profil

Czy zawsze mówimy tym samym językiem?

poleca 85% 384 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Współczesne słownictwo polskie możemy podzielić na słownictwo ogólnopolskie i terytorialne. Pierwsze to słownictwo o ustalonym stylu, powszechne, raczej nieulegające znaczącym zmianom najczęściej wykorzystywane w literaturze mediach, urzędach. Natomiast terytorialne możemy podzielić na różne warstwy znaczeniowe.

Nie tylko nasz język, ale każdego innego narodu przez cały okres jego istnienia jest poddawany modyfikacjom pod wieloma względami. Największy wpływ na każdy język mają narody sąsiednie tworzą się zapożyczenia, gwary. W różnych okresach naszej historii, w zależności od nasilenia kontaktów z innymi narodami język polski się bogacił, przyswajając wyrazy obce. Tworzyły się elementy obce słownictwa języka ogólnopolskiego, co spowodowane było przesiedleniami. Współcześnie wyróżnia się pięć odmian języka narodowego: małopolski, wielkopolski, śląski, mazowiecki, pomorski. Najbardziej zróżnicowane językowo regiony to Śląski i Pomorski z uwzględnieniem Kaszub (Prusy wschodnie) ze względu na dawną przynależność tych ziem do Niemiec.

Jeśli chodzi o budownictwo znaczna część Polski zachodniej została zbudowana przez narody germańskie szczególnie w XIX w. toteż dużo zostało zapożyczeń w tej dziedzinie: cegła, dach, mur, plac, rura, rynna itp. Słownictwo regionalne to nie tylko słowa obce, lecz inna wymowa słów rodzinnych.

Słychać tam inną wymowę głosek tzw. sziakanie, czyli jednakową wymową szeregów sz, ż, cz, dż, oraz ś, ź, ć, dż z nich, np. sziano (siano). Słownictwo to niestety zanika, powoduje to zacieranie się granic tych charakterystycznych regionów polski. Zapożyczeń nie da się uniknąć, są naturalne dla języka, nie powinno się ich jednak nadużywać, ale też nie wolno ich próbować usunąć, bo wzbogacają język.
W literaturze operowanie dialektami służyło wyłącznie stylizacji. W zależności od wielu czynników stopień nasycenia dialektyzmami języka literackiego może być mniejszy lub większy: od sporadycznego użycia do posługiwania się wyłącznie językiem gwarowym w miejsce literackiego. Dialekty często zastępują archaizmy np. w Krzyżakach H. Sienkiewicza, język-gwara starych form językowy był by dzisiaj niezrozumiały. Przykład posługiwania się dialektami znajdziemy też w pisarstwie Konopnickiej i Reymonta.

Nie tylko w poszczególnych regionach tworzy się terytorialne słownictwo, ale też ograniczone np. miejsca pracy, środowiska, czyli tzw. gwary zawodowe np. prawnicze, lekarskie, kolejarskie. Ludzie robiący różne zawody rozmawiają ze sobą językiem pojęć często niezrozumianych dla przeciętnego człowieka. Bardzo często zniekształca się słowa w celu skrócenia wypowiedzi zawodów sportowych- komentatorzy meczy często korzystają z tego zabiegu. Kiedy indziej ludzie rozszerzając język, dodają często nowe, własne słownictwo, neologizmy na przykład poeci Białoszewski, Gombrowicz w „Ferdydurce”. Inne specyficzne środowisko to środowisko przestępcze, w którym bardzo często występują tu tzw. grypsy posługują się tym językiem więźniowie oraz grupy przestępcze. Język ten pełni funkcję szyfru. Do słownictwa polskiego najłatwiej przenikają neologizmy. Najlepszym dowodem tego jest masowa komputeryzacja, która pociąga za sobą nowe pojęcia odnośnie sprzętu komputerowego.

Każda grupa społeczna ma inny styl wypowiedzi: inaczej mówią politycy, biznesmeni, dziennikarze a inaczej robotnicy, policjanci, jednakże możemy podzielić język na 3 podstawowe style:
-Styl naukowy zawsze posiada terminy naukowe i techniczne, występuje brak elementów uczuciowych.U
-Urzędowo-kancelaryjny, najczęściej występuje w urzędach, wypowiedziach których główną funkcją jest regulowanie stosunków między obywatelami, a instytucjami państwowymi i społecznymi.
-Artystyczny spotykany w literaturze pięknej, polega on na wywołaniu u odbiorcy żywego i sugestywnego obrazu rzeczywistości.
Przy silnie zróżnicowanym pod względem językowym terytorium Polski słownictwo poszczególnych regionów wchodziło w sposób szybki i niezauważalny, dlatego że Polska oddziela Europę zachodnią od wschodniej, jest krajem „przelotowym”, graniczy z wieloma krajami-stąd bierze się tak duża różnorodność w języku.
Słownictwo specyficzne o ograniczonym zasięgu będzie zawsze funkcjonować ze względu na komunikatywność, czasami niewystarczającą uniwersalność języka ogólnopolskiego, natomiast minusem jest niedocenianie rdzennych form języka polskiego i zastępowanie je nowymi nie zawsze poprawnymi, formami języka obcego

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty