Przemówienie, kóre wygłosiłby Winicjusz w senacie rzymskim w obronie chrześcijan.

Drogi Neronie , Panowie Senatorowie , Drodzy Zebranii !]

Zwołałem to nadzwyczajne zebranie senatu po to , aby omówić dręczącą mnie sprawę , a mianowicie
problem chrześcijan . Żeby móc o nich mówić trzeba by ich po krotce przedstawić . Jest to grupa ludzi nie uznająca naszych bogów , np. Jowisza , Neptuna , ale wierząca w jednego Boga , który według nich jest wszechmocny . I to jedyny mankament przeszkadzający nam w ich zaakceptowaniu .

Po Rzymie krążą plotki głoszące , że „ Rzym podpalili chrześcijanie „ , „ chrześcijanie porywają dopiero co narodzone dzieci i je zabijają w ofierze „ – to wszystko śmiem nazwać pomówieniem , a nawet spiskiem skierowanym prosto w nich ! Nie wiem tylko czy ta sytuacja spowodowana jest świadomie czy tylko kieruje nią przypadek i ludzka głupota . Ale celem naszego zebrania nie ma być wymiana plotek krążących po Rzymie - nie panowie senatorowie tak w istocie nie jest. Chcę Wam przedstawić jak naprawdę wygląda świat chrześcijan. A więc słuchajcie ! Są oni grupa, której podstawą wiary jest; miłość, dobroć i przebaczanie wrogą Filary, na których opiera się cała ich wiara nie pasują do naszego brutalnego świata prze co bardzo cierpią, bo są krzywdzeni przez nas. Chrześcijanie nazywani bywają mordercami, ale czy jakikolwiek mordercy sobie pomagają – raczej nie! Oni wyznają zasadę„ jeden za wszystkich , wszyscy za jednego „ – to jest piękne u tych ludzi, że sobie pomagają nigdy nie na odwrót.

Chciałbym teraz postawić takie pytanie panom senatorom: „ czy tacy ludzie mogą zabijać ?„. Wasza odpowiedź powinna brzmieć: nie ! I mam nadzieję, ze taka właśnie jest. Następną bardzo dużą zaletą może być to, że nigdy nie zabili swojego oprawcy, który wobec nich ma okrutne zamiary każdy inny człowiek poza chrześcijaninem zabije swojego prześladowcę. Ludzie, którzy wierzą w Boga nawet modlą się za swoich wrogów, u nas jest to nie do pomyślenia, natomiast u nich jest to obowiązkiem. To bardzo dobrze o nich świadczy. Najlepszym przykładem ich bezbronności były igrzyska. W ogóle się nie bronili, tylko gorliwie modlili do swojego Pana Jezusa Chrystusa. I tak powinien postępować nie tylko chrześcijanin, ale każdy człowiek.

Reasumując , chrześcijanie są najłagodniejszą grupą ludzi na świecie i nie zasługują na takie traktowanie .
autor : Karol Kampert ( Toruń )