profil

Jaki obraz ludzki jawił się Małemu Księciu?

poleca 85% 145 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Zanim Mały Książę trafił na Ziemię odwiedził inne planety, które zamieszkane były przez samotników. Przybywając na Ziemię wiedział, że jest ona wielka i przepełniona ludźmi. Można na niej znaleźć bardzo wielu „próżnych”, „geografów” itd.
Po wylądowaniu na pustyni Mały Książę przywitany został jedynie przez żmiję. W poszukiwaniu ludzi napotkał wiele trudności. Dzięki poznanym w jego trakcie zwierzętom i roślinom udało mu się wreszcie dotrzeć do celu. Pierwszym napotkanym człowiekiem był zwrotniczy. Wiedział on tylko to, co należało do jego obowiązków tzn. „sortowanie podróżnych na paczki po tysiąc sztuk i wysyłanie w lewo i prawo pociągów, które ich unoszą”. Podczas rozmowy z nim, Mały Książę doszedł do wniosku, iż jedynie dzieci wiedzą czego szukają, natomiast dorośli dążą do nieokreślonego celu.
Następnym spotkanym człowiekiem był kupiec, sprzedający pigułki zaspokajające pragnienie. Mały Książę uznał, że pigułki te są niepotrzebne, gdyż zaoszczędzony czas i tak zostanie nie wykorzystany. Kupca zaś uznał za człowieka chcącego zapanować nad czymś co jest niemożliwe do zapanowania oraz pragnącego szybko się wzbogacić.
Jedynym człowiekiem godnym tego miana, był pilot, którego zapoznał na pustyni. Kiedy poprosił go o narysowanie baranka, nie protestował i mimo, że nie potrafił rysować nie poddał się. Pilot okazał się osobą wrażliwą i mającą wyobraźnię. Można powiedzieć, że nadal posiadał w sobie dziecięcą mentalność.
Wydaje mi się, że Mały Książę ucieszył się z tego, że chociaż jeden dorosły potrafi cieszyć się życiem oraz doceniać jego piękno. Niestety większość dorosłych uważa takich ludzi za dziwaków i niedojrzałych. Lecz to właśnie oni zapomnieli, że bycie dzieckiem jest najpiękniejszym okresem w życiu i nie powinno się go zupełnie zatracić.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta