Wpływ miasta na bohaterów lektury. Petersburg w "Zbrodni i Karze" Fiodora Dostojewskiego.

 Fiodor Dostojewski w swojej powieści pt. "Zbrodnia i kara" przedstawił obraz Petersburga w XIX stuleciu. Akcja utworu toczy się w 1865 roku, w którym swoje apogeum osiąga nędza, głód i pogoń za pieniądzem w ówczesnej stolicy Rosji. Dodatkowo wszystko to spowodowało nasilenie deklasacji warstw społecznych, która jeszcze bardziej zwiększyła różnicę w poziomie życia pospólstwa i arystokracji. Czy miasto potrafi mieć swojego ducha i być czymś więcej niż zwyczajnym miejscem wydarzeń?

Główny bohater lektury zamieszkiwał jedną z najuboższych dzielnic miasta, gdzie jego sumienie i moralność doświadczyły piekła charakteru Carskiej stolicy. Fiodor zamieścił w lekturze dokładny rysunek psychologiczny mordercy, dzięki któremu widzimy jak bardzo na psychike bohatera wpływa atmosfera miasta i zachowanie jego mieszkańców. Podczas lektury powieści poznajemy także innych bohaterów, którzy tak samo jak Raskolnikow, mimo swoich ambicji zostali pokonani w starciu z rzeczywistością. Sonia została przedstawiona jako bohaterka pełna dobra i pokory, lecz kimat miasta nie dawał jej wyboru i musiała wyjść na ulicę i zająć się prostytucją. Ten sam piekielny klimat pochłonął Swidrygajłowa, który widząc go wokół siebie utwierdził się w swoim zamiarze popełnienia samobójstwa.

Moim zdaniem Petersburg nie jest zwykłym tłem wydarzeń, a wyjątkowym drugim głównym bohaterem, który ułatwia swoim mieszkańcom podjęcie wyuzdanych z moralności decyzji, takich jak pijaństwo czy kradzieże, a także zabójstwo, którego dopuszcza się główny bohater. Uważam, że Dostojewski precyzyjnie ukazał jak otoczenie wpływa na człowieka, niezależnie od tego jaki jest w głębi duszy.