Porównanie Tarczy Achillesa z "Iliady" oraz z wiersza W. H. Audena.

Po przeczytaniu i analizie fragmentu „Iliady” Homera i porównaniu jej z wierszem Wystana Hugha Audena Pt.”Tarcza Achillesa” mogę stwierdzić, że oba te utwory prezentują bardzo różniące się od siebie światy.

W Homeryckiej wizji świata przeważą powszechne dobro, które Hefajstos przedstawił na tarczy Achillesa. Autor „Iliady” w swym dziele napisał „Jeszcze wyrzeźbił Hefajstos na tarczy pola szerokie ,żyzne, trzykrotnie zaorane i na nim wielu oraczy”. Widać więc, że świat ukazany przez Homera jest pełen życia. Pola SA zadbane i kraina w której się znajdują jest żyzna. W wierszu „Tarcza Achillesa” spotykamy się z skrajnie innym światem ”Lecz on wykuł zamiast przychylnych żywiołów pejzaż sztucznego pustkowia z niebem jak ołów. Bura równina, ugór który nic nie znaczył. Bez źdźbła trawy, bez dróg czy drzew przy ludzkich domach”. Autor przedstawia nam świat bez życia. Znajduje się on w krainie nieurodzajnej, w której nie rosną nawet drzewa ani trawa.

Homer ukazuje nam nie tylko piękno krainy, ale także ludzi tam żyjących „Kiedy zaś przy zakręcaniu do granic pola dotarli, do rąk włodarz podawał im kubek o miodnej słodyczy wina, a ci zawracali sprzężaj po skibach z pośpiechem”. W tym fragmencie możemy zauważyć, że ludzie traktowali się na równi. Właściciel ziemi dbał o swoich pracowników co także możemy zaobserwować w tym fragmencie ”Z dala pod dębem heroldzi wieczerzą się zajmowali. Wielki, zarżnięty wół na to był poświęcony”. Natomiast u Audena jest zupełnie inaczej „A jednak w tym nijakim miejscu znieruchomiał gęsty czworobok, jedna wielka niewiadoma: Milion oczu i butów jakiś nakaz poganiał, by równo jak pod sznurek, czekały na sygnał” Tutaj Pan nie dba o swoich robotników. Nie liczą się dla niego ludzie tylko zysk za wszelką cenę.

Oba utwory są jakby swoimi przeciwieństwami. Kraina opisywana przez Homera jest żyzna i pełna życia. Ludzie w niej żyjący są weseli i przyjaźnie nastawieni do świata. W Wierszu Audena mamy natomiast do czynienia z krainą nieurodzajną, której mieszkańcy są smutni i wykonują tylko rozkazy tajemniczego Głosu. Tarcza z wiersza był tak okropna ,że nawet Tetyda,matka Achillesa się przeraziła „Tetyda, o piersiach ze światła mogła tylko zakrzyknąć słabo, widząc, co bóg wykuł dla mocarza”