„Półgłówką, co naukę w lekkiej maja cenie, Dwie niedługie uwagi zrobić się ośmielę: Rozumu nie zastąpią ładowne kieszenie, Gorzej umieć za mało niżeli za wiele” – bogatszy ten co ma bogactwa w rozumie niż ten co w kieszeni.

W tej pracy będę się starał potwierdzić słuszność tych słów. Myślę, że mi się uda to udowodnić.

Rozumu nie zastąpią pieniądze – i tak właśnie jest. Bo jeśli nawet mamy dużo pieniędzy, a rozumu mało to pieniądze nie będą potrafiły podjąć za nas decyzji. Nie będziemy nawet mogli nimi dobrze zarządzać, aby ich nie stracić. Nawet, jeżeli zatrudnimy kogoś do podejmowania decyzji nie daje nam pełnego bezpieczeństwa, ponieważ będzie nas mógł łatwo oszukiwać. W drugą zaś stronę posiadając rozum i wiedzę będziemy mogli zawsze osiągnąć pożądane pieniądze niezbędne do życia. Dzięki mądrym posunięciom będziemy mogli je łatwiej zdobyć. Będąc mądrym mamy szanse na lepszą pracę (lepiej opłacaną) i w dodatku będzie to praca intelektualna. a nie fizyczna. Pamiętaj też, że mądrości nie da się kupić za żadne pieniądze, trzeba ją po prostu nauczyć.

Lepiej wiedzieć więcej niż mniej – postaram się to uargumentować. Od nadmiaru wiedzy głowa nie pęknie, a od jej braku może wyniknąć nie przyjemność lub nie porozumienie. Z brakiem potrzebnej wiedzy i doświadczenia łatwo można się skompromitować. Brak mądrości może doprowadzić do wielu nie powodzeń w życiu, a posiadając go mamy większą szanse się przed tym uchronić.

W ten sposób udowodniłem, że bogatszy jest ten, co ma rozum niż ten, co pieniądze. Wniosek z tego prosty: lepiej uczyć się pilnie niż czekać na spadek. Więc wiadomo, że mądrość jest cenniejsza niż pieniądz.