profil

Monarchia stanowa – ustrój i struktura stanowa na przykładzie wybranego państwa

poleca 85% 1751 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

STOSUNKI SPOŁECZNE I GOSPODARCZE

OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA
Istniejące w IX w. na obszarze Włoch stosunki gospodarcze (gospodarka naturalna, powstanie wielkiej własności, wzrost zależności chłopów od właścicieli ziem-skich) nie odbiegały na ogół od tych, które wytworzyły się w państwie frankońskim- Jednakże "Jakkolwiek głęboko Włochy były podówczas upadły, pozostawały wciąż jeszcze najkulturalniejszym krajem w Europie zachodniej. Rolnictwo stało tam wyżej niż w innych krajach, a rzemiosła nie całkiem zamarły; było też jeszcze we Włoszech życie miejskie i handel, jakkolwiek mizerny, ze Wschodem". Po-stępy rzemiosła i handlu zrewolucjonizowały stosunki wiejskie, co znalazło swe odzwierciedlenie w położeniu chłopów.

RYCERSTWO I MIESZCZAŃSTWO
Stosunki w obrębie klasy feudałów nie różniły się od stosunków, z jakimi się spotykamy w tym czasie w Niemczech. Związanie obowiązku służby wojskowej z posiadaniem lenna, jak również przekształcenie się urzędów w lenna pociągnęło za sobą również we Włoszech wytworzenie się hierarchii leniej z królem na czele.
Jednakże już w X w. doszło do ostrych przeciwieństw klasowych między wa-salami mniejszymi i ich panami lennymi. Miały one swe źródło w tym, że panowie przeciwstawiali się przekształceniu beneficjów będących w posiadaniu wasali mniejszych w lenna dziedziczne na wzór ich własnych. Doprowadzało to niekiedy do otwartych walk (np. z arcybiskupem Mediolanu). Cesarze starali się wykorzystać te walki do osłabienia możnych panów, jak to czynił Konrad II, którego ustawa (Constitutio de feudis, 1037 r.) uznała dziedziczność lenn wasali mniejszych (w linii prostej i bocznej), odebrała panom możność pozbawiania wasala lenna bez prze-wodu sądowego i wyroku parów oraz przyznała wasalom prawo apelacji od sądu lennego do cesarza lub jego zastępcy.
Przeobrażenia gospodarcze, rozwój gospodarki pieniężno-towarowej w związku ze wzrostem znaczenia miast, przyczyniły się do wytworzenia się we Włoszech pewnych odrębności w- systemie norm prawa lennego (system longobardzki), od-różniających ten system od norm, które kształtowały się na pozostałym obszarze państwa frankońskiego (system frankoński).
Pomijając pewne szczegóły dotyczące formalności przy nadawaniu lenn (brak hołdu, a tylko przysięga wierności) różnice między tymi dwoma systemami wy-stępują przede wszystkim w dziedzinie spadkobrania oraz alienacji lenn.
Normy longobardzkiego prawa lennego wskazują na osłabienie podstawy feu-dalizmu, jaką była feudalna własność ziemi.
Przeciwieństwa klasowe między mniejszymi wasalami a wyższymi feudałami przejawiały się też w roli mniejszych wasali w walce miast o uniezależnienie się od władzy panów świeckich i duchownych. Albowiem "miasta włoskie w średnio-wieczu, których związek z tradycjami starożytności nigdy nie został zerwany, od początku były skłonne do przyjmowania w swe mury szlachty wiejskiej”. Drobne rycerstwo, które na skutek rozdrobnienia lenn nie mogło utrzymać się z dochodów ze swych posiadłości, chętnie przenosiło się do miast oddając się nie-którym zajęciom miejskim, zwłaszcza handlowi, zbliżając się w ten sposób do bo-gatego kupiectwa.
Wcześniej niż w innych krajach nastąpiło we Włoszech "oddzielenie się pracy przemysłowej i handlowej od rolniczej, a wraz z tym rozdział wsi od miasta tudzież przeciwieństwo ich interesów". "Następnym etapem rozszerzania się podziału pracy było oddzielenie produkcji od wymiany, ukształtowanie się osobnej klasy kupców", którzy według słów- Engelsa by li najbardziej rewolucyjnym elementem w- tym społeczeństwie, gdzie poza tym wszystko było niezmienne, dziedziczne.
Wzrost znaczenia tej klasy nastąpił w XI w., zwłaszcza gdy w następstwie wypraw krzyżowych Włochy stały się głównym pośrednikiem w handlu między Wschodem i Południem a północną częścią Europy.
Kupcy, wzbogaceni na handlu zagranicznym, skupowali często dobra ziemskie i tworzyli razem ze szlachtą feudalną (którą władze miejskie niejednokrotnie zmu-szały do przeniesienia się do miasta, przez co złamały jej samodzielność) uprzywilejo-waną, zwłaszcza w dziedzinie sądownictwa, warstwę przedniejszych obywateli, optymatów (cives maiores, magnati, nobili). Warstwa ta dążyła do ujęcia w swe ręce steru rządów w mieście. Faktycznie też aż do początku XII w. w komunach miejskich rządziła oligarchia, a kierownicze stanowiska były obsadzane przez członków rodów szlacheckich i bogatego patrycjatu.
Główną masę ludności miejskiej stanowił lud, popolani (popolo), obejmujący pozostałą ludność prócz pospólstwa. Popolani posiadali wprawdzie prawo udziału w życiu politycznym komuny, faktycznie jednak nie mieli oni żadnego wpływu na rządy w mieście. Do popolanów, którzy byli zorganizowani w cechach, należeli rzemieślnicy, średni i drobni kupcy, a także ludzie innych zawodów (lekarze, apte-karze, notariusze itd.), mający również swe cechy zorganizowane na wzór cechów rzemieślniczych.
"... przeciwieństwo interesów poszczególnych rzemiosł między sobą, konieczność ochrony pracy, której z trudem się wyuczyło, i feudalna organizacja całego kraju były przyczyną łączenia się pracowników każdego rzemiosła w cechy". Pełne prawa w cechach mieli tylko majstrowie.
W cechach jednoczyli się wszyscy którzy w danym mieście, wykonywali taki sam zawód. Obok cechów kupieckich najdawniejsze były cechy rzemieślnicze: tkaczy wełny, krawców, później szewców, piekarzy, rzeźników. W końcu powstały w miastach włoskich wspomniane już cechy lekarzy, aptekarzy, wekslarzy, notariu-szy itp.
Wśród popolanów - jak to najlepiej można zauważyć w historii Florencji -nastąpił podział na dwie warstwy: wielkomieszczańskch (popolo grosso, cittadini grossi), do której należeli: kupny, sukiennicy, wekslarze, lekarze, notariusze itd., zorganizowani w tzw. cechach wyższych (arii maggiori, jakich we Florencji było 7), które od XIV w. były w istocie swej związkami wielkich kupców-przedsiębiorców, i w cechach średnich (arti mediani, we Florencji 5) oraz warstwę drobnego mieszczaństwa (popolo minuto), do której należeli drobni kupcy i rzemieślnicy, zor-ganizowani w cechach niższych (arti minori, we Florencji 9). W ramach cechów wyższych, zwłaszcza cechu sukienników, rozwinęły się stosunki wczesnokapitali-styczne. W łonie tych cechów powstały kompanie, rozwijające działalność bankową, handlową i przemysłową. Kompanie te pod względem prawnym podporządko-wane były cechom, a członkowie tych kompanii, którzy z reguły należeli do jednej rodziny, byli jednocześnie członkami cechu.
W wyniku ostrych walk klasowych między popolanami i tzw. magnatami, którzy dotychczas rządzili w miastach, udało się popolanom uzyskać ster rządów, przy czym, jak to znowu szczególnie wyraźnie widzimy na przykładzie Florencji, rolę kierowniczą przywłaszczała sobie warstwa wielkomieszezańska zorganizowana w cechach wyższych, stopniowo dopuszczając do formalnego współuczestnictwa w rządach przedstawicieli innych cechów średnich i niższych.
Zwycięska klasa starała się utwierdzić swą władzę w drodze ustaw wyjątkowych (tzw. antymagnackich), skierowanych przeciw klasom wyższym.
Występując przeciwko dotychczasowym klasom rządzącym popolani starali się jednocześnie nie dopuścić do rządu pospólstwa.
P o s p ó 1 s t w o (plebs) składało się w znacznej liczbie z poddanych, którzy "prze-śladowani na wsi przez swych panów, przybywali pojedynczo do miast, gdzie znajdowali zorganizowaną gminę, wobec której byli bezsilni, w której musieli podporządkowywać się pozycji, wyznaczonej im przez popyt na ich pracę i interes ich zorganizowanych miejskich konkurentów... jeśli ich pracy nie trzeba się było uczyć; a więc nie miała ona charakteru cechowego, lecz była robotą robotników na dniówkę... pozostawali niezorganizowanym pospólstwem. Nieodzowność pracy najemnych dniówkarzy po miastach wytworzyła to pospólstwo".
W XIV w. liczebność pospólstwa wzrosła tam, gdzie w związku z powstaniem manufaktury, przedsiębiorstwa produkującego na szeroki rynek, zwiększyła się liczba robotników pracujących na dniówkę (np. we Florencji). "Tkactwo było pierwszą i pozostało główną postacią manufaktury". "Tkactwo, praca wymagająca po większej części niewiele zręczności i rozpadająca się rychło na nieskończenie wiele gałęzi, wszystkimi swymi właściwościami sprzeciwiało się więzom cechu".
W tkactwie najwcześniej doszło do pierwotnej akumulacji kapitału, polegającej na wywłaszczeniu dotychczasowych wytwórców ze środków produkcji, które prze-chodziły w ręce wielkich przedsiębiorców i stawały się kapitałem, oraz na przekształceniu tych wytwórców w najemnych robotników.
Podobne stosunki społeczne jak we Florencji rozwinęły się w innych miastach (np. w Sienie, w Perugii).
Kapitał handlowy, który przenikał do organizacji cechowych i podporządkowywał sobie warsztaty uboższych majstrów, spotkał się z oporem z ich strony. We Florencji doszło w 1378 r. do powstania drobnych majstrów i robotników,
znanego pod nazwą powstania ciompi (oberwańców). Powstanie to, mimo początkowych sukcesów (przedstawicieli powstańców dopuszczono do udziału we wła-dzach), skończyło się ostatecznie niepowodzeniem. Do podobnych powstań doszło i w innych miastach (np. w Sienie w 1371 r. i w Perugii w 1384 r.).

CHŁOPI
„We Włoszech, gdzie produkcja kapitalistyczna najwcześniej się rozwinęła, najwcześniej również stosunki pańszczyźniane ulegają rozkładowi". Im dalej postępował rozwój nowych stosunków gospodarczych, tym bardziej zaostrzały się
przeciwieństwa między panami feudalnymi i chłopami. Chłop wyzwalał się spod zależności poddańczej uciekając do miast, które chętnie przyjmowały zbieg-łych, gdyż z jednej strony zdobywały w ten sposób tanie siły robocze, z drugiej zaś osłabiały gospodarczo feudałów. Dochodziło też do powstań chłopów przeciw panom (powstanie Dolcina w 1303 r.). Miasta, które w walce z feudałami odniosły zwycięstwo, ogłaszały zniesienie zależności osobistej chłopów i wpisywały ich do ksiąg osób wolnych (np. Bolonia w 1256 r., Florencja w 1289 r.). Chłop pańszczyźniany stał się wyzwolony, zanim sobie zdołał zabezpieczyć jakiekolwiek prawo zasiedzenia w stosunku do ziemi. Toteż wyzwolenie obróciło go od razu w proletariu-sza powstaniowego poza prawem i zresztą zaraz znajdującego nowych panów w licznych miastach. Gdy wzbogacone mieszczaństwo zaczęło skupować dobra ziem-skie, położenie chłopów uległo pogorszeniu. Albowiem panowie włości mieszka-jący w mieście - czy byli nimi wzbogaceni mieszczanie, czy szlachta, którą miasto zdobywszy przewagę nad wsie zmuszało do zmiany swej rezydencji wiejskiej na mieszkanie miejskie, a niekiedy nawet do zajmowania się profesją miejską –„troszczyli się tylko o jedno: o czysty dochód". "Rolnictwo wcześniej niż gdzie indziej stało się przedsiębiorstwem kapitalistycznym. Gdzie chłopom nie udało się wywalczyć swobodnego posiadania ziemi - a to udawało się im rzadko -tam stawali się dzierżawcami albo najemnikami bez żadnego prawa do ziemi, którą uprawiali". Wrócił wyzysk chłopów w związku z uzależnieniem czynszu dzierżawnego od cen rynkowych, z obciążeniem chłopów-dzierżawców czynszem pieniężnym i robociznami oraz wprowadzeniem w niektórych okolicach (np. w To-kanii)- systemu tzw. połownictwa (mezzadria), polegającego na obowiązku od-dawania przez dzierżawcę połowy plonów.
Na południu doszło znacznie później (w XV w.) do wyzwolenia chłopów z zależności oso-bistej. Jednakże położenie chłopów na tych obszarach, jak również na północnym zachodzie (w Piemoncie) było cięższe niż w północnych i środkowych Włoszech, zwłaszcza od chwili, gdy obszary na południu przeszły pod panowanie hiszpańskie.

USTRÓJ

KOMUNY MIEJSKIE
Od IX w., a zwłaszcza w X w. przemiany gospodarcze (oddzielenie rzemiosła od gospodarki wiejskiej) przyczyniły się do coraz silniejszego wyodrębnienia się miast z otaczającego je obszaru. Otaczanie miast murami stało się widomym tego wyrazem.
Walki w obrębie klasy feudałów osłabiły ich siły i znaczenie. W czasie gdy dzi-kie walki panującej szlachty feudalnej wypełniały zgiełkiem średniowiecze, cicha praca klas uciskanych podkopała system feudalny... i stworzyła warunki, w któ-rych coraz mniej miejsca pozostawało dla pana feudalnego.
W drugiej połowie XI w. zaznaczyło się - zwłaszcza w miastach rządzonych przez biskupów, którzy w rządach swych opierali się głównie na zamieszkałym w mieście wyższym rycerstwie - dążenie niższego rycerstwa i wzbogaconych na handlu zagranicznym kupców do zdobycia udziału w kierowaniu sprawami miasta, a nawet do uniezależnienia miasta od władzy biskupa oraz ograniczenia wpływów możnego rycerstwa.
Różne odłamy ludności zawiązywały w drodze umowy zrzeszenia mające na celu zastąpienie rządów biskupich władzami czysto świeckimi. Te ruchy rewolucyjne skierowane przeciwko biskupom wysuwały, jak to w średniowieczu często bywało, hasła religijne, jak np. ruch klas niższych pod nazwą pataria (łachma-niarze) w połowie XI w., zwrócony przeciwko możnemu rycerstwu i biskupom lombardzkim. Ruch ten popierany był przez papiestwo, ponieważ zwracał się prze-ciwko biskupom, zwolennikom cesarza, a zwłaszcza przeciw "duchowieństwu Mediolanu, które pod względem bogactwa mogło współzawodniczyć z kościołem rzymskim, nie chciało uznawać jego zwierzchnictwa. Było więc wspólnym wrogiem demokracji mediolańskiej i papiestwa".
Zrzeszone warstwy ludności odniósłszy zwycięstwo stwarzają communitas civium, komunę miejską z własnymi organami.
Communitas civium nie obejmowała ogółu mieszkańców, lecz jedynie tych, którzy uzyskali pełnię praw politycznych (przeważnie tylko klasy wyższe, rycer-stwo i patrycjat).

SINIORIE I KSIĘSTWA
Przejście do absolutyzmu następowało w wielkich komunach północnych i środ-kowych Włoch najczęściej w ten sposób, że klasy rządzące godziły się na Wybór podesty czy kapitana ludu na dłuższy okres, a nawet dożywotnio. Jednocześnie przyznawano mu bardzo szerokie, niemal dyktatorskie pełnomocnictwa w zakresie władzy ustawodawczej i wykonawczej, z prawem rządzenia według swej woli (guber-nandi suo Libero arbitrio), wydawania ustaw (faciendi statuta), mianowania urzędników. Taki podesta czy kapitan ludu ogłaszał się siniorem, panem miasta (signore del commune).
Utworzenie siniorii nie wyłączało tego, że przez pewien czas formalnie utrzymywały się dawne instytucje i urzędy. Faktycznie jednak władza przechodziła w ręce urzędników mianowanych przez siniora, który zapewniał sobie posłuch przy pomocy obcych wojsk najemnych (budowa cytadel w miastach). Dla utrwalenia swej władzy sinior starał się oprzeć na mieszczaństwie, ograniczając stanowisko szlachty.
W celu większego uniezależnienia się od ludności, której zawdzięczali powołanie na urząd, siniorowie starali się uzyskać od cesarza (lub papieża) wikariat cesarski (lub papieski), a więc uprawnienia zastępcy cesarza (lub papieża) na danym terytorium.
Stając się faktycznie władcą absolutnym, sinior przyjmował zazwyczaj tytuł Księcia (principe) i starał się później zalegalizować to, uzyskując od cesarza lub pa-pieża przywilej nadający mu ten tytuł dziedzicznie.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 13 minuty