Gangi - siła, czy słabość?

Gang - zorganizowana grupa przestępcza działająca na wyznaczonym terenie. Posiada przywódcę, którym może być jeden lub kilku ludzi. Większość z nich posiada własne barwy lub znak indentyfikacyjny (np. ogolona głowa). Często gang specjalizuje się w jednym rodzaju działalności przestępczej, ale nie zawsze. Wiek członków gangu jest różny: najmłodszy to 9 lat.

Tak brzmi encyklopedyczna definicja gangu. Nie oddaje ona jednak w pełni rzeczywistości. Zalążek gangu to najczęściej grupa dobrych kolegów z podwórka, którzy obrali z życiu złą drogę. Postanowili udowodnić ludziom swoją "dorosłość" i pójść "na całość". Takie towarzystwo przyciąga ludzi nieśmiałych, cichych, zastraszonych oraz takich, którym los poskąpił miłości w rodzinie. Grupa taka daje tym ludziom fałszywe poczucie bezpieczeństwa oraz siły. Często by utrzymać to przeświadczenie członkom proponowane są narkotyki. W rzeczywistości jest inaczej. Członek gangu naraża się na śmierć w starciach z policją lub w coraz częstszych walkach o swoje terytorium (tzw. "Wojny gangów"). Bardzo często też gangi same redukują liczbę swoich członków, gdy ktoś ich zawiódł, obraził, albo po prostu przestał się podobać.


"Teraz gang jest moją rodziną..." To główna przyczyna, dla której młodzi ludzie wstępują do gangów: potrzebują RODZINY! Rodziny, która będzie ich rozumieć, kochać i szanować, a jeśli nie zaznają tego w swoim domu, zaczną szukać gdzie indziej: może to być grupa dobrych przyjaciół, sekta religijna, gang... I stąd właśnie wynika najskuteczniejszy sposób walki z gangami. Należy dać dzieciom miłość i odpowiednie wychowanie, wtedy nie będzie ono musiało szukać tego w innych grupach , a pozbawiając gangi młodych członków skazujemy je na unicestwienie! Unicestwiamy je, ponieważ gangi potrzebują młodych ludzi. To właśnie członkowie poniżej 16 lat są w większości sprawcami napadów na sklepy, demolek lokali itp., a policje nie może im praktycznie nic zrobić. To oni stanowią faktyczną siłę gangu!

Drugą ważną przyczyną wstępowania do gangów jest silne pragnienie człowieka, aby być "kimś". Chcą oni znaleźć tam swoją siłę. Siłę, która pozwoli im się rozładować i odpłacić ludziom za swoje krzywdy. Taki sposób walki ze stresem proponuje nam między innymi dzisiejsza telewizja. Z tym niestety nie da się walczyć. Jedyne, co można zrobić to spróbować znaleźć sobie odpowiednią rozrywkę (patrz numer 3 naszej gazetki), która pozwoli rozładować nam własne emocje bez czynienia krzywdy komuś innemu.

"Byłem członkiem gangu..." Jest możliwe co prawda odejście z gangu i rozpoczęcie nowego życia, lecz nie jest to wcale takie proste. Zanim pozwoli się komuś odejść musi on przejść tzw. "Próbę" tzn.: zostaje pobity, zrzucony z wysokości lub postrzelony. Gdy przeżyje, to jest godzien opuścić gang. Nierzadko jednak sprawa się tu nie kończy. Często były członek gangu musi wyprowadzić się, gdyż następują wzmożone ataki gangu na jego własność. Zdarza się także, że po latach odnajdują go jego "starzy kumple" i wymuszają ponowne wstąpienie do gangu lub przejście "próby". Chociaż w niektórych jeszcze gangach można odejść bez specjalnie brutalnych scen, jednak płaci się za to dużo więcej niż wszystko to jest warte. Przeszłość towarzyszyć im będzie zawsze. Nie pozwoli podjąć porządnej pracy, zdobyć zaufania sąsiadów, nie pozwoli ZAPOMNIEĆ!!! Dlatego strzeżcie siebie i swoich najbliższych przed gangami!!!