profil

Interpretacja wieszy „Garden Party” i „Ostatni-despotyzm"

poleca 84% 671 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Nasza ojczyzna–Polska na przestrzeni wieków często doznawała krzywd i rozczarowań ze strony innych państw. Niekiedy sojuszników na których pomoc liczyliśmy innym razem przez bezprawne narzucaną niewole i niesłusznie skierowana agresje. Polak, który wyjeżdża za granice może przekonać się jak mało innych obchodzą losy naszej ojczyzny. Uważam, że właśnie te postawy obcokrajowców zostają ukazane i może trochę przesadnie wyolbrzymione w wierszach „Ostatni-despotyzm” Cypriana Norwida i „Garden party” Stanisława Barańczaka. Są tu przedstawione doświadczenia dwóch pisarzy, którzy odbywali liczne podróże po świecie. Zauważamy pewne analogie w ich biografiach. Barańczak podążał śladami Norwida podróżując po Europie później do Stanów. Znał dobrze poezję Norwida, ponieważ zajmował się jej tłumaczeniem na język angielski .
Analizując wiersz „Garden party” i „Ostatni-despotyzm” od razu widać, że Barańczak pisał pod wpływem dzieła Norwida. Co zresztą jest wyraźnie zaznaczone, poprzez umieszczony we wstępie cytat pochodzący z dzieła Norwida. W obu wierszach nie występuje typowy pierwszo osobowy podmiot liryczny. Sytuacja liryczna przedstawiona jest w postaci wypowiedzi dialogowych. Są to relacje rozmów przedstawione w cudzysłowie. I właściwie pomiot liryczny nie występuje. Wiersz Barańczaka to wiersz stychiczny złożony z dwudziestu sześciu wersów u Norwida występuje podział na zwrotki-trzy o różnej długości. W obu utworach występują rymy dokładne żeńskie. Z tym, że w pierwszym są to rymy o układzie parzystym, w drugim na zmianę raz o przeplatanym, raz o układzie parzystym. Sytuacja przedstawiona w wierszach jest podobna a wiec jesteśmy świadkami rozmowy-przedstawionej trochę groteskowo. Osoba, która zadaje pytania nie daje dojść do słowa swojemu rozmówcy. U Norwida tytuł-„Ostatni-despotyzm” odnosi się zapewne do ważnego dla Polski wydarzenia jakim było obalenie rządów Romualda Traugutta. Dlatego można przypuszczać, ze osoba do której kierowane są pytania w wierszu jest Polakiem. Barańczak natomiast daje nam do zrozumienia, że to do niego kierowane są pytania w „Garden party” „nie dosłyszałam nazwiska? ...Banaczek?” Być może jest tu przedstawiona autentyczna rozmowa jaka odbył poeta podczas pobytu w Stanach? Wiersz w skrócie przedstawia następująca sytuacje: Polak goszczący w domu typowych Amerykanów, których wiedza o Polsce ogranicza się do znajomości Papieża Polaka i do rozpoznania „ten z wąsami”- Wałęsy. Rozmowy o naszej ojczyźnie uważa, za temat mało istotny, taki w sam raz do dyskusji przy winie i zakąsce. „Ostatni-despotyzm” Norwida, który bez wątpienia był pierwowzorem dla Barańczaka przedstawia podobna sytuacje tu również temat Polski nie należy do najważniejszych. Łatwiej jest rozmawiać o pomarańczach. Efekt jest taki że nie dowiadujemy się ani tego „co słychać w Polsce” ani „jak runą ów Despotyzm”
Refleksje po przeczytaniu obu utworów są podobne sprawa Polski dla obywateli innych narodowości nigdy nie będzie najważniejsza. Dlatego to my powinniśmy sami zatroszczyć się o nasza ojczyznę bo nikt inny tego robić raczej nie będzie chciał.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty