profil

Czemu służy studium biografii psychiki Jurgena Stroopa?

poleca 91% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

1. Dlaczego Stroop został cenionym generałem?
2. Czy był w swoich rozmowach z Moczarskim szczery – jeżeli tak, to dlaczego?
3. Czemu służy analiza osobowości „kata”?


Już we wstępie zaznaczyć należy, iż dzieło takie jak „Rozmowy z katem” jest zupełnie wyjątkowe, tak jak okoliczności jego powstania. Kazimierz Moczarski, niesłusznie oskarżony, w roku 1949 zamknięty zostaje w jednej celi wraz z niemieckim zbrodniarzem wojennym – Jurgenem Stroopem, oczekującym na wyrok śmierci, oraz niższym rangą, niemieckim podoficerem – Gustawem Schielke. Ta, jakże brutalna emocjonalnie sytuacja zetknięcia się dwóch wrogów, skazanych na swoją obecność przez całych 9 miesięcy, 24 godziny na dobę, w jednym pomieszczeniu, okazała się być podstawą, pierwszym czynnikiem dążącym do stworzenia wnikliwej analizy systemu nazistowskiego oraz zgłębienia przyczyn deformacji ludzkiej psychiki pod wpływem nacisku i argumentacji ideologicznej ustroju totalitarnego.

Autor i jednocześnie jeden z bohaterów książki, ukazuje na przykładzie biografii Stroopa jak faszyzm wciąga w swoją machinę młodego człowieka, uwydatnia i rozwija jedynie cechy „potrzebne”, a wykorzenia i niszczy wrażliwość i ludzkie uczucia.
Ale czy możemy powoływać się na wiarygodność opowieści nazisty, kierowanych zresztą do zupełnie obcego mu, przypadkowego człowieka – wroga? Myślę, że jak najbardziej tak! Ze względu na specyficzny rodzaj sytuacji więziennej i świadomości wiszącego nad Stroopem wyroku śmierci, jego szczerość jest przekonująca i nie budzi wątpliwości. Ponadto współwięźniem zarówno autora jak i niemieckiego oficera był jeszcze Schielke – zawodowy podoficer kryminalnej policji obyczajowej, co zobowiązywało zbrodniarza wojennego do nieprzekłamanych, prawdziwych relacji, bez ubarwiania, usprawiedliwiania czy zmieniania faktów. Jak pisze sam Moczarski, G. Schielke był „ odczynnikiem sprawdzającym (...) na bieżąco autentyzm opowieści Stroopa, a także uzupełniającym niektóre wyznania”. Powyższe fakty, jak również hitlerowska buta i ślepa wiara samego Stroopa w idee nazistowskie do samego konca, potwierdzają szczerość w wypowiedziach zbrodniarza.

Marzenia o zrobieniu kariery, komfortowym życiu, pogarda dla słabości, kult wojny, karność – to wszystko sprawiło, że Stroop był doskonałym materiałem na członka organizacji totalitarnej, jaką było NSDAP, gdyż tego typu człowiekiem łatwo było manipulować. Stąd też jego szybkie awanse i błyskawiczny rozwój kariery wojskowej. Stroop nie komentował, nie kwestionował rozkazu – było tak, jak zarzyczył sobie furer. I takich właśnie ludzi potrzeba było partii! Nie inteligentnych, ani bogatych, lecz osób niewykształconych acz ambitnych, ślepo posłusznych przełożonym. I faktycznie – przyziemne marzenia Jurgena spełniają się równie szybko, jak rozwija się jego kariera; bogaci się, mieszka w komfortowych warunkach, otrzymuje liczne przywileje, zbiera pochwały schlebiające jego próżności...

Moczarski, starając się bardzo wnikliwie analizować karierę ludobójcy, zwraca szczególną uwagę na te momenty, w których następowała przemiana osobowości Stroopa ( jak np. „okres munsterski”, kiedy bezpośrednio wpajano mu „wartości” ideologiczne, tajniki biurokracji partyjnej oraz tzw. „wyższych metod” prowadzenia śledztwa i stosowania terroru; jednocześnie w tym właśnie czasie nastąpiło zetkniecie się Jurgena z luksusem, bogactwem w zasięgu ręki, wyższym standardem życiowym, co było tak różne od jego dotychczasowego środowiska. Suma tych czynników, ludziom „o słabym intelekcie, wahliwym rozsądku i nie najtwardszym charakterze”, jak określa ich autor, przyspiesza tylko proces deformacji psychicznej, i tak nieuchronnej w sytuacji bezgranicznego oddania się ideom nazizmu.).

Autor „Rozmów z katem” doszedł w swej analizie postępowania Stroopa do słusznych wniosków tłumaczenie wytworzenia się w Niemczech tak dużej grupy ludobójców, „umysłów totalitarnych”, całkowicie podporządkowanych idei „nadludzi”, uznających wyższość rasy nordyckiej nad innymi rasami, będących bezgranicznie posłusznymi marionetkami w rękach sił dowodzących całym tym chorym mechanizmem nazizmu! Moczarski udowadnia na jednostkowym przykładzie Stroopa, jakie cechy charakteru, indywidualne predyspozycje i wychowanie wyniesione z domu rodzinnego przyczyniały się do bycia bardziej podatnym na ideologię, na której opierało się NSDAP i SS. Stroop nie był ani zdolnym, ani pilnym uczniem. Ukończył jedynie szkołę podstawową. Ten czynnik okazuje sięniezwykle ważny, gdyż tylko człowiek niewykształcony – tym samym ograniczony pewnymi stereotypami, niezdolny do obrony własnego zdania, a często nawet do jego posiadania, staje się podatny na wpływy; podporządkowuje się bezmyślnie, nie wybiegając myślami w przyszłość ku analizie skutków i konsekwencji swych poczynań. Ponadto podmiot analizy psychologicznej Moczarskiego wywodził się z prowincji, z której nie miałby szans się wyrwać, zrobić kariery gdyby nie ideologia nazistowska i NSDAP.

Duży wpływ na kształtowanie się wypaczonej psychiki przyszłego zbrodniarza wojennego miał model wychowania panujący w jego rodzinie. Metoda tzw. „silnej ręki” to doprawdy cząstkowa tylko charakteryzacja wartości, wśród których dorastał Stroop. A były to m.in. kult siły i męstwa, dezinterpretacja odwagi, atmosfera nietolerancji oraz głębokiego przywiązania do narodowych tradycji.

Pozostaje nam zatem jeszcze odpowiedzieć tylko na kluczowe pytanie zawarte w temacie: czemu służy studium biografii nazistowskiego zbrodniarza wojennego?
Już w samym głównym założeniu książki Moczarskiego, sprecyzowanym przez samego autora, dostrzec możemy cel analizy psychiki wypaczonej przez ideologię... Brzmi ono następująco: „ (...) odpowiedzieć (...) na pytanie, jaki mechanizm historyczny, psychologiczny, socjologiczny doprowadził część Niemców do uformowania się w zespół ludobójców, którzy kierowali Rzeszą i usiłowali zaprowadzić swój ordung w Europie i świecie.”.

Wielokrotnie Moczarski w swej książce podkreśla, iż nazizm oraz postawy hitlerowców nie stanowiły oderwanego zjawiska, ale były wynikiem oddziaływania złożonych czynników społecznych i historycznych.
Pragnie odpowiedzieć sobie i światu jak dojść mogło do tego, że ludzie potrafili sobie nawzajem zgotować takie piekło, jakim były realia II wojny światowej! W jaki sposób człowiek odkrył w sobie takie pokłady zła i okrucieństwa, gdzie w tym wszystkim zagubił uczucia, emocje, wrażliwość i litość?! Słowem – powołując się na słynny już cytat z „Medalionów” Zofii Nałkowskiej – dlaczego „ludzie ludziom zgotowali ten los”...?

Myślę, że „Rozmowy z katem” są niezwykłym dziełem pod wieloma względami – jako literatura faktu z licznymi zabiegami beletrystycznymi ( tj. plastyczność opisów przyrody, nawet z odwołaniami do poetów romantycznych, operowanie cytatami literackimi, refleksją filozoficzną, która przybiera często poetycką formę, ułożenie wydarzeń w fabułę o dramatycznym przebiegu), lecz przede wszystkim jako wielkie dzieło psychologiczne; niezwykle trafna i głęboka analiza psychiki nie jednostki, jakby można domniemać, lecz całego systemu faszystowskiego! Ideologii nazistowskiej, jej wpływu na ludzi, ich życie...
Kazimierz Moczarski dokonał rzeczy wielkiej! Wykazując się przy tym ogromną siłą psychiczną, starając się przedstawić Stroopa w jak najbardziej obiektywny sposób.

Studium Biografii Jurgena Stroopa jest biografią całego ruchu nazistowskiego, dokumentacją życia wielu młodych ludzi wciągniętych w machinę hitleryzmu; obrazem umożliwiającym nam choć cząstkowe zrozumienie powodów, dla których człowiek jest w stanie wyrzec się wartości takich jak współczucie, miłośc bliźniego, litość, tolerancja...
...powodów, dla których człowiek jest w stanie odrzucić...człowieczeństwo.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 6 minut

Podobne tematy
Teksty kultury