profil

Krzyżacy na ziemi Chełmińskiej - skutki dla Polski i krajów nadbałtyckich.

Ostatnia aktualizacja: 2020-06-30
poleca 84% 2790 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Jakie skutki przyniosło Polsce i krają nadbałtyckim osiedlenie się Krzyżaków w ziemi Chełmińskiej?

Początki zakonu krzyżackiego to oblężenie Akki w 1190 r., w trakcie którego rycerze krzyżowi pochodzenia niemieckiego założyli przy szpitalu zorganizowanym przez mieszczan z Lubeki, nieformalne stowarzyszenie. Książę szwabski Fryderyk przekazał następnie cały szpital owemu stowarzyszeniu, wymuszając jednocześnie na jego członkach złożenie ślubów czystości. Szpital miał oficjalną nazwę Szpitala Najświętszej Marii Panny przy Domu Niemieckim w Jerozolimie i od jego nazwy powstała też nazwa bractwa szpitalnego, gdy w 1191 r. papież Klemens III oficjalnie zatwierdził jego istnienie. Po zdobyciu Akki papież przyznał bractwu rozległe dobra wokół tego miasta i instytucja ta zaczęła szybko powiększać swoje szeregi.
Cesarz rzymski Henryk VI Hohenstauf postanowił wykorzystać bractwo do swoich celów i nadał mu kolejne ziemie w południowych Włoszech oraz wyjednał u papieża Celestyna III przyznanie bractwu statusu pełnego zakonu rycerskiego, co nastąpiło w 1198 r. Po śmierci Henryka VI i niepowodzeniach krucjaty, zakon zaczął przeżywać regres.

Regresowi temu zapobiegł czwarty z kolei wielki mistrz zakonu Hermann von Salza, który drogą cierpliwych działań dyplomatycznych wyjednywał od kolejnych papieży i cesarzy Niemiec kolejne przywileje i dobra na terenie Włoch, Niemiec i Palestyny, dzięki czemu zakon stał się prawdziwą potęgą ekonomiczną i polityczną, znacznie wyprzedzając wpływami joannitów i templariuszy. Dla Hermana von Salza było to jednak wszystko za mało, gdyż jego ambicją było stworzenie niezależnego państwa zakonnego. Zdawał on sobie sprawę, że zdobycze na terenie Palestyny są nietrwałe i dlatego starał się znaleźć mu nowe lokum. Pierwszym takim miejscem był Siedmiogród, gdzie zaprosił zakon król węgierski Andrzej II dla obrony swoich wschodnich rubieży przed koczowniczymi plemionami Kumanów. Z Siedmiogrodu Krzyżacy zostali jednak przegnani po tym, gdy podjęli w 1225 r. próbę wyłamania się spod zależności lennej od króla Węgier i przekazania swoich dóbr pod lenno papieży.

Konrad Mazowiecki sprowadził do Polski Zakon Krzyżacki ,ponieważ szukał sojusznika w walce z Prusami, chciał przy ich pomocy powiększyć swoje państwo. Chciał też prowadzić akcje chrystianizacji. Zakon krzyżacki przyjął tą propozycję, bo szukali miejsca do założenia własnego państwa. Zakon krzyżacki chciał zagarnąć ziemie Pruskie, a przy tym nawracać pogańskie Prusy. Skutkami pozytywnymi sprowadzenia krzyżaków do Polski było powstanie ideału średniowiecznego rycerza, powstanie cyfr arabskich, sprowadzenie do Polski moreli. Natomiast skutkami negatywnymi dla Polski i krajów nadbałtyckich był upadek państwa łacińskiego. Na podbitych terenach Krzyżacy prowadzili sprawną administracje. Podzielili kraj na komturstwa oraz mniejsze wójtostwa i urzędy leśne. Komturowie, rezydujący w obronnych zamkach, podlegali władzy mistrza krajowego. Państwo krzyżackie korzystało z najlepszych wzorów gospodarczych, organizacyjnych i kulturalnych w Europie. Krzyżacy, w celu bicia własnej monety, założyli mennice w Toruniu i Elblągu. Na terenach Prusów utworzyli pierwsze szpitale i przytułki dla trędowatych. Zaczęli też stawiać budowle z piaskowca i cegły, zastępując nimi dawne budynki drewniane i kamienne. Największe sukcesy przyniosła im jednak akcja kolonizacji zdobytych ziem. Do zakładanych miast i wsi gromadnie ściągali przybysze z Zachodu. Obok języka pruskiego coraz częściej rozbrzmiewał język niemiecki, którym na co dzień posługiwali się przybywający tam chłopi i mieszczanie. W połowie XIV stulecia dołączyli do nich również polscy osadnicy z terenów Mazowsza i Pomorza. Krzyżacy budowali swoje państwo, tłumiąc bezwzględnie wszelki opór dawnych mieszkańców. Już w XIII wieku angielski filozof Roger Bacon krytycznie ocenił ich działalność. Pisał, iż rzeczywistym celem Zakonu nie jest nawracanie pogan, lecz rzeczywistym uczynienia z nich swoich poddanych. Nowe, silne państwo nad Bałtykiem stawało się groźnym przeciwnikiem dla sąsiadów ? Polski, Litwy i Rusi.

Moim zdaniem więcej było skutków pozytywnych niż negatywnych. Myślę, że zbudowanie zamku w Malborku było dobrym pomysłem. Zbudowanie szpitali było też bardzo dobrym pomysłem, ponieważ ludzie mogli być leczeni w budynkach, które były idealnie wyposażone w potrzebne urządzenia do leczenie ciężko i nie tylko ciężko chorych ludzi. Moim zdanie budowanie budynków z cegły i piaskowca było ciekawym rozwiązaniem, bo cegła jest bardziej wytrzymała na wiatr, wodę, burze. Nie tak jak na przykład słoma i drewno. Ludzie dzięki lepszym domom czuli się bezpieczniejsi. Trędowaci i bezdomni mieli schronienie, nikt nie chodził głodny. Ludzie trędowaci i bezdomni mogli być szczęśliwi.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
(0) Brak komentarzy

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 4 minuty