profil

Charakterystyka Zołzikiewicza

poleca 85% 316 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Henryk Sienkiewicz

Temat: Charakterystyka Zołzikiewicza

„Szkice węglem” to nowela Henryka Sienkiewicza, która jako jedno z pierwszych dzieł pozytywistycznych, poświęcona jest tematyce wiejskiej.
Akcja tej noweli rozgrywa się we wsi Barania Głowa. Bohaterami są zwykli mieszkańcy wsi i przedstawiciele organów samorządowych. Należy do nich pisarz gminny Zołzikiewicz. Jest to główny sprawca wszystkich wydarzeń opisanych w noweli.
Odwaga, uroda, siła, spryt i inteligencja – rzadko zdarza się, aby w jednej osobie spotkały się cechy tak dostojne i wzniosłe. To postać szlachetna na jego wygląd składały się niebanalna uroda, subtelnie podkreślona w typowo męski sposób – za pomocą wonnych olejków, pomad, tudzież innych substancji upiększających. Garderoba tego pana pochodziła od najznamienitszych okolicznych krawców. „Różnych odcieni majtki, kamizelki bajecznych kolorów, krawaty, rękawiczki, lakierki, a nawet cylinder” – oto strój godny gminnego pisarza!
Postać ta wzbudzała żywe zainteresowanie i zachwyt przedstawicielek płci pięknej. Kobiety kokieteryjnie szeptały na jego widok czułe słówka: „A już to piękny kawalir ten nasz pisarz!”, „I czerwony kiej jabłuszeczko”, „A głowa to mu tak puszy kieby róża, jak cię złapi wpół, to aż cię zamgli!”.
Zołzikiewicz jest jednym z nielicznych mieszkańców wsi, który posiadł jakiekolwiek wykształcenie. „Pierwsze nauki pobrał w Osłowicach. (...) W siedemnastym roku życia doszedł już młodociany pan Zołzikiewicz do klasy drugiej, a byłby również wcześnie doszedł i wyżej, gdyby nie to, że nagle nastały burzliwe czasy, które raz na zawsze przerwały jego ściśle naukową karierę”. Tym samym zdobył sobie szacunek, połączony z dystansem lokalnych chłopów. Zręcznie posługuje się językiem, pisanie urzędowych pism przychodzi mu z łatwością. Jest też doskonałym mówcą. Gustuje w hiszpańskich romansach i polity- cznych aferach. Zołzikiewicza można krótko scharakteryzować jako człowieka przebiegłego, sprytnego, dumnego, a wręcz wywyższającego się, podstępnego i pozbawionego skrupułów. Bardzo lubił pieniądze, mógł dużo dla nich poświęcić nie zważając na skutki. Był przekupnym i niesumiennym urzędnikiem.
Zołzikiewicz mimo wielkich ambicji nie ukończył swojej edukacji, gdyż nastały „burzliwe czasy”- wybuchło powstanie styczniowe. Zołzikiewicz został przedstawiony jako wielki patriota, który poświęca swoją naukę na rzecz walki o wolność ojczyzny. Bardzo zaangażował się w życie żołnierskie, „Życie obozowe, śpiewy, obłoki tytoniowego dymu”. Za sprawą książek Zołzikiewicz tak bardzo zapragnął przeżyć przygodę i wstąpić do wojska, ujawnia się tu prawdziwe podłoże jego pozornego patriotyzmu.
Zołzikiewicz uważa się za człowieka lepszego od pozostałych mieszkańców wsi, wywyższa się, co widać chociażby w scenie jego powrotu do domu- wieśniacy kłaniają mu się, ten jednak nie zważa na ich powitania i mija ich w milczeniu. Chłopów traktował z po-gardą, szanował jedynie ludzi wyżej sytuowanych od siebie, do których podchodził z re-spektem i w sposób służalczy. Lubił chodzić do nich na obiady, gdzie zresztą często go zapraszano. Jest pewny siebie, nie uznaje odmowy- nawet bardzo stanowczej, a w swym konsekwentnym działaniu posuwa się do bycia bezczelnym. Mimo swej pozornej głupoty
i zacofania, Zołzikiewicz jest przebiegły i sprytny. Nie mogąc uwieść Rzepowej posuwa się do okrutnego podstępu, dopracowanego w każdym szczególe.
Był ateistą, miał specyficzny stosunek do Boga. Nie odpowiadał na pozdrowienia „Bądź pochwalony”, uważał, że inteligentnemu człowiekowi to nie wypada. Interesowała go moda, lubił się dobrze ubrać.
Mylący bywa sposób, w jaki Sienkiewicz mówi o Zołzikiewiczu. Uwydatnia fakt, że ludzie mu się kłaniają, że jest szanowany, że doskonale pisze pisma urzędowe. Jest to jednak styl heroikomiczny, który ma na celu jeszcze większe ośmieszenie tej postaci. Autor chociażby przez cały utwór zwraca się do Zołzikiewicza „pan” lub „człowiek z edukacją”, co stanowi drwinę z jego niezasłużonej pozycji społecznej. Opisuje jego dostojny sposób bycia, a za chwilę stawia go w komicznej sytuacji, jak chociażby świnia brudząca mu nowe spodnie w sądzie.
Mimo negatywnego stosunku autora do Zołzikiewicza przez cały czas trwania akcji noweli, w finalnej scenie epilogu Sienkiewicz przyznaje Zołzikiewiczowi inteligencję i spryt, które pozwalają mu nazwać go „wielkim człowiekiem”.
Uważam, że w każdym z nas drzemie cząstka charakteru Zołzikiewicza. Każdy chciałby dotrzeć do celu lub chciałby się wybić ponad innych nawet za wszelką cenę. Zołzikiewicz w dzisiejszych czasach znalazłby wiele swoich odpowiedników. Ale czy zna-lazłby poparcie i szacunek?

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty

Podobne tematy
Teksty kultury