profil

List do Roberta Korzeniowskiego.

poleca 85% 226 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Mszczyczyn, 23 maja 2004 r.
Drogi Panie Robercie!

Sport to wspaniały pomysł na spędzenie wolnego czasu. Uczy wytrwałości, dyscypliny i cierpliwości, kształtuje nasz charakter. W codziennym życiu każdy z nas styka się ze sportem. Już przedszkolaki uganiają się za piłką, biegają. Do uprawiania sportu wystarczą zaledwie chęci i odrobina wolnego czasu. Jednak aby zajść daleko, oprócz ciężkiej pracy potrzebne są także pieniądze...

Wszyscy posiadamy marzenia. Moje związane są ze sportem. Chciałbym usłyszeć hymn naszego kraju stojąc na najwyższym stopniu podium podczas olimpiady. Poczuć, że cały polski naród jest ze mnie dumny i pełen uznania. Igrzyska Olimpijskie to największe sportowe święto. Do realizacji mojego planu wiedzie zatem bardzo daleka droga. Ale ja wierzę w to, że poprzez ciężki trening, dzięki silnemu charakterowi i mobilizacji można osiągnąć wiele. Doskonałym przykładem na to jest wielu sportowców, którzy kiedyś niczym nie wyróżniali się od swoich rówieśników. Mieli jednak wiarę w to co robią i wysokie ambicje. A to jest kluczem do sukcesu. Nikt nie wyssał z palca powiedzeń, że „wiara przenosi góry”, a „dla chcącego nic trudnego”. Ale mi szczególnie zapadły w pamięci słowa Sebastiana Chmary, dziesięcioboisty: „Gdyby człowiek nie stawiał sobie poprzeczki coraz wyżej, to nigdy by jej nie przeskoczył”. W tym zdaniu jest zawarte bardzo wiele. I na pewno będzie towarzyszyć mi w osiągnięciu mojego celu.

Dyscyplina sportu, którą szczególnie cenię, to biegi. Od niedawna trenuję, a już niedługo umiejętności sportowe będę kształcił w nowej szkole, Liceum w Puszczykowie. Szkoła ta już w latach 70-tych była uznawana za jedną z najbardziej usportowionych szkół w województwie. Wierzę, że pod okiem trenerów rozwinę w znacznym stopniu swoje zdolności. Już teraz odnoszę sukcesy i nie chcę zmarnować swojego talentu. Zamieszkam w przyszkolnym internacie, z racji odległego miejsca położenia mojej przyszłej szkoły. To niestety wiąże się z kosztami ponoszonymi za wyżywienie, możliwość zamieszkania. Treningi znacznie ułatwiłoby mi profesjonalne wyposażenie, strój. Po ukończeniu szkoły pragnę dalej kontynuować naukę, zdobyć wyższe wykształcenie, a jednocześnie kierunkować swoje uzdolnienia związane ze sportem, z biegami. Trzeba stawiać sobie najwyższe cele, jak medal olimpijski, choć tylko jeden sportowiec może go zdobyć. W realizacji mojego marzenia będę pamiętał, że nie wolno się załamywać i trzeba umieć wyciągać wnioski z niepowodzeń.

Bieganie sprawia mi ogromną radość i satysfakcję. Wyznaczyłem sobie w moim życiu cel i z całych sił będę pragnął go osiągnąć.

Z wyrazami szacunku
xxx

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty