Miłość jest wielkim darem, który daje nam los. Jest niezwykle pięknym uczuciem określającym stan naszej duszy. Na co dzień spotykamy się z wieloma rodzajami miłości. Miłość możemy okazywać bliźniemu pomagając mu. Mianem miłości określamy też kwitnące uczucie, którym obdarzamy drugą osobę i najbliższych.
Św. Paweł w "Hymnie o miłości" pisze, że choćbyśmy mieli bardzo obszerną wiedzę, znalibyśmy się na wszystkim najlepiej i mieli najmocniejszą wiarę na całym świecie, bez miłości - bylibyśmy niczym. "Tak, więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: największa z nich jednak jest miłość."
Przykładem oddania i miłości do drugiego człowieka jest niewątpliwie Św. Maksymilian Maria Kolbe, który dobrowolnie ofiarował się na śmierć głodową, za swojego współwięźnia, ojca wielkiej rodziny.
W mojej głowie został również cytat o miłości z kiedyś przeczytanej książki "Zagubiony heros" Ricka Riordana: "Uważam, że miłość jest najpotężniejszym bodźcem na świecie. To dzięki niej śmiertelnicy stają się wielcy. Najszlachetniejszych, najdzielniejszych czynów dokonuje się z miłości."
Wszędzie dookoła nas króluje miłość. Nawet w najbliższym otoczeniu. Tak jak matki zwierząt opiekują się swoimi młodymi, karmią je i chronią, tak nasze mamy kochają nas i dbają o nas. Jesteśmy dla nich wielkim darem, tak jak one dla nas. Zadziwiające jest to jak mocną więź potrafi zawiązać człowiek ze zwierzęciem. Dba o swego pupila, który w zamian obdarza go miłością i przywiązaniem.
Miłość jest czymś pięknym i potrzebnym w tych czasach, bo teraz coraz więcej ludzi nie okazuje i boi się okazywać innym miłość. Czasem słyszy się, jak ludzie mówią o innych, że są bezduszni i nie mają w sobie miłości. Ja uważam, że każdy z nas ma w głębi swego serca, choć odrobinę miłości, tylko że niektórym trzeba pomóc wydostać ją na wierzch. Jest to bez wątpienia warte zachodu, ponieważ miłość jest wielkim darem.