profil

Moje rozmyślania o życiu, po lekturze „Ojca” Antoniego Czechowa.

poleca 96% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Każdy z nas niemal każdego dnia wykonuje te same czynności, załatwia te same sprawy, żyje co dzień tak samo, zapominając niejednokrotnie o możliwości istnienie czegoś innego poza ustalonym niegdyś schematem. Starsi ludzie, niejednokrotnie powtarzają, że wielka szkoda, iż nie są znowu młodzi bo dopiero teraz chcieli by zacząć żyć. Smucą się, że może nie załatwili jakiś ważnych spraw, że nie zdążą spełnić swoich najskrytszych marzeń. Podobne problemy mogły szastać tytułowym ojcem, z powieści Antoniego Czechowa, który cierpiał zdając sobie sprawę ze swojej degradacji społecznej i z tego jak zmarnował swoje życie.

Starego Musatowa, po raz pierwszy spotykamy w miejscu, w którym od kilkunastu lat zwykł oddawać się swojej ulubionej, już dawno przechodzącej w uzależnienie rozrywce – alkoholowi. Rozrywce, która w bardzo krótkim czasie potrafiła zrujnować mu całe życie. Z porządnego człowieka, posiadającego kochającą i dobrą żonę, przekształcił się w osobnika zapijaczonego, nie posiadającego żadnej kochającej go osoby, oprócz swoich dzieci, które dodatkowo są przez niego krzywdzone, wygłaszanymi obelgami na ich temat, a przede wszystkim stratą matki, która starając się je wychować bez ojca na porządnych ludzi zmarła. Gdy spojrzymy na takiego człowieka, bez wątpienie w naszych głowach rysuje się obraz bezdusznego tyrana, ogromnego egoisty, który nie zważając na innych dążył do zaspokojenia swojej żądzy. Niemniej jednak, taki obraz Musatowa byłby niepełny i w pewnym stopniu dla niego krzywdzący. Nie można oczywiście zapominać o jego bezdyskusyjnych winach, jednakże jest to postać dramatyczna, która zdaje sobie doskonale sprawę z tragedii swojego życia i nie może podjąć walki z pogrążającym go nałogiem. Człowiek ten wie, jak bardzo zawiedli się na nim inni i jak bardzo zaprzepaścił swoją wielką szansę daną mu przez los. Kocha on swoje dzieci. Uważa je wręcz za święte. Podziwia je, za to, że po krzywdach, które im wyrządził, potrafią przyznać się do niego i pomagać mu w jego zdegenerowanym życiu, mając nadzieję, że on kiedyś wydostanie się z tego życiowego dołka.

Przykład Starego Musatowa, z pewnością skłania człowieka do refleksji nad sensem istnienia i zadaniem jakie nam wyznaczył los. Wiele osób w młodym wieku zastanawia się co będą robić w przyszłości, na jakie studia pójdą, gdzie będą pracować itp. Sztuką jest jednak nie skończenie szkoły i znalezienie sobie pracy, ale obranie właściwej drogi życiowej. Każdy z nas ma bowiem jakiś talent, który gdy zostanie odkryty powinien być pielęgnowany i rozwijany, by za kilkadziesiąt lat, gdy już jako staruszkowie usiądziemy w fotelu i zastanowimy się nad naszym życiem, nie mogliśmy sobie zarzucić, że coś zaniedbaliśmy, że zaprzepaściliśmy swoją wielką szansę i tak jak Musatow nie ubolewali nad własną egzystencją, jednocześnie nie robiąc nic w kierunku, aby ją polepszyć.

W starożytności i średniowieczu ludzie uważali, że cały los człowieka, to co go spotka w życiu i to jak sobie z tym poradzi, jest zapisane w gwiazdach i doświadczony astrolog potrafi przepowiedzieć naszą przyszłość, pomóc w wyborach życiowych. Może szkoda, że takie poglądy okazały się raczej jedną wielką brednią, bo gdybyśmy rzeczywiście mogli korzystać z usług wyroczni to z pewnością życie byłoby sporo łatwiejsze. Niestety tak nie jest i chyba podstawową informacją jaką powinien posiadać człowiek, jest to, że on sam decyduje o całym swoim życiu i w większości sytuacji jedynie siebie może winić za niepowodzenia. Musimy pamiętać, że to na barkach każdego z nas spoczywa własny los, że niemal codziennie otrzymujemy jakąś szansę i to jak ją wykorzystamy i jakie odniesiemy z tego korzyści zależy już wyłącznie od nas samych.

Świat, a wraz z nim nasze życie pędzi nieubłaganie do przodu. W każdym momencie naszego istnienie powinniśmy więc starać się je jak najefektywniej wykorzystywać, stawiając sobie coraz to trudniejsze zadania, których wykonanie z pewnością sprawi nam ogromna satysfakcję. Musimy pamiętać o tym, że nas los jest jedynie w naszych rękach i starać się wykorzystać, ten wspaniały dar jakim jest życie w jak najefektywniejszy sposób, by nie skończyć jak stary Musatow.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury