profil

Porównanie „Buntu” Władysława Reymonta z „Folwarkiem Zwierzęcym” Georga Orwella.

poleca 85% 339 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Mam wrażenie, że łatwo jest porównać ?Bunt? Władysława Reymonta z ?Folwarkiem Zwierzęcym? Georga Orwella. Tematyka utworów wydaje się być zbliżona ? opowiadają one o zwierzętach, które postanowiły uwolnić się spod panowania człowieka i walczyć o swoją wolność. Jednak w miarę rozwoju akcji, zauważalne są znaczne różnice w tym, jak swoją niezależność chcą osiągnąć bohaterowie.
Zarówno Reymont jak i Orwell opisują zwierzęta, uważające, że są niewolnikami człowieka, który je wykorzystuje. Sądzą, że dostają bardzo niewielką część owoców swojej ciężkiej pracy, poza tym są bite i niedożywione. W obu powieściach bohaterowie mają jeden cel ? uwolnić się spod władzy człowieka ? jednak czynią to na różne sposoby.
W ?Folwarku Zwierzęcym? przywódcami rewolucji są dwie świnie ? Napoleon i Snowball. Dużo czytają, uczą się i wiedzą, jak pokierować społeczeństwem. Natomiast w ?Buncie? to pies ? Rex ? nawołuje inne zwierzęta do oporu, mimo że sam nie był przygotowany do poprowadzenia tak dużej grupy i nie miał planu. Jedyne co proponował, to pozostawić ludzi i iść na wschód w poszukiwaniu wolności.
Bohaterowie Orwella po wygnaniu ludzi z folwarku ustalają metody dalszego działania, uzgadniają zasady życia w ?wolnym państwie?. Chcą pracować, korzystać z plonów, które same uzyskują. Trudzą się, ale wiedzą, że robią to dla siebie i są z tego zadowoleni. Pragną rozwijać i rozbudowywać gospodarstwo, żeby nowym pokoleniom było łatwiej. Z kolei pies prowadzi do usłyszanego, w pieśni żurawi, kraju. Zwierzęta zostawiają swój dotychczasowy dom i wyruszają bez konkretnych planów oraz przygotowania ku lepszemu ? wolności. Idąc, zabijają, kradną i niszczą dobytek ludzi. Zjadają po drodze całe zapasy żywności, pozostawiając po sobie zniszczenia.
W miarę rozwoju akcji, w obu książkach, poglądy zbuntowanych zwierząt zmieniają się. Mają coraz więcej wątpliwości do nowej sytuacji, w jakiej się znaleźli. Niektóre tęsknią za swoimi właścicielami i dawnym życiem.
Bohaterowie Orwella są zmuszeni do współpracy, poprzez handel, z ?wrogiem? ? człowiekiem. Nie są z tego do końca zadowoleni, dlatego udział w tym mają tylko przywódcy. Z kolei Reymont opisuje sytuację, gdy zwierzętom jest źle na wolności i pragną wrócić do byłych właścicieli.
W ?Folwarku Zwierzęcym? protestują zwierzęta gospodarskie, a w ?Buncie? nie tylko, bo również dzikie, zamieszkujące z puszczy. W tej pierwszej buntownicy sami zastępują człowieka, żeby lepiej żyć. Natomiast w powieści Reymonta zwierzęta uciekają jak najdalej od ludzi, nie starają się pracować, lecz żerują na cudzych polach.
Porównując obie rewolucje, myślę, że obie poniosły klęskę. W ?Buncie? pośród zwierząt znalazł się człowiek, który przewidywał upadek, widząc, że brak jest planu i dobrego przywódcy. Dał on buntownikom do zrozumienia, że w końcu i tak wrócą do ludzi, przyspieszając w ten sposób klęskę powstania. W ?Folwarku Zwierzęcym? tylko wodzowie zbliżają się do ludzi, natomiast pozostałym mieszkańcom folwarku lepiej żyło się bez człowieka.
Przywódcy z utworu Orwella w końcu doszli do władzy totalitarnej i zaczęli działać w identyczny sposób, jak ludzie. Mimo to folwark tętni życiem i rozwija się, dając możliwości młodym pokoleniom. Zaś Reymont pokazał, do czego może doprowadzić nieprzemyślany bunt. Przedstawia wodza, który nie był konsekwentny, nie miał argumentów do dalszego działania, a zwierzęta były bez sił i pożywienia. W efekcie czego poddani zabijają swojego przewodnika i idą przed siebie na pewną śmierć. Ci, którym udało się przetrwać, na oślep oddają się pod panowanie pierwszej napotkanej istocie.
?Bunt? Reymonta jak i ?Folwark zwierzęcy? Orwella to utwory, które pokazują w dwa różne sposoby ?rewolucji? zbuntowanych zwierząt. Reymont przedstawił te wydarzenia w dość drastyczny i krwawy sposób. Wielu uczestników ucieczki umiera z wycieńczenia i głodu, a to co napotykali na swojej drodze niszczyli i burzyli. Orwell ukazał bunt zwierząt na terenie gospodarstwa, gdzie kilkakrotnie dochodzi do walki z człowiekiem w obronie nowych zasad życia. Tu również są ofiary, jednak są to bohaterowie polegli za swoją wolność.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie