profil

"Salony są najzdradliwsze uczęszczaniem i niebezpiecznym polem dla tych, co nie mają mocy śmiało stanąć w obronie prawdy" Adam Mickiewicz - skomentuj w kontekście "Dziadów".

poleca 92% 101 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Adam Mickiewicz

?Ojczyzna jest naszą matką ziemską. Polska jest matką szczególną. Niełatwe są jej dzieje, zwłaszcza na przestrzeni ostatnich stuleci. Jest matką, która wiele przecierpiała i wciąż na nowo cierpi. Dlatego też ma prawo do miłości szczególnej.?

Jan Paweł II
Ojczyzna, miejsce naszego urodzenia i zamieszkania, z którą łączy nas szczególna więź, niepowtarzalna i niezwykła. Mieszkamy w niej od lat dziecinnych, a opuszczamy ze świadomością, że (tu/ do niej) powrócimy. Jednak wielu obywateli naszego kraju nie miało tegoż szczęścia. Wojny, zabory, emigracje, zsyłki- to wszystko powodowało, że Polacy zmuszeni byli do życia na obczyźnie. Nie słysząc ojczystej mowy, nie spotykając rodaków żyli w samotności i tęsknocie.
Adam Mickiewicz żyjący w ciężkim okresie w dziejach Polski, pałał do niej bardzo silnym uczuciem. Kochał ją, jednakże został zmuszony do jej opuszczenia. Poza granicami swojej ojczyzny napisał wiele dzieł, jednym z nich są Dziady cz. III. Utwór ten nie został przez niego dokończony, lecz wydana część jest manifestem prawdziwego patriotyzmu, oraz przekonania o mesjanizmie i martyrologii polskiego narodu. Autor wielokrotnie podkreśla w tekście rolę czynnego Polaka, który nie boi się narazić siebie dla dobra ojczyzny i narodu. Cechy prawdziwego patrioty ukazane są w scenie salonu warszawskiego, gdzie zebrana była elita polskiego społeczeństwa, podzielona na dwa obozy.
Mickiewicz podzielił społeczeństwo polskie na dwie (zasadnicze) grupy. Do jednej należeli patrioci, byli to młodzi studenci i kilu starych Polaków stojący przy drzwiach. Drugą grupę stanowiły wytworne damy, urzędnicy carscy, literaci i oficerowie znajdujący się przy stoliku. Różniła ich nie tylko pozycja społeczna, obyczaje i zachowanie, ale i poglądy na świat i aktualną sytuację w kraju. Towarzystwo przy stoliku ubrane po francusku rozprawiało o balach, krytykując stroje, zachowanie i obsługę. Dyskutowali także o literaturze, choć nie mieli o niej pojęcia. Żyli jak marionetki w rękach carskich, nie obchodził ich los kraju ani narodu, woleli się zaprzedać i żyjąc w luksusie udawać, że wszystko jest w porządku. Wszyscy oni byli fałszywi i obłudni. Uśmiechając się do siebie, mówili mile rzeczy jednak w każdej chwili mogli donieść na siebie nawzajem carowi jeśli to mialoby im przynieść korzyść. W opozycji do nich było towarzystwo zebrane przy drzwiach. Głównym tematem ich rozmów były sytuacje w kraju: proces młodzieży wileńskiej, złe rządy cara czy tajemnicze zniknięcie Cichowskiego. Interesował ich los kraju, ich ojczyzny, która teraz cierpiała wraz z narodem. Mickiewicz zobrazował kontrast polskiego społeczeństwa przez metaforę lawy:
?Nasz naród jak lawa
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi,
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi.?
Tą wierzchnią częścią lawy były osoby, które zatraciły ducha swojego narodu. Zaprzedały się carowi i jemu oddawali swoje usługi. Nie obchodził ich los kraju, interesowali się tylko sobą. Styl noszenia się i zachowywania naśladowali z zachodu, głównie z Francji. Poezja polska była dla nich nie zrozumiała, a w sprawach światowych wiedzieli tylko o tym, o czym pisały francuskie gazety. Byli po prostu kosmopolitami . Pod tą zewnętrzną twardą i suchą skorupą znajdował się gorący ogień, którego nie można było ugasić- polska patriotyczna młodzież.
Mickiewicz wyraźnie zaznaczał jak powinien wyglądać patriota. Dla niego naród i ojczyzna miały być na pierwszym miejscu. Powinien szanować i doceniać to co narodowe: tradycję, kulturę, literaturę. Krytykował zachowanie osób, dla których tylko zagraniczne rzeczy miały wartość. Te osoby większość swojego czasu poświęcały na uczty, salony i bale. Wynikało to z ich tchórzostwa. Kraj pod zaborami był polem bitwy, na którym nie wygrywali ci, co mieli zasady i byli patriotami, lecz ci co oszukiwali, donosili i byli podstępni. Chcąc mieć zapewnione spokojne i wystawne życie, zrywali kontakty z drzemiącą w nich polskością. Woleli żyć w kłamstwie, gdyż było to bezpieczniejsze. Za spiskowanie przeciw carowi można było zostać schwytanym, zesłanym a nawet zabitym. Bolesław Prus powiedział: ?Prawdziwy patriotyzm nie tylko polega na tym, ażeby kochać jakąś idealną ojczyznę, ale - ażeby kochać, badać i pracować dla realnych składników tej ojczyzny, którymi są ziemia, społeczeństwo, ludzie i wszelkie ich bogactwa?. Tak postępowali prawdziwi patrioci, których imię jest teraz sławione.
W dzisiejszych czasach, czasach pokoju o patriotyzmie mniej się mówi. Uważa się, że jest to przeżytek, coś starodawnego i zupełnie bezsensownego. Nie można się z tym zgodzić, gdyż jest wielu ludzi, którzy mają na uwadze dobro państwa, kochają je i nigdy nie opuszczą. Powinniśmy uczyć się na historii i wiedzieć, że życie z dala od ojczyzny jest udręką i męką, którą wielu Polaków musiało znosić przymusowo, a dziś wielu ludzi robi to z własnej woli- w poszukiwaniu chleba, szczęścia, lepszego życia. Mimo tych sytuacji nie możemy zapominać o naszym kraju, o który walczyli i umierali nasi przodkowie, i w którym przyszło nam żyć.
?Nie masz równego na ziemi, oprócz wyrazu ? ojczyzna.? ? pisał Mickiewicz. Kraj dzieciństwa jest dla niego najważniejszy, co przekazuje w dramacie Dziady cz. III. W tym utworze autor przedstawia jak powinien zachowywać się prawdziwy patriota, dla którego ojczyzna jest na piedestale wartości. Krytykuje antagonistyczną postawę kosmopolitów , którzy w swoim zachowaniu ukazują brak miłości do ojczyzny, solidarności ze swoim narodem i zaprzedanie się carowi. Ci ludzie spotykali się w salonach, by zamknąć się w swoim tchórzostwie, ignorować sprawy dla swojego narodu pierwszorzędowe i wykorzeniać tradycje polskie. Obok tych sprzedawczyków byli jednak prawdziwi Polscy patrioci, którzy walczyli i dzięki którym my mieszkamy we własnym kraju, mówili własnym językiem i mamy własne tradycje.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut

Teksty kultury