profil

Żubr-króle puszczy.

poleca 85% 138 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Żubr jest największym europejskim ssakiem. Zgodnie z systematyką należy do rodziny krętorogich, rzędu parzystokopytnych. Patrząc na potężnego, dumnie kroczącego żubra, nie zdajemy sobie często sprawy, że gatunek ten na początku XIX wieku stanął na krawędzi zagłady i mało brakowałoby, a żubr zniknąłby z mapy świata tak, jak wyginął inny wielki europejski ssak –tur, którego dzisiaj można już tylko podziwiać na starych rycinach. Niegdyś żubr zamieszkiwał lasy mieszane strefy umiarkowanej na obszarze całej Europy, jednak wskutek polowań i kurczenia obszarów leśnych w XIX wieku nastąpił gwałtowny spadek jego liczebności. Półtora miliona lat temu na obszarze Eurazji żył protoplasta dzisiejszych żubrów i bizonów. Potężny prażubr był ogromnym zwierzęciem o wielkich rogach i masie sięgającej 2,5 tony. Zwierzęta te odbyły wówczas prawdopodobnie „wielką wędrówkę” migrując na zachód, na tereny Europy, gdzie dały początek żubrowi oraz ku zachodowi przez zamarzniętą wówczas cieśninę Beringa tworząc zaczątek populacji bizona amerykańskiego. Po nastąpieniu zlodowacenia żubry występowały powszechnie na terenie całej Europy. Ze względu na ogromną tuszę i duże rozmiary jak i stadny tryb życia, stanowiły doskonały cel dla myśliwych. Można sobie wyobrazić jak wielkie miała znaczenie dla ówczesnych ludzi miała możliwość pozyskiwania tak ogromnych ilości mięsa i skór. Funkcja, jaką dla pierwotnych łowców stanowił żubr obrazują naskalne ryty i malowidła pozostawione w jaskiniach i grotach Altamiry, przedstawiają liczne wizerunki żubrów. W związku z następującą cywilizacji, karczowaniem olbrzymich połaci leśnych zaczęło brakować pierwotnych lasów, odwiecznych ostoi tego gatunku. Najdłużej żubr zachował się w puszczańskich ostępach Polski i Litwy. Na początku XIX wieku jedynym miejscem gdzie żubry przetrwały była Puszcza Białowieska. Z biegiem czasu w związku ze spadkiem populacji żubrów, polowanie na te zwierzęta stało się wyłącznie przywilejem królewskim. Wielcy polscy monarchowie od dawna polowali na te potężne zwierzęta, traktując je jako swoją własność. Władysław Jagiełło polując w Puszczy Białowieskiej na żubry robił zapasy na wyprawę krzyżacką. Na żubry polowali także Kazimierz Jagiellończyk i Zygmunt Stary. Na jednym z polowań za czasów Augusta III Mocnego zastrzelono 42 osobniki. Sama królowa zabiła 20 sztuk, w przerwach zajmując się czytaniem francuskiego romansu. Polowania te nie miały więc zbyt męskiego charakteru. Żubry zaganiane były do zagród, a strzelający stali w bezpiecznie usytuowanych lożach i altanach. Król Zygmunt Stary bojąc się całkowitego wystąpienia tego gatunku wydał dekret grożący karą śmierci tym, którzy samowolnie próbowali strzelać do żubrów. Po rozbiorach Polski car Aleksander zabronił wycinania lasów w Puszczy Białowieskiej właśnie ze względu na żubra. Dzięki temu ich liczba wzrastała, osiągając w połowie XIX wieku prawie 1900 sztuk. W czasie rozbiorów Polski puszczę traktowano jaki carski zwierzyniec, co poskutkowało nadmiernym rozmnożeniem się populacji jeleniowatych-pokarmowych konkurentów żubra. Wojnę przetrwało zaledwie 9 osobników. Jednocześnie polowano na wilki i rysie, wskutek czego liczba ich ofiar –jeleni, saren oraz danieli również wzrastała. Przegęszczenie roślinożerców skutkowało kurczeniem się bazy żerowej i konkurencją pokarmową. Wszystko to odbiło się na kondycji żubrów, których stan zdrowotny zaczął się pogarszać. Przed wybuchem I wojny światowej pozostało około 700 żubrów. I wojna światowa dopełniła zniszczenia.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty

Czas czytania: 3 minuty