Trzeba na powrót humanizować świat.

Świat tyrani, bezsilności, milczenia. Świat wojen, lęku i frustracji. Świat, w którym żyjemy, ten, w którym ludzie ustanawiają prawa, w którym to oni decydują jak wyeliminować słabsze ogniwa społeczeństwa i skazują siebie samych na zagładę moralną. W takim świecie żyjemy. Często próbujemy nie dostrzegać krzywdy innych, widząc cierpienie odwracamy się w przeciwną stronę. Czy tak postępują ludzie myślący? Ludzie, którzy stawiają się ponad wszystkim, ponad zwierzętami, przyrodą, a czasami nawet bogiem.

Humanus - ludziki głosili przedstawiciele odrodzenia. A tym czasem ludzie stają się zwierzętami, czymś niegodnym, co dominuje w świecie. Czy stwierdzenie renesansowych twórców nie nabierze nowych cech? Hmanus - pozbawiony człowieczeństwa?

W Polsce, co szóste dziecko jest molestowane seksualnie, a prawie nikt nie usiłuje im pomóc. Wszyscy tradycyjnie przechodzą obojętnie i za żelazną kurtyną milczenia, myślą „to nie moja sprawa.”. Myślimy, że nas to nie dotyczy i nie pomagamy, a przecież to może stać się i moim problemem, jeśli nie będziemy karać sprawców tego poniżającego aktu, niedługo staną się bezkarni i już ich nie powstrzymamy! Czy to jest ludzkim odruchem, przejść obojętnie? Czy ludzkim odruchem jest też pozostawienie samym sobie sześciu milionów amerykańskich dzieci nie jedzących kolacji z braku środków materialnych? Chyba tak, bo nikt nie chce im pomóc! Nie organizuje się zbiórek żywności, nie ma żałoby narodowej, wszyscy są szczęśliwi dopóki ich nie spotka taka krzywda!

Ponadto w Czczeni, Bośni, Albanii codziennie giną ludzie, umierają tylko za to, że inni swą bezmyślnością, gniewem, chęcią zgładzenia innych i panowania nad światem swoją agresję wymierzają w cywili, najczęściej ludzi, którzy i tak nie posiadają nic oprócz nadziei, a czasami nawet nadzieję im odbierają, pozostawiają jedynie ból, płacz i pustkę. Ludzie niewinni cierpią najbardziej, podczas gdy ci, którzy spowodowali wojny siedzą wygodnie w fotelach, jedzą i nie wychylają się przyglądają się tylko i liczą ile osób zginęło, zginęło dzięki nim. A gdzie petycje ludzi z zewnątrz, gdzie interwencją państw zachodnich, gdzie potępienie ze strony osób wpływowych? Niema!!!!!!!!! Tylko jednostki wstawiają się za ludami mordowanymi Mahatma Gandhi w jednej ze swych rozpraw teologicznych napisał „ Wszędzie, dokąd pójdziemy, a tam jest niesprawiedliwość i się jej nie przeciwstawimy to sami staniemy się Niesprawiedliwymi i będziemy równie winni jak oni, bo milczenie jest zezwoleniem, a czasami nawet pomocą w czynieniu zła. Gdy kogoś mordują, a ty nie powiesz przestańcie jesteś winny śmierci tego człowieka.” Zatem czy obojętność jest humanitarna? Czy człowiek, który uważa, że to nie jego sprawa jest godzien być nazywany homo sapiens? Kolejnym argumentem potwierdzającym tezę < Trzeba na powrót humanizować świat.> jest zjawisko terroryzmu. 11 Września w atakach na WCC i Pentagon zginęło 35 000 osób. Zbiły ich nie samoloty, lecz przekonania religijne zamachowców, którzy nie zdali sobie sprawy, że unieszczęśliwią miliony osób, że odbiorą rodzinom matki, ojców, dzieci i czasem jedynych chlebodawców rodzin. Sami terroryści, którzy dokonali ataków byli tylko pionkami, tym wyżej postawionym nie chodziło wcale o religię, lecz o podważenie potęgi amerykańskiej. Udało się zasiali strach w sercach całego świata. Ale przejawy barbarzyństwa nie tylko uwydatniają się w krajach muzułmańskich. Eleonor Rooesvelt powiedział „...nie ma na świecie kraju w którym wszyscy byliby szczęśliwi, niema już krajów, w których wszyscy by się ludzi nawzajem szanowali i nieśli sobie pomoc, teraz z człowieka zrobiono maszynę wykonującą polecenia odgórne...” Takie przejawy można zaobserwować nie tylko między skrajnymi grupami materialnymi, lecz można to zaobserwować też na ludziach o tym samym statusie społecznym.

Kilka miesięcy temu w Polsce dwóch bezdomnych będących pod wpływem alkoholu zabili ich kolegę za 50 gr. Zasypali go 200 kg. kostki brukowej, na jednej z okolicznych budowli będących w remoncie.
Mężczyzna umierał dwa dni. Jego rodzina też po pewnym czasie umarła z głodu! Skradzione 50 gr. Miało wyżywić żonę i dziecko! I powiedzcie mi, co z nimi zrobić! Zamknąć w więzieniu, a tym samym dać do końca życia utrzymanie mordercom za pieniądze podatników? Czy też skazać na karę śmierci, równie nie humanitarnie jak oni to zrobili? Pierwszy sposób nie da nauczki mordercom, a drugi splami winą osoby skazujące.
Ted Hagis w swoim felietonie napisał „Ze sprawiedliwością przychodzi bezprawie, za bezprawiem przychodzi ciemność, a gdy zamkniemy oczy to podobno widzimy światło bezprawia.” W związku z tym osoba, która popełniła zbrodnię jest winny, a gdy my skarzemy ja na śmierć, to też jesteśmy mordercami, osobami podobnymi do tych, których skazujemy.
Bianka Jagger natomiast ujęła to w sposób konkretny mówiąc „ Jestem przeciwna każe śmierci, gdyż jest to nic innego jak morderstwo w świetle prawa.” Lecz politycy, którzy kierują się nie tyle ludzkim odczuciami, etycznymi wzorcami jak kampanią wyborczą doskonale wiedzą, że jej popieranie jest warunkiem koniecznym od zwycięstwa. Karla Feye Tucker napisała „W każdym człowieku jest możliwość przemiany na leprze i odkupienia.”

A my wymierzając innym karę śmierci odbieramy mu tym samym prawo do przemiany. Tym samym, gdy umiera ktoś skazany na karę śmierci wraz z naszą moralnością i etycznością umiera kawałek duszy społeczeństwa. A jak nasza moralność zostanie pogrzebana już nigdy jej nie zyskamy na powrót. Uwagę należy zwrócić również na stosunek ludzi do zwierząt, które wraz z nami współtworzą biosferę. Jak odnosimy się do zwierząt? Czy postępujemy godnie zabijając słonie dla ich kłów, z których wyrabiamy biżuterię? Czy zabijają słonie tylko kłusownicy? Nie, słonie zabija próżność ludzka, chęć eksponowania zamożności, przez ldzi bogatych. Ale na świecie nie zabija się tylko słoni! Co z rekinami, z których wyrabiamy tran? Ile delfinów, trzymanych w niewoli ulegnie zagładzie zanim stwierdzimy, że one też czują tak jak ludzie?

NIHIL GAIMAN w jednym ze swych opowiadań napisał historię, w której ludzi testują na zwierzętach szampony, w którym ludzie trzymają w niewoli wszystkie gatunki zwierząt. Po kilku latach niewoli zwierzęta wyginęły. Ludzie wobec tego faktu tylko rozłożyli ręce i powiedzieli to teraz zaczniemy na dzieciach testować nasze produkty.
Nauczyli się bezwzględności zabijając zwierzęta i nie mieli skrupułów zabijać swoich dzieci. Po kilku latach zabili już wszystkie, a ktoś tylko rozłożył ręce i powiedział teraz zabijmy się nawzajem.

To jest dobry przykład żeby uświadomić wam, że trzeba humanizować świat na nowo, aby zapobiec katastrofie upadku rasy ludzkiej. Jeśli tego nie zrobimy nasza cywilizacja stanie się równie bezwzględna jak cywilizacja z opowiadania. Stracimy resztki naszego człowieczeństwa i zapomnimy o wartościach nadrzędnych takich jak pomoc innym, miłość do własnych dzieci i miłość, szacunek dla samego siebie.

W związku z przytoczonymi powyżej argumentami, bez przeszkód można stwierdzić, że musimy humanizować świat na nowo, aby nie dopuścić do degradacji rasy ludzkiej.