profil

Dwa sposoby mówienia o poglądach na sztukę. Analiza i porównanie tekstów: Aleksandra Puszkina „Prorok” i Stanisława Przybyszewskiego „Confiteor”

Ostatnia aktualizacja: 2022-07-24
poleca 85% 107 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Zarówno Aleksander Puszkin w wierszu „Prorok” jak i Stanisław Przybyszewski w swoim manifeście „Confiteor” mówią o sztuce. Te dwa teksty przedstawiają różny sposób pojęcie sztuki.

Puszkin przedstawia nam w swoim wierszu proroka. Prorok jest duchowym przewodnikiem powołanym przez Boga do głoszenia i interpretowania woli boskiej oraz przepowiadania przyszłości. Podmiot liryczny jest pierwszoosobowy: „dręczyłem się”, „zrozumiałem”. Jest główną postacią występującą w wierszu. Opowiada swoją historię. Z czasem podmiot liryczny zmienia się i staje się trzecioosobowy „wbił”, „wyjął”. Narracja jest przemienna.

Prorok szuka natchnienia w „pustyni srogiej.” Otacza go pełna grozy nicość. Dręczy się, ma przed sobą straszliwą pustkę. Spotyka na swojej drodze serafina, który otwiera mu oczy i uszy. „Musnął źrzenice me i wtem przejźrzły wieszczo” , „Uszu moich tknął i gwar, i dźwięk w nich szumieć jął.” Serafiny były ognistymi Aniołami z najwyższego chóru anielskiego, zwanymi także Aniołami miłości. Otaczają Tron Chwały nieprzerwanie śpiewając Trisagion (Święty, Święty, Święty). Odznaczają się stałym i wiecznym pociągiem do rzeczy boskich. Według słowiańskiej księgi Henocha mają po cztery oblicza. Są aniołami miłości, światłości i ognia. Serafin oddziałuje na zmysły proroka.

Być może anioł natchnął proroka. Poeta zaczyna wszystko rozumieć, Anioł przywraca mu rozum. „I zrozumiałem nieba gromy...” Rozpalił jego serce: „I drżące serce wyjął z rany. Żarzący węgiel ręką swą do piersi wraził rozpłatanej.” Anioł działa na polecenie siły wyższej, Boga „Wolą prawicy swej straszliwej.” Słyszy głos Boga: „Prorocze? wstań! I źrzyj! I twórz! Niech wola ma się w tobie zbudzi! I na obszarach ziem i mórz Przepalaj słowem serca ludzi!” Prorok staje się charyzmatycznym nauczycielem, którego mowy mają rozpalać serca ludzi.

Twórczość Puszkina wiązała się ze stylem klasycznym i preromantycznym. Poeta czerpie z Biblii. Poeta posługuje się anaforami:
„I lot aniołów [...]
I w głębi morskiej [...]
I ziół padolnych...”
Obserwujemy dynamizm, nagromadzenie czasowników: „musnął”, „przejźrzały”; wykrzyknienia: „wstań! I źrzyj! I twórz!”

Poeta nakłania do tworzenia sztuki, wręcz zmusza do tego proroka. Sztuka ma rozpalać ludzkie serca, ma zachwycać.
„Confiteor” znaczy wyznaję, spowiadam się. Są to początkowe słowa jednej z modlitw należących do Mszy św. Być może narrator wyznaje swoje prawdy. Narrator jest trzecioosobowy, wszechwiedzący.

„Sztuka zatem jest odtworzeniem życia duszy we wszystkich jej przejawach, niezależnie od tego, czy są dobre lub złe, brzydkie lub piękne. [...] Sztuka wczorajsza była na usługach tak zwanej moralności.” Artyści zawierali w swoich dziełach wątki moralno-narodowe. „Artysta odtwarza życie duszy we wszystkich przejawach.” Sztuka jest objawem duszy, harmonizuje się z nią. Staje się również jej absolutem. Jest rzeczą najważniejszą nie może być na usługach jakichkolwiek innych idei. Stoi nad życiem. „obejmuje wszechrzecz od jednej wieczności do drugiej.” Sztuka mająca cel moralny lub społeczny przestaje ją być. Wtedy staje się tylko pismem dla ubogich, nie umiejących pisać i czytać ludzi. Sztuka nie powinna rozbudzać patriotyzmu czy społecznych instynktów, gdyż wówczas zostaje poniżona. Sztuka nie powinna być powszechnie dostępna, jest ona mistrzostwem przeznaczonym tylko dla nielicznych, doceniających ją. „Tak pojęta sztuka staje się najwyższą religią, a kapłanem jej jest artysta.”

Przybyszewski przyrównuje artystę do proroka, który jako pierwszy odstałaniał całą prawdę światu, „przenikał najgłębsze tajemnice.” Tworzył sobie moc, którą poddawał syntezie. „Artysta ten, to sam filozof, szatan, Bóg i wszystko.” Jest nieograniczony, stoi nad wszystkimi, jest Panem Panów, nie należy do żadnego narodu. „Nie zna on praw i ograniczeń.” Sławy i poklasku pragną tylko dorobkiewicze. Prawdziwy artysta czuje się panem i wie, że jest podziwiany, jest tego pewny.
Autor manifestu porównuje siebie i innych do artysty mówiąc: „Nie znamy żadnych praw, ani moralnych, ani społecznych, nie znamy żadnych względów, każdy przejaw duszy jest dla nas czystym, świętym, głębią i tajemnicą, skoro jest potężny.” W każdym z nas tkwią cechy artysty.

Zarówno Puszkin jak i Przybyszewski obrazują nam pojęcie sztuki. Sztuka ma rozpalać duszę, ma się z nią harmonizować. Obydwa teksty zwracają się do czytelnika. Wiersz „Prorok” jest napisany głównie w pierwszej osobie, tymczasem „Confiteor” jest manifestem. Obydwaj twórcy czerpią watki z Biblii. W dwóch tekstach występuje prorok jako artysta. Confiteor są początkowymi słowami modlitwy, podówczas Serafini słyną ze śpiewania pieśni dla Najwyższego „Święty, święty, święty”.
W „Confiteorze” sztuka przeznaczona jest tylko dla nielicznych a w „Proroku” Bóg pragnie żeby wszyscy ją podziwiali. Jeden tekst jest manifestem a drugi to wierszem.
Obydwaj artyści mieli na celu ukazać sztukę. Sztuka pozytywistyczna jest inaczej postrzegana niż sztuka realistyczna. Sztuka pozytywistyczna ma na celu ubóstwić sztukę i jako absolut traktować ją za najważniejszą spośród innych wartości. Sztuka realistyczna jest dostępna dla wszystkich, ma otwierać rozpalać serca ludzi.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty