Charakterystyka Rodiona Raskolnikowa.

Rodion Raskolnikow – nowoczesny bohater poszukujący drogi do pełni człowieczeństwa i nowej moralności.

Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, co to tak naprawdę jest człowieczeństwo, albo moralność? Dlaczego dla każdego, te przecież tak oczywiste wartości, oznaczają zupełnie coś innego? Odpowiedź na te pytania jest w gruncie rzeczy oczywista, dzieje się tak, dlatego, że każdy z nas różni się od siebie. W literaturze polskiej wiele jest przykładów postaci o wyjątkowych osobowościach. Jedne z nich są od samego początku dobre i szlachetne, inne już na wstępie poznajemy jako złe i wyrachowane. Są jednak i tacy bohaterowie, którzy pod wpływem różnych wydarzeń przechodzą prawdziwą metamorfozę osobowości.

Jedną z takich postaci jest niewątpliwie Rodion Raskolnikow z powieści „Zbrodnia i kara” Fiodora Dostojewskiego. Jest to młody student prawa, którego sytuacja materialna nie jest zbyt ciekawa, przez co musi przerwać studia. Od tego czasu myśli jedynie o tym jak zdobyć pieniądze na dalszą naukę i jak zapewnić byt matce i siostrze. Jedynym słusznym według niego rozwiązaniem jest zamordowanie Alony Iwanownej – lichwiarki, u której zastawił kilka rzeczy, aby mieć pieniądze na przeżycie.

Gdy dowiadujemy się o jego życiu i o planach morderstwa poznajemy go jako człowieka wyobcowanego, odtrąconego przez społeczeństwo, samotnika który żył we własnym świecie przepełnionym goryczą, tęsknotą za rodziną i strasznymi planami. Mimo swojej sytuacji materialnej jest ambitny i bardzo dumny. Nie zgadza się na to, aby siostra poświęciła się dla niego i wyszła za mąż za człowieka, którego nie kocha.
Gdy przyznał się do zbrodni i został skazany na osiem lat ciężkich robót, zaszła w nim prawdziwa przemiana. Dzięki Soni, czasie odbywania kary, zaczyna żałować swojego czynu i dostrzega, że było to głupie i niepotrzebne. Czuje skruchę. Dociera do niego również, że kocha Sonię, tą, którą do tej pory tak źle traktował i przysporzył jej tylu cierpień. Pragnie się zmienić i zrekompensować jej wszystkie przykrości, których od niego zaznała. Chce również pogodzić się sam ze sobą i już więcej nikogo nie ranić.

Każdy człowiek postępuje inaczej, według własnego „kodeksu”, własnego zbioru zasad moralnych. Wszyscy potrafimy odróżnić dobro od zła, jednak dla poszczególnych osób te pojęcia mogą oznaczać coś innego. Wydaje nam się, że nasze uczynki są słuszne, jednak nie zawsze tak jest. Najważniejsze jest, aby umieć przyznać się do błędu i chcieć go naprawić. Rodionowi Raskolnikowi to się udało, choć droga do „nawrócenia” się nie była wcale łatwa. Zawsze trudno jest przyznać się do błędu. Jednak on to zrobił, a co więcej potrafił się zmienić.