy też bohater Kartoteki Tadeusza Różewicza. Odindywidualizowany, wydaje się niekiedy reprezentantem ludzkości, kimś arcyprzeciętnym, a nie wybitną jednostką. Idą za tym zabiegi formalne. Niejednokrotnie antybohater nie ma imienia (np. w Kartotece czy Małej apokalipsie) lub ma dziwne, znaczące albo śmieszne imię (np. postaci z Czekając na Godota Samuela Becketta: Lucky czy Estragon). Niejasna jest jego przeszłość, wiek, dane osobowe (w Kartotece podawane są sprzeczne informacje na temat wieku i zawodu bohatera).

Podoba się? Tak Nie

Materiał opracowany przez eksperta