profil

„Łatwiej jest osądzić kogoś innego niż samego siebie. Jeśli potrafisz sprawiedliwie osądzić samego siebie, to znaczy, że jesteś bardzo mądry”.

poleca 85% 119 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Od zarania dziejów ludzie zastanawiali się nad słowem „mądrość”. Np.: Sokrates wypowiedział takie słowa:
„Oida ouden eidos. (gr.)”, czyli „wiem, że nic nie wiem”. Jest to nielogiczne, ale posiada sens. Jak powszechnie wiadomo, często osądzamy innych powierzchownie, a przecież dusza się liczy, która nas wypełnia…
W Biblii takim przejawem są Najważniejsze Przykazania: „ będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego”.
Przykładem odrzucenia przez społeczeństwo są takie baśnie jak „Piękna i Bestia”, czy „Shrek”. W obydwu ludzie odrzucają potwora, ze względu na jego wygląd, a tak naprawdę okazuje się, że dusza jest znacznie bogatsza. Dowodem na to jest cytat ze „Shreka”: „Słuchaj to nie ja się czepiam, to świat, z jakiś względów czepia się mnie. Ludzie widzą mnie i wrzeszczą, o Ogr! Uciekać! Wielki, głupi i wstrętny potwór. Oceniają mnie, chociaż nic o mnie nie wiedzą. To, dlatego jestem sam”. Nikt nie powinien być z góry skreślany na straty ze względu na wygląd, czy nieścisłość, jaką dokonał. Każdemu należy się jeszcze jedna szansa.
W „Małym Księciu” Antoine’go De Saint-Exupery’ego pewien król proponuje bohaterowi pozostanie na planecie. Niestety chłopiec odmawia argumentując tymi słowami: „Ależ tu nie ma nikogo, kogo mógłbym sądzić”, za to władca nie daje za wygraną „Nigdy nic nie wiadomo. Nie spenetrowałem całego mego królestwa. Jestem już w podeszłym wieku. […] No to będziesz sądził samego siebie. A to jest znacznie trudniejsze. Łatwiej jest osądzić kogoś innego niż samego siebie. Jeśli potrafisz sprawiedliwie osądzić samego siebie, to znaczy, że jesteś bardzo mądry”. Niestety prośby, ani argumenty podane przez króla nie zrobiły większego wrażenia na chłopcu. Jest nieugięty- „Żeby osądzić siebie, mogę być w dowolnym miejscu. Nie muszę w tym celu mieszkać tutaj”.
Zaś mit o Narcyzie opowiada o młodzieńcu wielkiej urody, który złamał on setki serc, sam zaś nie kochał nikogo. Narcyz ujrzał swoje odbicie i zakochał się w nim. Zmarł z niezaspokojonej tęsknoty i po śmierci został zamieniony w kwiat nazwany jego imieniem. Narcyz to symbol próżności, miłości do samego siebie, samo uwielbienia, kapryśności. W literaturze objawia się jako typ postaci, często ośmieszany, wykpiony. On na pewno nie umiałby ocenić sprawiedliwie, skoro nie dostrzegał w sobie żadnych wad.
W „Lalce” Bolesława Prusa Izabela Łęcka była arystokratką, kobietą niepospolicie piękną, miała infantylne wyobrażenie o świecie, chłodna, wyniosła, mająca o sobie bardzo wysokie mniemanie, gardziła ludźmi „zwykłymi”, była ozdobą towarzystwa, odrzuciła wielu mężczyzn, starających się o jej rękę, zakochała się w rzeźbie. Była osobą pustą, niezdolną do głębokich uczuć. Raniła innych swoim postępowaniem oraz oceniała po stanie majątku. Taka postawa przytacza człowieka nieznającego żadnych moralnych zasad. Dla niej liczyły się tylko pieniądze….
„Antygona” Sofoklesa przedstawia problem osądzenia głównej bohaterki przez króla Kreona. Złamał on, bowiem zakaz pochówku zwłok Polinejka, a zarazem prawo boskie, według którego wszyscy zmarli muszą zostać pochowani, aby przebyć drogę do krainy zmarłych. Osądził ją, a ciekawe jakby sam postąpił w takiej sytuacji. Może zachowałby się tak samo, ale nie brał tego pod uwagę. Dla niego ważniejsze było przestrzeganie prawa ludzkiego i stworzenie siebie jako autorytetu.
„Zwracam uwagę na to, jak ubierają się moi koledzy, ale nie dzielę ich na lepszych, drożej ubranych, gorszych, w tańszych ciuchach. Jeżeli z kimś się przyjaźnie, to patrzę na to, jakim jest człowiekiem, a nie, w jakich butach chodzi.” Jest to cytat z podręcznika od języka polskiego Krystyny Orkowej i Heleny Synowie.
Widać tanią popularność i pieniądze niż to, co nosimy w sobie. Kiedy już jednak ujawnimy drżenie serca, nie jest wykluczone, że poczuje inne wrażliwe serce. Łatwiej jest osądzić kogoś innego niż samego siebie. Jeśli potrafisz sprawiedliwie osądzić samego siebie, to znaczy, że jesteś bardzo mądry. Jest sztuką branie siebie i innych obiektywnie. Większość z nas takiej obiekcji nie posiada, dlatego nie powinniśmy oceniać innych skoro sami nie jesteśmy przykładem. Zgadzam się z tym. Bycie mądrym jest trudne, ale kto powiedział, że niemożliwe. Więc dążmy do tego ideału.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 3 minuty

Podobne tematy