profil

„Obmyślam świat, wydanie drugie, poprawione"

poleca 85% 1044 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Był rok 3013 kiedy kometa Armagedon uderzyła w Ziemię. Prawie wszyscy jej mieszkańcy zginęli. Jednak grupa wykształconych naukowców zdołała wybudować schron znajdujący się 20km poniżej poziomu morza. Było ich tam 24. Fizycy, chemicy, matematycy, poloniści, biolodzy, geolodzy, medycy i wielu innych. Schron ten był budowany wiele lat, więc mogli go doskonale przygotować. Mieszkali tam wiele tuzinów lat, aby się rozmnażać, nauczyli się klonować, doprowadzili też do perfekcji metodę sztucznego zapładniania. Do pracy wytworzyli roboty, a energię czerpali z elektrowni wodnych, które nie dawały wiele energii, lecz oni umieli ją umiejętnie przetwarzać. Kiedy geolodzy zbadali, że Ziemia jest już gotowa, to wszyscy mogli wyjść na zewnątrz.
Świat, który niegdyś był wielką metropolią stał się pustynią , która nie miała końca. Naukowcy, aby dać początek nowemu światu od początku zaczęli powstanie świata roślin i zwierząt, ale w o wiele szybszym tempie. Trak jak przed milionami lat zaczęto od połączenia pierwiastków. Armia robotów które budowały nowe domy, zabytki kultury. Inne sadziły lasy, wysuszały bagna, hodowały zwierzęta. Kiedy już świat został ponownie stworzony, można było rozpocząć masową produkcję ludzi. Jednak świat nie wyglądał tak jak przedtem.
Ludzie byli dobrze rozwinięci i rzadko chorowali. Było tak ,ponieważ medycyna wytwarzała wiele organów dzięki klonowaniu. Średni wiek życia mieszkańców wynosił
132 lata. Nadmierny przyrost naturalny nie istniał, gdyż dopuszczalna ilość dzieci była obliczana dzięki wysoko rozwiniętej technologii. Jeżeli jakaś rodzina chciała mieć dziecko, to składała papiery do specjalnego urzędu. Aby dostać zgodę przyszli rodzice musieli spełnić kilka warunków, między innymi odpowiednie dochody i warunki do utrzymania dziecka. Dzięki temu niepotrzebne były domy dziecka, przytułki itp. Choroby takie jak rak, AIDS, krwiaki zostały prawie zupełnie wyeliminowane. Przymus do nauki trwał do osiągnięcia wielu lat 30, dzięki temu wszyscy mieli dostateczne wykształcenie niezbędne do pracy w zawodzie. Wszystkie prace wykonywały komputery ,dzięki temu życie mieszkańców stało się o wiele łatwiejsze, jednak brak wysiłku fizycznego i w wyniku chorób z tym związanych narzucił przymus ćwiczeń fizycznych. Codziennie każdy człowiek musiał wychodzić na ćwiczenia organizowane przez pobliską szkołę. Aerobik był przymusowy, zapisany w konstytucji, a złamanie tych zasad łączyło się z pójściem do więzienia. Świat stał się przyjazny dla ludzi. Nie istniał problem z dziurą ozonową, gdyż warstwa ozonu została wzmocniona przez chemików którzy wynaleźli substytut, którym mogą go zastąpić. Wynaleźli oni też mieszanki chemiczne, które zamieniają nikomu niepotrzebne odpadki w minerały takie jak złoto, węgiel kamienny, ropę naftową itp. Dzięki temu zasoby środowiska nie były wyczerpywane. Zatruwające środowisko elektrownie zamieniono na inne, bezpieczniejsze elektrownie termojądrowe i słoneczne. Bezużyteczna woda morska była filtrowana i zamieniana na wodę słodką nadającą się do picia. W tym świecie nie było prezydenta, sejmu czy senatu. O wszystkich ważnych zadaniach decydowali obywatele, którzy brali udział w referendum. Wykonywaniem tych prac zajmowali się tzw. Politycy, którzy jednak nie mieli wpływu na wykonywane przez nich działania.
Niestety nie ma na razie szans na powstanie takiego świata, ale może za wiele tysiącleci, kiedy nasza Ziemia nie wytrzyma działania szkodliwych substancji. Sądzę jednak, że nie trzeba katastrofy, abyśmy zaczęli dbać o planetę, która dała nam wszystkim życie. Jeśli każdy z nas zacznie stosować się do kilku zasad stworzonych przez ekologów to świat przetrwa jeszcze wiele milionów lat. Wystarczy, że wszyscy razem krzykniemy „NA RATUNEK ZIEMI” i będziemy o nią dbać jak o największy skarb.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty