profil

"Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni"

poleca 85% 615 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze


Grudziądz, 25.04.2005r.



Droga Lauro


Dziękuję Ci bardzo za list. Przepraszam, że dopiero teraz odpisuje. Bardzo dawno się nie widziałyśmy i prawie zapomniałam już jak wyglądasz. No, może trochę przesadzam, mamy przecież zdjęcia, ale pewnie bardzo się zmieniłaś. Po przeczytaniu Twojego listu natchnęłam się na dziwną sytuacje, która wzbudziła we mnie pewne refleksje.
Pewnego dnia w naszej klasie pojawiła się nowa dziewczyna. Bardzo zdziwiłam się, bo jak wiesz zawsze tak było, że każdego przyjmowaliśmy ciepło i z otwartymi rękoma. W tym przypadku jednak było nieco inaczej... Zastanawiałam się dlaczego nikt do niej nie podejdzie, pierwszy nie rozpocznie rozmowy ....Ona przecież mogła się krępować...nowi ludzie, nowa szkoła, nowa sytuacja...W końcu odpowiedziałam sobie na to pytanie: dlaczego?
Chodziło o jej wygląd zewnętrzny. Ubrana w czarny strój ozdobiony jakimiś elementami, mocny i wyraźny czarny makijaż, a jej twarz mówiła „nie podchodźcie do mnie”. Wszyscy stali z boku i rzucali jakimiś głupimi tekstami w jej stronę. Lecz nagle Gośka (wiesz ta co Ci pisałam, że się tak wywyższa, że to ona niby najważniejsza, bo ma pieniądze i może wszystko) podeszła do niej, przedstawiła się i zaczęła z nią rozmawiać. Wszyscy się bardzo zdziwiliśmy. Kto jak kto...ale Gośka?! Za moment podeszła do nas z nową koleżanką, która ma na imię Agata. Jak się okazało to w gruncie rzeczy bardzo miła i sympatyczna dziewczyna, na której można polegać w każdej sytuacji. Jej strój po prostu wyraża bunt na to wszystko co się dzieje w dzisiejszym świecie. Zapytaliśmy Małgosie co się stało, że podeszła do niej...A ona na to „ludzi nie ocenia się po wyglądzie, tylko po ich wnętrzu”. Dało to nam dużo do myślenia, a na dodatek na religii natknęliśmy się na słowa Mateusza:

"Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?" Mt 7,1-3

Uważam, że słowa te odnoszą się do nas, do tej sytuacji...Nie należy osądzać ludzi nie znając ich, nie zamieniwszy z nimi ani jednego słowa, czy też z wyglądu. Nie możemy powiedzieć, że jesteśmy lepsi od tej czy innej osoby nie znając jej. Od tej pory zdaliśmy sobie sprawę, że tolerancji i wyrozumiałości człowiek uczy się przez całe swoje życie. Mam nadzieję, że mój list i w Tobie pobudzi jakieś refleksje oraz wyniesiesz z niego jakąś naukę dla siebie. Niecierpliwie czekam na kolejny list od Ciebie.


Gorąco pozdrawiam

Ewa

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty