profil

Syzyfowe Prace "Stefan Żeromski" Postacie - Andrzeja Radka - Marcina Borowicza

poleca 85% 658 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Stefan Żeromski

Postać Andrzeja Radka. Andrzej urodził się w rodzinie chłopskiej w małej wsi, w której nikt nie potrzebował wykształcenia. Andrzej ukończył cztery klasy progimnazjum w Pyrzogłowach, aby później wyruszyć do Klerykowa. To co Radek osiągnął w życiu zawdzięcza tylko i wyłącznie sobie, swej wytrwałości, zaradności, samodzielności i uporowi w dążeniu do celu. Jego droga do wykształcenia nie była usłana różami.
Uważam , że Stefan Żeromski bardzo trafnie nazwał usiłowania rusyfikatorów w sprawie polskiej syzyfową pracą. Syzyfową pracę można również zinterpretować jako trud życia , który wszyscy musimy udźwignąć.
Andrzej Radek, ambitny z uporem dążący do celu i zawzięty młody chłopiec. To on jest osobą godna zaufania i
podziwu godny jest zapał, z jakim starał się zdobywać wiedzę. Mimo, iż pochodził z biednej, wiejskiej rodziny, potrafił sobie zawsze poradzić i nawet będąc małym dzieckiem pomagał rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa. Miejscowy korepetytor, Paluszkiewicz zaprzyjaźnił się z chłopcem i zaraził go zamiłowaniem do nauki. Od tej pory Andrzej uczył się pilnie podstaw, by móc kontynuować naukę w gimnazjum. Wielka pracowitość wspomnianego bohatera, to cecha, którą bardzo cenię. Andrzej był zdolnym uczniem, starał się nie zawieźć swojego nauczyciela. Byli sobie bardzo bliscy, łączyła ich przyjaźń. Chłopiec traktował go prawie jak ojca i bardzo szanował. Podziwiam też jego twardość i zawziętość. Żadne niepowodzenia nie zdołały go zniechęcić do dalszej pracy. Stał się wzorem do naśladowania dla innych uczniów, mimo, że zdarzało się, iż Ci szydzili z niego. często wyśmiewali jego ubogi strój i jego gwarę. Jednak Andrzej , w przeciwieństwie do Syzyfa, pokonał wszystkie przeciwności losu i zdobył to czego pragnął
Chłopiec bardzo przeżył śmierć opiekuna, co świadczy o jego wrażliwości. To doświadczenie jeszcze bardziej go wzmocniło i dodało sił do przezwyciężenia trudności.
Andrzeja charakteryzowała też niezwykła umiejętność wspierania przyjaciół w potrzebie, jaki wtedy, gdy pocieszał Marcina Borowicza po stracie jego ukochanej Biruty.
Andrzej Radek to postać zasługująca na szacunek i podziw. To młody człowiek o wielkim sercu i prawości. Szczęściem jest mieć takiego przyjaciela jak on.

Głównym bohaterem powieści "Syzyfowe prace" jest Marcin Borowicz.
Był on synem ubogiego szlachcica, właściciela Gawronek, małej wioski znajdującejsię niedaleko Klerykowa.
Kiedy sytuacja materialna rodziców Marcina pogorszyła się i nie było ich stać na zatrudnienie prywatnego nauczyciela, ośmioletni chłopiec musiał opuścić dom rodzinny i rozpocząć naukę w szkole w Owczarach.
Marcin był wysokim, dobrze zbudowanym dzieckiem,
o ładnej i miłej powierzchowności oraz mądrym wyrazie twarzy. Miał krótkie, obcięte 'na jeża' włosy i czarne oczy.
Był chłopcem z natury spokojnym i opanowanym, nieskłonnym do zaczepek, bójek czy kłótni.
W szkole początkowo niezbyt mocno zainteresowany nauką i ocenami.
W krótce Marcin przechodzi przełom. Zaczyna rozwijać swoje zainteresowania w rosyjskim kółku literackim. Powoli zaczyna doceniać wagę wiedzy.
Zasadniczy wpływ na jego życie wywiera przeczytanie książki
"Historia cywilizacji w Anglii" H.T Buckle'a, któro oderwało Marcina "od wszelkiego brudu ziemi, dźwignęło bardzo wysoko i szybko a nieodwołalnie uszlachetniło".
Chłopiec powoli zmienia się. Nabiera pewności siebie, przyjaźniąc się z inspektorem Zabielskim. Bardzo długo Marcin czuł się samotny, aż wreszcie zaprzyjaźnił sie z wiejskim chłopcem Andrzejem Radkiem. Odważnie staje w jego obronie, gdy grozi mu wyrzucenie ze szkoły. Radek natomiast odpłaca mu przyjażnią, pocieszając go po wyjeździe ukochanej dziewczyny.
Marcin Borowicz był wrażliwy zarówno na krzywdę ludzką, jak i poezję czy piękno przyrody.
Dojrzewając staje się mądrym i ambitnym człowiekiem. Początkowo niemal całkowicie ulega rusyfikacji. Fascynuje go poezja rosyjska, rozumie ją, odczuwa i chętnie czyta.
Z niechęcią, a nawet wstrętem słuchając początkowo "Reduty Ordona".
Nagle pod wpływem poezji Mickiewicza zaczyna rozumieć kim tak naprawdę jest i jakiej krzywdy doznał.
Jest to moment niezwykłej przemiany młodego człowieka, moment jego "oświecenia".
W jednej chwili Marcin doznaje wielu uczuć: żalu, gniewu, wstydu i rozpaczy. Zaczyna rozumieć, że przecież jest Polakiem i nigdy nie może o tym zapomnieć.
Marcin Borowicz jest osobowością bardzo skomplikowaną, ponieważ przechodzi długą drogę do polskości.
Zaimponował mi, że mimo trudnej sytuacji politycznej i historycznej w jakiej znalazła się Polska, umiał dostrzec kim naprawdę jest.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty

Teksty kultury