profil

Przewrót majowy

poleca 85% 282 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Józef Piłsudski

- Podsumuj okres rządów Sejmu w latach 1922-1926. Zajmij stanowisko wobec twierdzenia: "Jedni uważają, że w maju 1926 roku demokracja w Polsce została zamordowana, inni stwiedzili, iż umarła śmiercią naturalną, a czyn Marszałka tylko skrócił agonię"

Lata 1922-1926 to czas niezwykle burzliwy w polskiej polityce. Pogłebiał się kryzys gospodarczy w kraju, szerzyła się korupcja; Polska jak nigdy potrzebowała szybkich i trafnych reform oraz sprzyjającym wydarzeń politycznych, które wyciągnęły by ją z zapaści. Nie brakowało myśli politycznych, nie brakowało ludzi, którzy chcieliby je wcielić w życie - zabrakło natomiast czegoś innego - zabrakło jedności, jedności i jeszcze raz jedności rządzących, którzy często skłóceni ze sobą nie potrafili dojść do wspólnych kompromisów. Brakowało ustępstw. Zresztą co tu dużo mówić, wystarczy wspomnieć, iż w latach 1922-1926 istniało aż 7 rządów a w latach 1918-1926 było ich aż 13! "Gnijąca od wewnątrz Rzeczpospolita" narażona była również na niebezpieczeństwo ze strony swych sąsiadów, którzy jak pokazuje nasza już ponad 1000-letnia historia czekają tylko na potknięcia Polski. Sytuacja polityczna na świecie nie rozwijała się po naszej myśli (Locarno, Rapallo), wszystko to przyspażało tylko obawy i lęk o utrzymanie suwerenności i niepodległości państwa polskiego. Uważam, że w takiej sytuacji w jakiej znajdowała się Rzeczpospolita jedynym ratunkiem były...rządy silnej ręki, rządy jednego człowieka z wizją na przyszłość. Lecz zanim do tego doszło istniała demokracja, która z takimi ludźmi i...niestety naszą polską mentalnością już na początku skazana była na niepowodzenie...
5-tego i 12-tego listopada roku 1922 miały miejsce wybory do sejmu i senatu. Przyniosły one niepodwarzalne zwycięstwo prawicy. Chrześcijański Związek Jedności Narodowej (Chjena), która była liczną koalicją partii prawicowych osiągnęła 29,1%, partia centrowa PSL "PIAST" uzyskała 13,2% i kolejno PPS-10,3%, PSL "WYZWOLENIE"-11%, Blok Mniejszości Narodowych-16%. Został zawiązany sojusz Chjeny i Piasta, na prezydenta został obrany po burzliwych głosowaniach (było ich aż 5) Gabriel Narutowicz, który już po kilku dniach został zamordowany przez fanatycznego zwolennika endencji - Eligiusza Niewiadomskiego. Na fotelu "naczelnika państwa" został obrany Stanisław Wojciechowski. Powstał rząd tzw. pozaparlamentarny pod przewodnictwem generała Władysława Sikorskiego. Pirwszym krokiem była tzw. "ustawa o amnestji". Głównym problemem była ciągle rosnąca inflacja, na ministra skarbu został powołany wybitny ekonomista Władysław Grabski. Sojusz Chjeno-Piasta. Sytuacja gospodarcza z każdym dniem ulegała pogorszeniu. Wystarczy tu przytoczyć znamienny fakt, iż jeśli w ciągu pięciu przeszło miesięcy rządów Sikorskiego marka spadła z 18 tys. za dolar do 52 tys., to wystarczyło trzech tygodni nowych rządów, aby jej kurs obniżył się do 140 tys. za dolar. 3 paździrnika płacono już za jeden dolar 410 tys. marek, z końcem tegoż miesiąca 1 mln marek za dolar. Rząd pokrywał niedobory budżetowe w ten sposób, że drukował wciąz nowe banknoty w ilości ok. 70 mld dziennie! Miało to takie konsekwencje, że w ciągu 4 miesięcy sprawowania władzy przez Chjeno-Piasta pojawiło się 4 razy tyle pieniędzy co w ciągu poprzednich 4 lat, a ogólna suma pieniędzy znajdujących się w obiegu dochodziła do zawrotnej liczby 12 trylionów marek! Wynikiem tego była rosnąca drożyzna i związane z tym niezadowolenie społeczne. W następnym roku doszło do strajków, które ogarnęły rekordową jak na tamte czasy liczbę 850 tys. robotników. Wydarzenia te ogromnie osłabiły pozycję i autorytet sejmu. Przez najbliższe tygodnie koalicyjne partie rządzące rozporządzały zaledwie kilkoma głosami większości, ale gdy 14 grudnia 15 posłow "Piasta" przeszło do lewicowej opozycji, rząd w wyniku tego utracił większość i musiał podać się do dymisji. Polsce potrzebna była jak nigdy stabilizacja i rozwój gospodarczo-ekonomiczny. Wyrazem tego było powstanie w grudniu 1923 roku pozaparlamentarnego, tzw. urzędnieczego rządu Władysława Grabskiego. Premier nie związany z żadnym ze stronnictw politycznych, reprezentował pogląd, że reformy powinny być zrealizowane szybko, bez nadmiernego pogorszenia sytuacji mas pracujących, przez poważniejsze obciążenia podatkowe klas posiadających. Pierwszym krokiem mowego premiera była reforma walutowa i podatkowa. Efektywniejsze egzekwowanie podatków i podniesienie ich stawek dały, pierwszy od czasu wojny, dodatni bilans budżetu.DOCHODY PRZEWYŻSZYŁY WYDATKI. Wprowadzono nową jednostkę monetarną - złoty polski. Zaciągnięto niewielkie pożyczki z zagranicy proklamując profrancuską politykę zagraniczną. W wyniku podjętych kroków w połowie roku 1924 złoty ustabilizował się na poziomie 1 franka szwajcarskiego w złocie, co w efekcie zwiększyło płace i zmniejszyło bezrobocie. Nie było to jednak zjawisko trwałe. Przemysł polski, pozbawiony dochodów płynących z inflacji, był - na skutek zacofania technicznego i niskiej wydajności pracy - niezdolny do konkurowania na rynkach światowych z przemysłem wielkich państw kapitalistycznych. Zjawiskiem ujemnym dla gospodarki polskiej była również poważna w tym czasie obniżka cen węgla, drzewa i cukru, stanowiących głowne produkty exportowe. Czynniki te prowadziły do wzrostu deficytu bilasu handlu zagranicznego. Aby dorównać zachodowi dążono do zmniejszenia kosztów produkcji, uchwalono ustawę o ochronie lokatorów (która faktycznie podwyższyła ceny wynajmu), na Śląsku przedsiębiorcy naruszyli 8-godzinny system pracy, podnoszono podatki. W 1925 roku została uchwalona reforma rolna, która stanowczo odbiegała od tej pierwotnej z roku 1920 i wzbudziła wiele kontrowersji. Jeśli pierwszy rok (1924) rządów Grabskiego można nazwać namiar udanym to już o roku 1925 togo powiedzieć nie można a bynajmniej nie wypada. Wzrastało bezrobocie, WYDATKI PRZEROSŁY WPŁYWY, podatki nie były efektywnie ściągane (w ciągu tegoż roku wpłynąło zaledwie 20% przewidywanych opłat z tytułu podatku majątkowego). Ponadto uległ pogorszeniu nasz bilans handlowy z innymi krajami a przyczyniła sie ku temu m.in. "wojna celna" prowadzona z Niemcami. Ponownie wzrosła inflacja - rząd skapitulował. Kolejny gabinet został powołany 20 listopada i premierował mu zawodowy dyplomata - Alexander Skrzyński. Stworzył rząd koalicyjny wielu partii a priorytetową sprawą do której przystąpił bez chwili zwłoki była wciąż rosnąca...inflacja. Pragnął wszakże również osiągnąć korzystny, dodatni binas handlowy - bilans przychodów i odchodów, zmniejszyć bezrobocie ogarniające już blisko 300 tys. ludzi. W wyniku niesprzyjających wydarzeń i braku jedności i ten rząd nie spełnił oczekiwań a zastąpić go miał gabinet Wincentego Witosa o charakterze koalicyjnym Chjeno-Piasta. Obalił go wojskowy zamach stanu pod ogólnym nadzorem Józefa Piłsudskiego, pod względem wojskowym kontrole nad nim sprawował jednak generał Żeligowski. 12 maja oddziały wkroczyły do Warszawy. Rzad Witosa i prezydent Wojciechowski uszli do Wilanowa, gdzie złożyli rezygnacje ze swych urzędów. O następstwach prawno-ustrojowych przewrotu majowego można mówić naprawdę długo. Zamyka sie to jednak w krótkiej teorii, od której wychodzą wszelkie inne sentencje i rozporządzenia: "WIĘKSZE UPRAWNIENIA PREZYDENCKIE I RZĄDOWE KOSZTEM ROLI SEJMU"
Długo można mówić o słuszności przewrotu majowego a i z pewnością o samym wydarzeniu jest tyle opini, ilu zabierających głos w tej sprawie. Moim zdaniem 12 V 1926 roku to data zwycięstwa wewnętrzrnego Rzeczpospolitej Polskiej. Zgadzam się z opinią, iż zostały tu pogwałcone wszelkie prawa, zawarte choćby w konstytucji marcowej, ale jeśli miałbym wybierać pomiędzy świadomym zamachem stanu, który może obronić moją Ojczyznę a pomiędzy "piękną", kompletnie nieefektywną i niekonsekwętną demokracją to bez namysłu...wybieram to pierwsze. Oceniając to wydarzenie z perspektywy czasu, to było to chyba jedyne "posunięcie wprzód" jakie mogła wtedy uczynić "sfera rządząca". Kolejne rządy były odwoływane, ponieważ nie mogły wprowadzać w życie swoich idei politycznych m.in. z braku posiadania wymaganej większości - wniosek: zwiększyć uprawnienia osoby, która może takie decyzje sama podjąć - kompetencje prezydenta i rządu po przewrocie zostały wzmocnione na podstawie tzw. noweli sierpniowej. Aby przyspieszyć działalność sejmu wskazano wiążące terminy nad budżetem w sejmie i senacie. Wyciągnięto konsekwencje w sprawie problemu częstego odwoływania sejmu: odebrano parlamentowi prawo samorozwiązania się. Uważam więc, że Przewrót majowy był potrzebny międzywojennej Polsce, co więcej: był jedynym wyjściem z kryzysowej sytuacji w jakiej znajdowała się wtedy nasza Ojczyzna.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 7 minut