profil

Psychologia wobec problemu bezrobocia

poleca 86% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Bezrobocie to ogromny ciężar psychiczny. Słowa :? Nie mamy dla pana żadnej oferty?, które niemal na każdym kroku słyszy osoba szukająca pracy, ambitny mężczyzna rozumie jako ? Nie nadaje się pan. Jest pan do niczego?. I tak zaczyna o sobie myśleć.

Mechanizm jest prosty ? jeśli człowiek uważa się za nieudacznika życiowego, zachowuje się jak nieudacznik. Przestaje przeglądać ogłoszenia, nie wysyła swoich ofert, nie odpowiada na propozycje. Czuje się gorszy niż inni, dlatego woli spotykać się ze znajomymi i rodziną. Zamyka się w swoim domu ? zaniedbany, nieogolony, w rozciągniętych dresach... Wpada w apatię i nie potrafi się już niczym zainteresować.

Przeprowadziłam analizę porównawczą dwóch małżeństw, w których wystąpił problem bezrobocia mężczyzn. Postaram się przedstawić moje spostrzeżenia i refleksje dotyczące tych czterech osób. Wywnioskowałam, iż w obu przypadkach kobiety zauważyły wyżej wymienione objawy u swoich mężów, ale niestety nie zdały sobie sprawy, że jest to powolne wpadanie w depresję ? wmawiały sobie,
że ten problem nie może dopaść ich rodzin i mężów. Tak więc nie starały im się pomóc, z rozmowy z nimi wywnioskowałam, że teraz mają świadomość tego, iż mogły zapobiec tragedii, której doświadczyły.

Moim zdaniem najważniejsza jest szybka reakcja, której im zabrakło ? należy rozmawiać i analizować następujące zmiany osobowości i psychiki, jeśli to konieczne zgłosić się o pomoc do specjalistów, ponieważ długotrwałe pozostanie bez pracy jest dla większości osób silnie destrukcyjnym doświadczeniem. Bezrobocie powoduje takie wewnętrzne napięcie, że zdecydowana większość ludzi preferuje pracę mimo

Richard Harrison prowadząc wspólnie z innymi psychologami badania stwierdził, że skutki pozostania bez pracy w aspekcie moralnym i emocjonalnym tworzą wyraźny cykl. W pierwszej fazie ? szoku- notujemy drastycznie spadek morale. W drugiej ?optymizmu- wyraźny jego wzrost, często przekraczający poziom sprzed utraty pracy. W trzeciej fazie ? pesymizmu- morale spada bardzo wyraźnie, często do poziomu znacznie niższego niż przed utratą pracy. W czwartej- fatalizmu- morale znowu wzrasta, pozostając jednak na poziomie niższym niż przed utratą zatrudnienia.

Istotne jednak jest to, że każda osoba tracąc pracę doświadcza wszystkich wymienionych tu faz cyklu. Czas przechodzenia przez ten cykl jest odmienny u różnych osób i zależy od indywidualnych cech oraz zewnętrznych okoliczności.



Trudności, na jakie trafia osoba pozostająca bez pracy, dotyczą czterech głównych obszarów:
? finansowego,
? rytmu codziennego życia,
? poczucia własnej wartości,
? otrzymania innej pracy,

Pierwszy obszar trudności to kłopoty finansowe. Osoba, która strąciła pracę i znalazła ja w okresie pierwszych sześciu miesięcy najczęściej opuszcza kolejkę bezrobotnych z poczuciem, że to wszystko nie było takie straszne. Wraz z wydłużeniem się okresu pozostawania bez pracy kurczą się zasoby finansowe, co wymusza konieczność wprowadzenia ilościowych i jakościowych ograniczeń w zakupach żywności, odzieży, spędzania wolnego czasu, rygorystycznego dysponowania budżetem własnym i rodziny. Sytuacja staje się często bardzo dramatyczna po utracie prawa do zasiłku, kiedy jedyną szansą na utrzymanie rodziny jest korzystanie ze środków pomocy społecznej. W pierwszym okresie po utracie pracy nie odczuwa się obciążeń wynikających z codziennego wstawania, powrotów o określonej godzinie z pracy, stresów.

Po zakończeniu powyższej fazy najważniejsze jest poszukiwanie pracy oraz oczekiwanie na rozmowy, chwytanie nowych szans. Zajmuje to mnóstwo czasu, a człowiek przyzwyczaja się do comiesięcznego potwierdzania gotowości do pracy i pobierania zasiłku. Sprawy finansowe stają się trudne, ale najważniejszym nieszczęściem jest nuda. Poza tym praca ciągle traktowana jest jako obowiązek społeczny i moralny.

Ostatni etap trudności wynika z faktu, iż w miarę wydłużenia się okresu pozostawania bez pracy spada atrakcyjność bezrobotnego dla potencjalnego pracodawcy. Przedłużające się niepowodzenia w poszukiwaniu pracy może mieć wpływ na samoocenę bezrobotnego. Otrzymane oferty pracy stają się mało satysfakcjonujące, wiążą się często z dojazdami do pracy, zmiana kwalifikacji, niższymi zarobkami. Zniechęceni długotrwałym poszukiwaniem lepszych propozycji, niejednokrotnie bezrobotny podejmuje krótkotrwałe zatrudnienie, które nie odpowiada jego oczekiwaniom, natomiast inny, mniej odporny psychicznie rezygnuje zupełnie z poszukiwania lub podjęcia innej pracy.

Nie ulega wątpliwości, że emocje towarzyszące utracie pracy i trudnościom w jej znalezieniu mogą stanowić źródło agresywnych zachowań bezrobotnych. Tak też było w przypadku mężczyzny żyjącego w jednym ze związków małżeńskich, które poddałam swojej analizie. Mężczyzna ten stał się nerwowy, często doprowadzał do kłótni z byle powodu. Po jakimś czasie bił kobietę, którą tak naprawdę kochał.
Dzisiaj tłumaczy swoje zachowanie tym, że to wszystko było silniejsze od niego i miłości, którą darzył swoją żonę.

Osoby takie tworzą grupę szczególnie narażoną na poważne problemy ze zdrowiem. Dotyczy to przede wszystkim bezrobotnych ze słabą odpornością psychiczną.

Zdarza się niestety, że człowiek pozbawiony wszelkiego źródła utrzymania, nie widząc szans na poprawienie sytuacji swojej i rodziny popada w alkoholizm, depresję lub nawet popełnia samobójstwo.

Analizując wyżej wymienione przypadki dochodzę do wniosków, że sytuacja człowieka bez pracy jest bardzo trudna. Bezrobocie może doprowadzić nie tylko do ubóstw, ale również do utraty całego dorobku i mieszkania.

Bezrobotni są bezradni i często trafiają na ulice gdzie jedyną szansą na ciepłe lokum jest noclegownia dla bezdomnych, których wciąż brakuje. Bezrobocie to problem, który dotyka człowieka rzeźbiąc w jego psychice trwały uraz.

Według mnie, jeszcze długo problem braku wystarczających miejsc pracy będzie istniał w naszym społeczeństwie. Niestety nie posiadam złotego środka by zapobiec temu zjawisku, ale sądzę, że człowiek bezrobotny jest otwarty na pomoc. Wystarczy otworzyć drzwi i wyciągnąć rękę.
Według Krajowego Urzędu Pracy bezrobocie może wzrosnąć z 17% aż do 25%. W obecnej chwili są 3 mln osób bezrobotnych w tym 80% nie ma prawa do zasiłków. Pracodawcy zapowiadają zwolnienie około 100 tysięcy osób.

Bibliografia:

1) ?Postępowanie z bezrobotnymi i poszukującymi pracy? ? M. Zdulski, Warszawa 1997r.
2) ?Socjologia bezrobocia? (wybór) ? T.Borkowski, A. Marcinkowski, Warszawa 1996 r.
3) Krajowy Urząd Pracy,
4) ?Kudowa Zdrój, miasto i ludzie? - praca zbiorowa, Kłodzko 2002r.
5) Wywiad z Barbarą Kwaśniewską ? psycholog, doradca zawodowy w warszawskim urzędzie pracy.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut