profil

Przedstaw jakie mogą być ujemne skutki dla osoby zawierającej umowę bez należytej znajomości prawa

poleca 90% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Wdobie kryzysu gospodarczego przedsiębiorcom zależy na jak najtańszej sile roboczej. Oby tylko zapłacić jak najniższe składki na ZUS, podatki, zasiłki, PFRON itd.
I trzeba przyznać, że oficjalny rynek pracy oferuje im różne sposoby angażowania pracobiorców, począwszy od zlecenia przez umowę o dzieło, agencyjną i chałupnictwo, a na umowie o pracę skończywszy. Taki wachlarz daje pewne możliwości uelastycznienia i potanienia polityki kadrowej.
Wskazane umowy różnią się bowiem wieloma elementami: podporządkowaniem pracobiorcy chlebodawcy, sposobem wykonania zamówionej pracy, celem im przyświecającym, a także – co dla przedsiębiorców chyba najważniejsze – kosztami związanymi z danym zatrudnieniem (płace, zusowskie składki, podatki itd.)
Firmy często decydują się na zaangażowanie zleceniobiorcy, wykonawcy dzieła, menadżera czy chałupnika. Ci są bowiem znacznie tańsi od pracownika, nie zawsze trzeba od nich płacić ZUS ( czasami w ogóle nie trzeba ), można dać im co miesiąc mniej niż 800 zł brutto.
Często też chlebodawcy podpisują umowy cywilnoprawne z osobami fizycznymi prowadzącymi działalność gospodarczą, angażując np. byłego pracownika w ramach tzw. samozatrudnienia. Ostatnio szczególnie modne jest „ samozatrudnienie” , czyli powierzanie pewnych zadań jednoosobowym firmom. Dla przedsiębiorców, którzy często w ten sposób zatrudniają byłych pracowników, to superwygodne rozwiązanie.
Nie muszą pilnować, aby co miesiąc za kontraenta popłynęły składki i podatki. O to martwi się sam zainteresowany. Taki nowo powstały podmiot gospodarczy jest jednak pozbawiony wszystkich uprawnień ochronnych wynikających ze stosunku pracy.
Chodzi tu głównie o stabilność zatrudnienia z gwarantowanym prawem do wynagrodzenia, przepisy o czasie pracy, urlopach wypoczynkowych oraz bezpiecznych i higienicznych warunkach pracy.

Przywileje umowy zlecenia

Zleceniobiorca nie korzysta z takich ustawowych przywilejów jak pracownik.
Nie ma np. prawa do urlopu wypoczynkowego, wynagrodzenia podczas choroby , chyba że tak się umówią. Dostają oni – ewentualnie – jedynie zasiłek chorobowy z ZUS.
Nie mają ochrony przed wypowiedzeniem podczas ciąży. Jego pozycja prawna jest więc gorsza. Nie musi za to podpisywać listy obecności, wypełniać bieżących poleceń pracodawcy, a także innych czynności, które życzyłby sobie zleceniobiorca.
Zlecenie to umowa starannego działania, co oznacza, że liczy się w nich nie wynik konkretnej pracy, ale starania podjęte, by go osiągnąć. To pozwala także odróżnić zlecenie od umowy o dzieło, która jest umową rezultatu.
Zasadą jest, że usługi na zlecenie należy wykonywać osobiście. Zleceniobiorca może jednak wyznaczyć swojego zastępcę (tzw. Substytucja), zwłaszcza gdy zmuszają go do tego okoliczności ( zachorował i leży w szpitalu, miał wypadek samochodowy), pozwala na to umowa czy zwyczaj. Zawsze jednak powinien zawiadomić chlebodawcę, kto to jest i gdzie mieszka. Jeśli tego nie zrobi, w razie złego wykonania usługi poniesie solidarną odpowiedzialność z zastępcą.

Rozwiązanie umowy zlecenia

Zlecenie może ustać przez wygaśnięcie lub rozwiązanie.
Jego wygaśnięcie następuje w razie:
- wykonania zlecenia
- śmierci zleceniobiorcy
- utraty przez zleceniobiorcę pełnej zdolności do czynności prawnych.

W dwóch ostatnich przypadkach umowa nie wygaśnie, jeśli strony uwówiły się inaczej. Zlecenie można także wypowiedzieć. Zawierając umowę, nie można zrzec się z góry prawa do jej wypowiedzenia. Może je złożyć każda ze stron ze skutkiem natychmiastowym bez podawania przyczyny. Jeżeli wypowiada zleceniodawca i robi to z ważnego powodu, powinien zwrócić zleceniobiorcy wydatki oraz zapłacić odpowiednią część wynagrodzenia. Gdy wypowiada bez ważnych powodów , powinien ponadto naprawić zleceniobiorcy wyrządzoną tym szkodę.
To samo musi zrobić zleceniobiorca, gdy to on wypowiada bez ważnych powodów. Jeśli zlecenie wygaśnie, uważa się, że trwa dalej na korzyść zleceniobiorcy, aż do momentu, gdy ten dowie się o jego wygaśnięciu.
Roszczenia z umowy zlecenia przedawniają się - po 2 latach.
Są to:
- o wynagrodzenie i zwrot wydatków przysługujące osobom, które trudnią się stale lub w zakresie działalności przedsiębiorstwa czynnościami danego rodzaju oraz z tytułu zaliczek im udzielonych.
- z tytułu utrzymania, pielęgnowania, wychowania lub nauki, jeżeli przysługują osobom trudniącym się zawodowo takimi czynnościami albo osobom utrzymującym zakłady na ten cel.( w ciągu dwóch lat będzie więc np. mógł dochodzić zapłaty wynagrodzenia za korepetycje nauczyciel udzielający lekcji na zlecenie.)
Pozostałe roszczenia ze zlecenia przedawniają się po upływie 10 lat. Pozew o zapłatę należy wnieść do sądu cywilnego.


Umowa o dzieło

Umowa o dzieło to umowa rezultatu. Oznacz to, że liczy się, by zamówione dzieło zostało wykonane, nie wystarczy, że ktoś dołożył należytej staranności, by tak się stało. Ważne jest, by rezultat został osiągnięty i miał indywidualny charakter.
Dziełem może być np. wykonanie rysunku, planu technicznego, sporządzenie bilansu, opinii, wykonanie remontu mieszkania itp. Chodzi o to, by dzieło było dostosowane do pewnych indywidualnych wymagań klienta. Inaczej bowiem mógłby kupić je na rynku, zamiast zamawiać. Istotą tej umowy jest zatem nie sama sprzedaż wytworzonego dzieła, ale indywidualny wysiłek osoby je wytwarzającej. Może to zrobić sam lub z kimś. Umowę o dzieło można zawrzeć ustnie, pisemnie albo np. przez przystąpienie do wytworzenia dzieła bez umowy. Wykonawca powinien przystąpić do realizacji dzieła w odpowiednim czasie i ukończyć je w oznaczonym terminie.
W zasadzie wykonawca może wytworzyć dzieło w dowolny sposób. Nie musi tego czynić osobiście, chyba że wynika to z umowy lub z charakteru dzieła, np. gdy chodzi o namalowanie obrazu przez konkretnego artystę. Jeśli nie działa sam, powinien kierować osobami, które się tym zajmują. Za rezultat ich pracy ponosi bowiem osobistą odpowiedzialność.
W umowie trzeba ustalić, z czyich materiałów będzie korzystać wykonawca. Jeśli z dostarczonych przez zamawiającego, powinien ich używać w sposób odpowiedni, przedłożyć rachunek, a część, której nie zużył, zwrócić. Jeżeli dostarczony materiał nie nadaje się do wykonania dzieła np. gdy futrzana kurtka oddana do pralni chemicznej może w wyniku użycia środków czyszczących „ skurczyć się” zamawiający powinien być o tym powiadomiony.
Obowiązkiem zamawiającego jest współdziałanie z wykonawcą, gdy dzieło tego wymaga. Jeżeli takiego współdziałania brak, wykonawca dzieła może wyznaczyć zamawiającemu odpowiedni termin na jego podjęcie. Po bezskutecznym upływie terminu ma prawo od umowy odstąpić.

Warunki wynagrodzenia

Po ukończeniu dzieła zamawiający powinien zapłacić wynagrodzenie. Jego wysokość najczęściej określa umowa. Można również wskazać tylko podstawę do jego ustalenia. Jeśli określona jest konkretna kwota ( wynagrodzenie ryczałtowe ),wykonawca nie może żądać jej podwyższenia, nawet gdy w chwili zamówienia nie mógł wskazać ani przewidzieć rozmiaru i kosztów prac. Zamawiający nie może zaś żądać obniżenia umówionego wcześniej wynagrodzenia. Jeśli okazałoby się, że wykonanie dzieła groziłoby przyjmującemu zamówienie rażącą stratą ze względu na zmianę stosunków, której nie można było przewidzieć w chwili zawarcia umowy, może tu ingerować sąd.
Ten może podwyższyć ryczałt lub rozwiązać umowę, chyba że z winy wykonawcy nastąpiło opóźnienie.
W umowie o dzieło można jednak określić wynagrodzenie kosztorysowe. Ustalane jest ono na podstawie zestawienia planowanych prac oraz spodziewanych kosztów, zwłaszcza gdy w chwili zawarcia umowy nie można ich określić w sposób dokładny. Ten sposób wykorzystany jest najczęściej, gdy umowy zawiera się na dłuższy czas i trudno od razu ustalić ostateczne koszty materiałów, robocizny itp.
Zarówno zamawiający jak i wykonawca muszą się więc liczyć z tym, że wysokość tego wynagrodzenia może być w ostateczności zupełnie inna, niż w chwili zawarcia umowy.
SN przyjmuje, że nie jest dopuszczalna zmiana wysokości wynagrodzenia, jeżeli w chwili zmiany ceny przyjmujący zamówienie był już w zwłoce, tzn. opóźniał się z wykonaniem dzieła ze swojej winy.
Przyjmujący zamówienie może podwyższyć wynagrodzenie kosztorysowe przez dodanie do niego kosztu prac nieplanowanych. Może to mieć miejsce wtedy, gdy to nie on, a zamawiający sporządził wykaz czynności niezbędnych do wykonania dzieła. W ten sposób zapobiega się sytuacji, gdy przyjmujący zamówienie oferuje usługę, zaniżając w chwili składania oferty kosztorys, a następnie podwyższa wynagrodzenie już podczas umowy. Z tego powodu, jeżeli zestawienie prac niezbędnych do wykonania dzieła sporządzał przyjmujący zamówienie, może on podwyższyć wynagrodzenie przez dodanie kosztów prac nieplanowanych tylko wtedy, gdy mimo zachowania należytej staranności nie mógł przewidzieć, że wykonanie prac dodatkowych będzie niezbędne.
Jeśli wykonawca chce później żądać od zamawiającego wynagrodzenia podwyższonego o koszt tych prac, nie może wykonywać żadnych prac dodatkowych bez zgody zamawiającego. Jeśli zajdzie konieczność znacznego podwyższenia wynagrodzenia kosztorysowego, zamawiający może podczas umowy niezwłocznie od niej odstąpić.
Powinien jednak zapłacić wykonawcy odpowiednią część umówionego wynagrodzenia, odpowiadającą stopniowi zaawansowania dzieła.
Sąd Najwyższy stwierdził, że w takiej sytuacji można odstąpić od umowy, tylko gdy umowa nie została jeszcze w całości wykonana. Nie jest to możliwe po jej wykonaniu.
Wynagrodzenie nie musi być oznaczone w pieniądzu. Może być świadczeniem innego rodzaju, mającym wartość majątkową.
Jeśli strony nie ustalą w umowie wysokości wynagrodzenia, należy wypłacić zwykłe wynagrodzenie za dzieło tego rodzaju, czyli takie, jakie strony stosowały już wcześniej między sobą za wykonanie podobnego dzieła lub takie, jakie stosuje się przy wykonywaniu danego dzieła w praktyce.
Jeśli nie można ustalić wysokości wynagrodzenia zwykłego, zamawiający powinien zapłacić wynagrodzenie odpowiadające uzasadnionemu nakładowi pracy oraz innym nakładom wykonawcy.
Jeśli dzieło nie zostało w ogóle wykonane z winy zamawiającego, nie może on odmówić uiszczenia wynagrodzenia, o ile przyjmujący zamówienie był gotów je wykonać.
Od wynagrodzenia odlicza się jedynie to, co wykonawca zaoszczędził, nie wykonując dzieła. Wynagrodzenie należy zapłacić w chwili oddania dzieła, a jeśli dzieło ma być oddane częściami, a wynagrodzenie zostało obliczone za każdą część z osobna – należy je wypłacić z chwilą spełnienia każdego za świadczeń częściowych. Strony mogą ustalić jednak inny termin zapłaty wynagrodzenia.
Do chwili oddania dzieła wykonawca jest odpowiedzialny za niebezpieczeństwo jego przypadkowej utraty lub uszkodzenia.
Jeśli wady można usunąć, zamawiający może wyznaczyć przyjmującemu zamówienie odpowiedni termin, w którym powinien tego dokonać zastrzegając, że jeżeli tego nie zrobi w terminie, ten nie przyjmie naprawy.
Przyjmujący zamówienie może odmówić dokonanie naprawy, jeśli wymaga ona nadmiernych kosztów. Jeśli wady nie dadzą się usunąć albo z okoliczności wynika, że przyjmujący zamówienie nie będzie w stanie ich usunąć w odpowiednim czasie albo w wyznaczonym terminie wad tych nie usunie, zamawiający może:
· odstąpić od umowy – jeżeli wady są istotne,
· żądać obniżenia wynagrodzenia - gdy nie są istotne.

Nie może natomiast żądać, by przyjmujący zamówienie dostarczył innego dzieła zamiast dzieła wadliwego. Przysługuje mu jednak odszkodowanie za szkody wyrządzone przez wady dzieła.
Umowa o dzieło rozwiązuje się w przypadku śmierci bądź niezdolności do pracy przyjmującego zamówienie. Dotyczy to jednak tylko tych dzieł, których wykonanie zależy od osobistych cech przyjmującego zamówienie.
Roszczenia wynikające z umowy o dzieło przedawniają się z upływem 2 lat od dnia oddania dzieła, a jeśli nie zostało ono oddane – od dnia, w którym powinno to, zgodnie z umową, nastąpić. Dochodzi się ich przed sądem cywilnym.





Umowa najmu

Przez umowę najmu wynajmujący zobowiązuje się oddać najemcy rzecz od używania przez czas oznaczony lub nie oznaczony, a najemca zobowiązuje się płacić wynajmującemu umówiony czynsz.
Umowa najmu nieruchomości lub pomieszczenia na czas dłuższy niż rok powinna być zapisana na piśmie. W razie niezachowania tej formy poczytuje się umowę za zawartą na czas nie oznaczony.
Najem zawarty na czas dłuższy niż l0 lat poczytuje się po upływie tego terminu za zawarty na czas nie oznaczony.
Drobne nakłady połączone ze zwykłym używaniem rzeczy obciążają najemcę.
Jeżeli rzecz najęta ma wady, które ograniczają jej przydatność do umówionego użytku, najemca może żądać odpowiedniego obniżenia czynszu za czas trwania wad. Roszczenie o obniżenie czynszu z powodu wad rzeczy najętej, jak również uprawnienie do niezwłocznego wypowiedzenia najmu nie przysługuje najemcy, jeśli w chwili zawarcia umowy wiedział o wadach.
Jeśli w czasie trwania najmu okaże się potrzeba napraw, które obciążają wynajmującego, najemca powinien zawiadomić go o tym niezwłocznie.
Najemca może rzecz najętą oddać w całości lub części osobie trzeciej do bezpłatnego używania albo w podnajem, jeżeli umowa mu tego nie zabrania.
Najemca obowiązany jest uiszczać czynsz w umówionym terminie. Jeśli w umowie nie jest określony termin zapłaty, czynsz płaci się z góry (gdy najem ma trwać dłużej niż miesiąc np. na czas nieoznaczony – miesięcznie, do 10-tego dnia m-ca.)
Jeśli najemca dopuszcza się zwłoki z zapłatą czynszu conajmniej za dwa pełne okresy płatności, wynajmujący może najem wypowiedziećbez zachowania terminów wypowiedzenia.
Po zakończeniu najmu najemca obowiązany jest zwrócić rzecz w stanie nie pogorszonym; jednakże nie ponosi odpowiedzialności za zużycie rzeczy będące następstwem prawidłowego używania. Roszczenia wynikające z umowy najmu przedawniają się z upływem 1 roku od dnia zwrotu rzeczy.
Trzeba podkreślić, że zjawisko samozatrudnienia nie jest wyłącznie domeną polską i od lat upowszechnia się większości krajów wysoko rozwiniętych. Wszystko wskazuje na to, że będzie nadal narastało, szczególnie w krajach Unii Europejskiej.
PKPP ( Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych ), która była sygnatariuszem porozumienia ze związkami zawodowymi, popiera tworzenie warunków dla samozatrudnienia, jeśli odbywa się to na zdrowych zasadach uwzględniających pierwiastki samodzielności podmiotu gospodarczego. Jest to bowiem proces sprzyjający rozwojowi przedsiębiorczości w naszym kraju.








Literatura:

Vademecum Rzeczpospolitej, nr 43, 5 lutego 2003
Zuzanna Grabowska, Jerzy Raciborski „Materiały Pomocnicze z zakresu Prawa w Turystyce , Wyd. PUS „MENTOR”, Kraków 1996

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 13 minuty