profil

Przemowa Antygony do Tebiańczyków

poleca 87% 101 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Sofokles

Stylizowana na język, którym napisana jest \\\"Antygona\\\".

O Tebiańczycy, ludu pod łaskę i opiekę czcigodnego Dionizosa poddany! Skąd w waszych oczach tyle strachu? Czyżbyście dalej chcieli poddawać się tyrańskim rozkazom Kreona? Czyżbyście nie mieli w sercach waszych respektu dla praw Boskich? Czemu w trwodze stulacie wargi, czyżby nazwanie Kreona tyranem było dla was czynem zbyt odważnym?
Ja jestem Antygona, córka Edypa i Jokasty, z rodu Labdakidów, nad którym od lat ciąży fatum. Miałam onegdyś dwóch braci: jeden zginął jako bohater, drugi jako zdrajca. Lecz obydwu ich taką samą siostrzaną miłością darzę.
Współkochać tu przyszłam, nie współnienawidzić…
Wszak miłość jest cnotą Boską. Miłości godny jest każden, nawet najlichszy zbrodniarz. Słowami świadczyć miłość- to nie miłość. Miłość objawia się w czynach. Tak więc miłość prze mnie przemawiała, gdym wbrem zakazu Kreona sypała grób memu bratu, Polinejkesowi.
Władca odmówił mu godnego dla człowieka pochówku, uznawszy go za zdrajcę. Czy jednak można karać zmarłych za czyny popełnione za życia? Czy nie należy zostawiać decyzji ostatecznego osądu Bogom? Kreon jest tyranem, bowiem nie wystarczają mu prawa ludzkie, którymi włada: chce on przejąć prawa Boskie, które rządzą światem pozaziemskim. Czy taki powinien być dobry władca? Czy sprawiedliwość nie ma pewnych granic? Powinniśmy przeciwstawić się Kreonowi i jego bezsensownych poczynaniom! Nie pozwólmy, by inni próbowali władać nami bez reszty, naszymi uczuciami, naszą duszą! Czy chcielibyście, żeby i was spotkał taki los jak i mnie? Przemyślcie to- albowiem po stronie Kreona stoi jedynie prawo ludzie, po mojej wola Diki i prawa Boskie. Nie chciałam, ulęknąć się człeka i za złamanie praw kiedyś Bogom zdawać tam sprawę, albowiem śmierci ja pewna.
Współkochać przyszłam- nie współnienawidzić…

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta

Podobne tematy
Gramatyka i formy wypowiedzi